Strona 2 z 100

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Śro wrz 20, 2017 7:50
przez FElunia
Jesteśmy

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Śro wrz 20, 2017 9:30
przez AYO
"Mały Książe" jest uniwersalny jednak. Piękne i jakże trafne :1luvu:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Śro wrz 20, 2017 9:32
przez mir.ka
:D

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Śro wrz 20, 2017 13:42
przez JoasiaS
AgaPap pisze:Melduje się i ja

Mało już na forum bywam, jeszcze mniej się odzywam, ale Twój watek zaznaczony musi być :201461

Dziękuję za wyróżnienie, Aga :D
FElunia pisze:Jesteśmy

mir.ka pisze: :D

Miło mi :)
AYO pisze:"Mały Książe" jest uniwersalny jednak. Piękne i jakże trafne :1luvu:

Tak, z tym oswajaniem absolutnie wszystko się zgadza :ok:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 8:13
przez Avian
JoasiaS pisze:Na razie czuję się jak Mały Książę oswajający lisa:
"Jeśli będziesz przychodził przykładowo o czwartej, zacznę być szczęśliwy już o trzeciej".
"Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siedzisz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…"
"Jestem dla ciebie tylko lisem (Lolkiem), podobnym do stu tysięcy innych lisów (Lolków). Lecz jeżeli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować."
Znacie, prawda? Naprawdę fascynujące doświadczenie :lol:


Oj taaaak! Też to przerobiłam kilka miesięcy temu, teraz mam "liska" w łóżku :lol:
A najbardziej niesamowite jest, jak taka kompletna dzicz nagle zaczyna czekać tylko na Ciebie!


Jak wielu ze "starej gwardii" zaglądam (zawsze!) i mało piszę :lol: Trzeba oddać pałeczkę pisarstwa młodszym ;)

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 8:27
przez AYO
Z tymi młodszymi to pojechałaś :smokin:

Kilka ładnych lat potrwało, zanim płochliwy i nieco autystyczny Kot.B zaczął mnie odwiedzać w łóżku, a nawet się w nim rozpychać. Już myślałam, że to nigdy nie nastąpi, a jednak ;)

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 9:49
przez JoasiaS
Dziś u nas paskudna pogoda - wieje i leje :|
Lolka ani widu, ani słychu. Zawsze zastanawiam się gdzie on śpi w takie parszywe dni.
Domowe Miśki w ciepłych posłankach, a ta bida pewnie w jakieś dziurawej szopie... :(
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 10:34
przez indianeczka
Trzymam kciuki za lolka :)

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 11:14
przez AYO
Milce tylko paputy widać :lol:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 11:29
przez JoasiaS
indianeczka pisze:Trzymam kciuki za lolka :)

Dziękuję, indianeczko :)
Właśnie był i zjadł do wypęku :ok:

AYO pisze:Milce tylko paputy widać :lol:

Prawda :lol:
To jej ulubiona miejscówka na lodówce - wysoko i bezpiecznie. Stamtąd obserwowała Putka równy rok :wink:
Tam nawet podrzucałam jej kapsle, żeby miała w razie potrzeby pójścia do miski.
Grzebanie w koszyku z kapslami przed posiłkiem generowało jednak pewien hałas, a jej zależało na byciu bezszelestną w trudnym okresie dokocenia 8)
Obrazek

Latem jednak uznała, że ewentualnie może Puta zaakceptować i zeszła z wysokości.
Obecnie ta moja mała dziwaczka funkcjonuje już normalnie :lol:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 11:39
przez zuza
Jak zjadl to mu cieplej w kocie :)

Slodkie paputy Milki :)


Filemon krol sliwek pozdrawia z lodowki :)

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 11:45
przez AYO
No ale ta fotka to już mistrzostwo świata :ryk:
I kapsel wykadrowany odpowiednio, i to czujne spojrzenie. MIODZIO :1luvu:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 12:09
przez JoasiaS
Ja niewymownie się cieszę, że ona w końcu wyluzowała i zlazła z tej lodówki!
Przestała przemykać po domu, tylko normalnie po nim chodzi.
Zaczęła jeść w zwyczajowych miejscach, a nie z miseczek ustawionych gdzieś na wysokościach.
Swobodnie korzysta z kuwety.
Odszczekuje się Putkowi, gdy uzna, że podszedł zbyt blisko.
Wchodzi i wychodzi kiedy ma ochotę.
No i najważniejsze - wróciła spać do mnie do łóżka :ok:
Znów każdej nocy dzielimy poduszkę, albo się przytulamy, albo śpimy plecki o plecki :1luvu:
Bardzo mi tego brakowało! :lol:
Obrazek

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 14:03
przez zuza
No pewnie...

Re: WĄTEK ILUSTROWANY po raz jedenasty :-)

PostNapisane: Czw wrz 21, 2017 18:13
przez shira3
o, nowiny :)
i fotki :1luvu: :1luvu: