WĄTEK ILUSTROWANY. Norman na pokładzie ;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 13, 2018 8:56 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

JoasiaS pisze:Dziś rano telefon od Pani Barbary:
"Pani Joasiu, tak tylko dzwonię, żeby powiedzieć, że strasznie kochamy tego naszego Lolka!"

:lol: :1luvu:

Potem dowiedziałam się jeszcze, że bardzo smakuje mu surowe mięso i... trochę przytył :roll:

A paś brzuszek, mały. Należy Ci się za te wszystkie głodne lata :ok:
Obrazek



chyba trzeba mu to krzesło wymienić na jakis duzy fotel :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72800
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto mar 13, 2018 9:04 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

mir.ka pisze:chyba trzeba mu to krzesło wymienić na jakis duzy fotel :wink:

Mirko, on ma swój fotel, którego mu nikt w domu nie zasiada :)
To fotka jeszcze z drukarni :)
Państwo nie są pokoleniem sweet foci i zdają mi słowne relacje, a ja nie chcę naciskać dodatkowo na fotki.
Cieszą mnie te spontaniczne telefony i wiem, że Lolek ma tam dobrze :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto mar 13, 2018 9:17 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

Jak byś delikatnie zasugerowała, to jakiś portrecik , na przykład na własnym fotelu właśnie, by mu pacnęli ;)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto mar 13, 2018 12:06 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

Pewnie to tylko moje wrażenie ale jak patrzę na wszystkie pingwiny które się pojawiły w wątkach to wydaje mi się, że wszystkie są spokrewnione ze sobą :lol:

cba

Avatar użytkownika
 
Posty: 43
Od: Pon lip 03, 2006 21:20

Post » Wto mar 13, 2018 12:17 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

cba pisze:Pewnie to tylko moje wrażenie ale jak patrzę na wszystkie pingwiny które się pojawiły w wątkach to wydaje mi się, że wszystkie są spokrewnione ze sobą :lol:

No oczywiście :lol:
Ten sam genotyp, jak to trafnie podsumowała kiedyś AYO :ok:
Ale wydaje mi się, że Lolek to już ostatni z tej rodziny, bo od dawna nie widuję tu innych pingwinów.
Teraz w okolicy pojawia się kuzynostwo Pyzy :roll:
Też ładne :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto mar 13, 2018 15:19 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

Lolek jest grubaskiem 8O 8O 8O :1luvu: Kocham grubaski :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw mar 15, 2018 7:25 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

Wszystkiego naj temu Lolku :)
Niech im sie uklada :)
To cudowne dostawac takie informacje :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84883
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw mar 15, 2018 15:34 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

JoasiaS pisze:Teraz w okolicy pojawia się kuzynostwo Pyzy :roll:
Też ładne :wink:



Jak żyję to nieładnego kota jeszcze nie udało mi się zobaczyć :P

cba

Avatar użytkownika
 
Posty: 43
Od: Pon lip 03, 2006 21:20

Post » Czw kwi 05, 2018 14:08 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Najlepsze rzeczy :-)

JoasiaS pisze:Dziś rano telefon od Pani Barbary:
"Pani Joasiu, tak tylko dzwonię, żeby powiedzieć, że strasznie kochamy tego naszego Lolka!"

....


Cudowne wieści :D :1luvu:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 10, 2018 12:59 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek woli parapet.

mahob pisze:
JoasiaS pisze:Dziś rano telefon od Pani Barbary:
"Pani Joasiu, tak tylko dzwonię, żeby powiedzieć, że strasznie kochamy tego naszego Lolka!"

....


Cudowne wieści :D :1luvu:

No właśnie. Mnie te dobre wieści uskrzydlały i spałam spokojnie, wiedząc, że powierzyłam Lolka w dobre ręce, a okazało się, że Lolek miał nieco odmienne zdanie na ten temat :roll: . Gdy już wyleżał się w swoim fotelu i najadł do syta, postanowił pokazać wszystkim, że wystarczy już tej gościny :twisted: .

Najpierw zafundował sobie przeziębienie, a nowy dom, mający dotąd głównie doświadczenia z psami, chyba nie od razu to zauważył... Dalszym etapem był więc spadek odporności i pojawienie się grzybicy na grzbiecie. To już właściciele dojrzeli i zabrali go do weta. Leczenie zapowiadało się na dwa tygodnie, a ja już po trzech dniach zaczęłam dostawać coraz bardziej bezradne telefony, informujące mnie, że za skarby świata nie da się podać kotu tabletek :| . Gdy wyczułam, że sytuacja kompletnie przerasta opiekunów, przed świętami pojechałam po Lolka. Zdecydowałam, że już tam nie wróci, bo to nie ma sensu - nie mogę zabierać go i leczyć, gdy tylko zajdzie taka potrzeba :roll:

Lolek przyjął powrót z nieukrywanym entuzjazmem :lol: . Gdy przyjechaliśmy, obszedł biuro z zadartym ogonem i rozwalił się na dywaniku pod moim biurkiem. Gdy zobaczyłam jak ugniata swoje posłanko, wiedziałam, że spokojnie mogę go zostawić samego na noc, bo nie przeżywa jakiejś specjalnej traumy :wink: .

Przeziębienie już porządnie wyleczyliśmy. Grzyba lada moment pogonimy w siną dal. Oczywiście kot, który w Kielcach kompletnie nie współpracował przy leczeniu, w drukarni przyjmuje wszelkie zabiegi (z antygrzybiczą kąpielą włącznie) z głośnym mruczeniem :twisted: .

Wyszło na to, że ja starałam się o miękki fotel dla Lolka, a jemu chwilowo w zupełności wystarcza twardy parapet :wink:
Obrazek

Niech sobie więc tam na razie siedzi.
W tej chwili zarówno jemu, jak i mnie wystarczy adopcyjnych emocji :P
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto kwi 10, 2018 13:02 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek woli parapet.

Ale rozplaszczony :ryk:

Kurcze jak to nigdy nie wiadomo do konca jak widac... dobrze ze informacje chociaz byla.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84883
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto kwi 10, 2018 13:04 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek woli parapet.

zuza pisze:Kurcze jak to nigdy nie wiadomo do konca jak widac... dobrze ze informacje chociaz byla.

Kontakt był dobry i ciągły. No po prostu nigdy nie wiadomo co kogo w życiu przerośnie :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto kwi 10, 2018 13:23 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek woli parapet.

Wcale mu się nie dziwię że woli WASZ parapet 8) :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto kwi 10, 2018 13:29 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek woli parapet.

amyszka pisze:Wcale mu się nie dziwię że woli WASZ parapet 8) :lol:

Amycha, nie załamuj mnie... :201427
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto kwi 10, 2018 13:38 Re: WĄTEK ILUSTROWANY. Lolek woli parapet.

No i się poryczałam :oops:
Ja Cię proszę - NIE ODDAWAJ GO JUŻ NIKOMU :201494
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 302 gości