Re: Bytomskie Łobuzy Trzy :) cz. 12
Napisane: Wto sty 09, 2018 0:03
Fajna strona po ślonsku https://gryfnie.com/
fili pisze:Fajna strona po ślonsku https://gryfnie.com/
Gosiagosia pisze:MalgWroclaw pisze:Ajaaa pisze:Wiesz, ja głęboko, choć naiwnie może, wierzę, że coś się zmieni.
Że osoby pomagające zostaną prawnie i realnie wspomagane ((osobiście uważam od dawna, że powinny być opłacane, czy przez miasto, czy przez gminy). Wkładają w to swój czas, swoje pieniądze nieczęsto bądź zawsze plus praca w trudnych warunkach (menel, godz.4:00, śnieg, ulewy) - mówię o stałych i pretendujących karmicielach, o osobach, które jak nikt inny znają warunki i pomagają mimo))). Mimo wszystko.
Chciałabym uświadomienia krzywdy zwierząt laikom.
Chciałabym bezwzględnych i dotkliwych kar dla ludzkich upiorów.
Chcę uświadomienia w opiece nad zwierzętami.
Chcę by ktoś się bał swojej sytuacji (ostracyzm społeczny plus konsekwencje prawne) na swój brak reakcji na krzywdę zwierzęcia.
Dziękuję
choć nie sądzę, żeby to wszystko zmieniło się przed moją śmiercią. Spotkania z tzw. menelami najczęściej nie podpadają pod "pracę w trudnych warunkach", choć oczywiście to zależy o spotkanego człowieka. Moimi ścieżkami chadza taki, który w ciche dni, kiedy nikt nad ranem nie szedł poza nami, bardzo często pytał: "przepraszam, jaki dziś jest dzień, bo zapomniałem". Dla równowagi przypomniałam sobie też obłędnego menela, ale on sieje popłoch, gdziekolwiek się pojawi, bo jest agresywny, pijany, rozwala śmieci... dawno go nie widziałam. Tzw. zbieracze puszek są często porządni, jeden mi kiedyś obiecał, że da mi na koty, tylko uzbiera. Oczywiście nigdy tego nie zrobił, ale był miły.
Najgorsi są ci "porządni". Co z/do kościoła idą z przekleństwem na ustach, rzucanym w moją stronę. Ci, co kochają nad wszystko swojego psa... Kochający dzieci
( – a dzieciom pani pomaga?
– a pani? - odpowiadam).
Esteci, którym miska z wodą przeszkadza, ale rozrzucone wszędzie butelki po wódce, tzw. małpki oraz dywan z petów na trawniku, już nie.
I nie napiszę "wymrze to pokolenie, następne będzie lepsze". Bo np. mój sąsiad wychowuje swoje dziecko na potwora podobnego sobie. A sąsiadka, zdawałoby się na pierwszy rzut oka, społeczniczka, bo coś organizuje dla innych, powiedziała do mnie, że kotów nie powinno być, bo ona ma dzieci
Małgosia ma rację jest to bardzo smutne ale nie wierzę że będzie lepiej. Jest dużo wspaniałych ludzi pomagających zwierzętom nie tylko starsi czy też w średnim wieku ale też dużo bardzo młodych wrażliwych na krzywdę. Dużo jest też tzw patologii nie szanujących nikogo ani niczego, niszczący środowisko i świat zwierząt. Jak widać nasze władze nie robią nic konkretnego w tej sprawie,niby są już przepisy nakladające kary dla osób krzywdzących zwierzęta ale jest też ustawa chroniąca myśliwych...
fili pisze:Fajna strona po ślonsku https://gryfnie.com/
klaudiafj pisze:Ja to się śląskiego uczę z forum To słowo poznałam przez jakiś test wrzucony mi do wątku