Strona 80 z 100

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 14:20
przez anulka111
Super wieści:)))

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 15:15
przez jolabuk5
MalgWroclaw pisze:Duża wyjęła mnie spod kocyka, postawiła przy misce z mokrym i wszystko zjadłam, całe śniadanko
Pralcia

Pralciu, jak dobrze! :1luvu: Całe szczęście, że nowa karma ci smakuje! Jedz, Kochanie, jedz! :201461 :1luvu: :1luvu:
Sabcia

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 16:26
przez MalgWroclaw
Duża przyszła, dała mi mokry obiadek z lekarstwem i od razu zjadłam, właśnie kończę.
Duża bardzo się cieszy
Pralcia

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 16:28
przez jolabuk5
MalgWroclaw pisze:Duża przyszła, dała mi mokry obiadek z lekarstwem i od razu zjadłam, właśnie kończę.
Duża bardzo się cieszy
Pralcia

MY TEŻ! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Sabcia

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 16:49
przez MB&Ofelia
Pralcia. Ja też się cieszę okropecznie że amciasz.
Ja też mam apetyta. Na śniodanko zeźarłam troszku rypci i szyneczki, na obiadek kawalątek kurczoczka, na deserek już u nas w domciu parę chrupciów, a teraz właśmnie amciam miąsko.
Książniczka Ofelja smakoszka


Gdyby Ofelia mieszkała z moimi rodzicami to już by się toczyła zamiast chodzić. Żebraczka jedna. A rodzice dają się nabrać na smutne oczka.
Duża

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 16:50
przez MalgWroclaw
MB&Ofelia pisze:Pralcia. Ja też się cieszę okropecznie że amciasz.
Ja też mam apetyta. Na śniodanko zeźarłam troszku rypci i szyneczki, na obiadek kawalątek kurczoczka, na deserek już u nas w domciu parę chrupciów, a teraz właśmnie amciam miąsko.
Książniczka Ofelja smakoszka


A ja uważam, że niektórzy po prostu czasem są puszyści i już
ciocia

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 17:08
przez MB&Ofelia
Ofelia na szczęście jeszcze puszysta nie jest. Na co dzień je barfa, a na barfie nie tak łatwo kota utuczyć. Ale u moich rodziców co chwilę coś wyżebra. Dobrze że jeździmy tam zwykle tylko na 2 dni.
Ofelczasta jest po prostu łakoma. Wszystko lepsze niż to co w kociej misce, a z ludziowego talerza to już wogóle pyszności. A za rybę to da się pokroić.

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 19:17
przez MaryLux
MB&Ofelia pisze:Ofelia na szczęście jeszcze puszysta nie jest. Na co dzień je barfa, a na barfie nie tak łatwo kota utuczyć. Ale u moich rodziców co chwilę coś wyżebra. Dobrze że jeździmy tam zwykle tylko na 2 dni.
Ofelczasta jest po prostu łakoma. Wszystko lepsze niż to co w kociej misce, a z ludziowego talerza to już wogóle pyszności. A za rybę to da się pokroić.

Mówisz chyba o Lusindzie

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 19:51
przez MB&Ofelia
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Ofelia na szczęście jeszcze puszysta nie jest. Na co dzień je barfa, a na barfie nie tak łatwo kota utuczyć. Ale u moich rodziców co chwilę coś wyżebra. Dobrze że jeździmy tam zwykle tylko na 2 dni.
Ofelczasta jest po prostu łakoma. Wszystko lepsze niż to co w kociej misce, a z ludziowego talerza to już wogóle pyszności. A za rybę to da się pokroić.

Mówisz chyba o Lusindzie

Mówię o Ofelindzie, wierz mi.
A jak "gęga" jak się otwiera szafkę w której są kocie przysmaki :oops: :strach:

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 20:14
przez MaryLux
MB&Ofelia pisze:
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Ofelia na szczęście jeszcze puszysta nie jest. Na co dzień je barfa, a na barfie nie tak łatwo kota utuczyć. Ale u moich rodziców co chwilę coś wyżebra. Dobrze że jeździmy tam zwykle tylko na 2 dni.
Ofelczasta jest po prostu łakoma. Wszystko lepsze niż to co w kociej misce, a z ludziowego talerza to już wogóle pyszności. A za rybę to da się pokroić.

Mówisz chyba o Lusindzie

Mówię o Ofelindzie, wierz mi.
A jak "gęga" jak się otwiera szafkę w której są kocie przysmaki :oops: :strach:

Nie słyszałam...

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 20:46
przez Hannah12
MalgWroclaw pisze:
MB&Ofelia pisze:Pralcia. Ja też się cieszę okropecznie że amciasz.
Ja też mam apetyta. Na śniodanko zeźarłam troszku rypci i szyneczki, na obiadek kawalątek kurczoczka, na deserek już u nas w domciu parę chrupciów, a teraz właśmnie amciam miąsko.
Książniczka Ofelja smakoszka


A ja uważam, że niektórzy po prostu czasem są puszyści i już
ciocia

Tak jak u ludzi, puszystość nie zawsze wynika z obżarstwa.
Jedź Pralciu, na zdrowie.

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 21:12
przez jolabuk5
Hannah12 pisze:
MalgWroclaw pisze:
MB&Ofelia pisze:Pralcia. Ja też się cieszę okropecznie że amciasz.
Ja też mam apetyta. Na śniodanko zeźarłam troszku rypci i szyneczki, na obiadek kawalątek kurczoczka, na deserek już u nas w domciu parę chrupciów, a teraz właśmnie amciam miąsko.
Książniczka Ofelja smakoszka

A ja uważam, że niektórzy po prostu czasem są puszyści i już
ciocia

Tak jak u ludzi, puszystość nie zawsze wynika z obżarstwa.
Jedź Pralciu, na zdrowie.

Święte słowa! :twisted:

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 22:38
przez MalgWroclaw
Na kolację duża dała mi mokre o innym smaku i było pyszne, zjadłam sobie :oops:
duża pocałowała mnie w pyszczek
miaudobranoc
Pralcia

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 22:41
przez Hannah12
Pralciu, to teraz już Duża wie na co masz ochotę, w sensie jedzonko. Ode mnie buziak w nosek. Uwielbiam kocie i psie nosi.

Re: Pralcia zaprasza 4

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 22:42
przez Hannah12
Buziak dla Pralci, oczywiście :mrgreen: