Strona 94 z 100

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 11:59
przez zuza
Najlepszym dowodem jego nieludzkiej madrosci bylo miejsce, w ktorym darł ryjka ;)

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 12:01
przez JoasiaS
zuza pisze:Najlepszym dowodem jego nieludzkiej madrosci bylo miejsce, w ktorym darł ryjka ;)

:lol: :lol: :lol:

Chłopcy wczoraj wieczorem 8)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 12:07
przez mir.ka
JoasiaS pisze:
zuza pisze:Najlepszym dowodem jego nieludzkiej madrosci bylo miejsce, w ktorym darł ryjka ;)

:lol: :lol: :lol:

Chłopcy wczoraj wieczorem 8)
Obrazek

Obrazek

Obrazek


hmmmm
jakby to napisać na temat domku Normana :wink:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 12:07
przez MonikaMroz
Putek i Frodo spokojnie chyba na niego reaguja. A jak dziewczyny?

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 12:11
przez JoasiaS
mir.ka pisze:hmmmm
jakby to napisać na temat domku Normana :wink:

Mirka... Ty też? :roll:
MonikaMroz pisze:Putek i Frodo spokojnie chyba na niego reaguja. A jak dziewczyny?

Kropka gulgocze i leje go miękką łapą, jak mały podejdzie. Ale widzę, że coraz mniej przekonania w tej złości :wink:
A Milka standardowo - uniki i mieszkanie na wysokościach.
Ale gapi się na niego z lodówki.
Idzie im na pewno dużo lepiej, niż przy nowym dorosłym kocie, co mnie zdumiewa, bo bałam się scen :roll:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 12:13
przez mir.ka
JoasiaS pisze:
mir.ka pisze:hmmmm
jakby to napisać na temat domku Normana :wink:

Mirka... Ty też? :roll:
MonikaMroz pisze:Putek i Frodo spokojnie chyba na niego reaguja. A jak dziewczyny?

Kropka gulgocze i leje go miękką łapą, jak mały podejdzie. Ale widzę, że coraz mniej przekonania w tej złości :wink:
A Milka standardowo - uniki i mieszkanie na wysokościach.
Ale gapi się na niego z lodówki.
Idzie im na pewno dużo lepiej, niż przy nowym dorosłym kocie, co mnie zdumiewa, bo bałam się scen :roll:



no fakt, chyba nie powinnam :(

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 12:15
przez JoasiaS
mir.ka pisze:
JoasiaS pisze:
mir.ka pisze:hmmmm
jakby to napisać na temat domku Normana :wink:

Mirka... Ty też? :roll:

no fakt, chyba nie powinnam :(

No :roll:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 12:21
przez mir.ka
JoasiaS pisze:
mir.ka pisze:
JoasiaS pisze:
mir.ka pisze:hmmmm
jakby to napisać na temat domku Normana :wink:

Mirka... Ty też? :roll:

no fakt, chyba nie powinnam :(

No :roll:


już nie będę :(

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 13:13
przez AYO
JoasiaS pisze:
AYO pisze:Ma kreskę jak panienka na randce :1luvu:

Może i ma, ale uwierz, Hanka, sika na stojąco jak prawdziwy koci twardziel :smokin:


Pacz Pani - a nie wygląda :ryk:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 13:35
przez Ais
Joasiu, uwierz, zostanie na pewno. :twisted:
Skąd wiem?

Bo sama mam od sierpnia takie małecóś na hmmm byłym tymczasie. Nie no tymczas tymczas na pewno, zarzekałam się, nie będę miała czwartego kota... ale przecież to takie grzeczne, i mądre, i kochane, i tak się pokochało z moimi krowami, że wczoraj wreszcie powiedziałam na głos to co wiedziałam chyba od kilku tygodni - zostaje.

Tak więc teges... a on tak ślicznie się u Was wprasza w łaski i jest piękny i widać, że będzie dorodnym kotem. No po prostu ktoś zza tęczowego mostu go Wam podrzucił :twisted: :twisted: :twisted:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 13:40
przez JoasiaS
Ais, gratuluję nowego domownika :lol:
Ja już niczego nie deklaruję, po prostu popłynę z prądem :roll:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 14:00
przez jolabuk5
JoasiaS pisze:Ais, gratuluję nowego domownika :lol:
Ja już niczego nie deklaruję, po prostu popłynę z prądem :roll:

I słusznie, zobaczysz, co życie przyniesie :ok: Ale Kocia przemiłe :1luvu:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 14:11
przez Avian
Dokocenie maluszkiem jest najłatwiejsze 8)
Starszyzna pofuczy, walnie łapą i tyle :kotek:

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 14:17
przez JoasiaS
Avian pisze:Dokocenie maluszkiem jest najłatwiejsze 8)
Starszyzna pofuczy, walnie łapą i tyle :kotek:

A mnie się wydawało, że to dokocenie ciężkiego kalibru i że taki maluch będzie okropnie denerwujący dla starszych kotów.
Ale widzę, że nie taki diabeł straszny... Zobaczę jak to dalej będzie się układać.
Wiadomo, że komfort życia rezydentów najważniejszy :)

Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

PostNapisane: Czw paź 10, 2019 14:18
przez mir.ka
Avian pisze:Dokocenie maluszkiem jest najłatwiejsze 8)
Starszyzna pofuczy, walnie łapą i tyle :kotek:



niekoniecznie :(
moja 4 kocica jest od całkiem maleńkiego ( miała 2,5 tygodnia), została, minęły juz 3 lata a ona nadal nie do końca zaakceptowane przez starsze