Strona 106 z 179

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 8:32
przez Dyktatura
Nie wolno nic kraść kotku. Mua ukradli kiedyś, coś z brzucha. Nie pamiętam co bo byłam wtedy nastolatką.
Dziewczyny nie poddawajcie się i walczcie jak na kocie piękności przystało.
Trzymam za Was pazurki.
Nala oburzona

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 22:09
przez MaryLux
:201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 23:23
przez Moli25
:wink: hej

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Czw gru 06, 2018 13:27
przez klaudiafj
Hej :) Ktoś kiedyś mówił o jakichś fotkach koteczków. Ale to było dawno i nie prawda 8)

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Czw gru 06, 2018 15:57
przez Dyktatura
klaudiafj pisze:Hej :) Ktoś kiedyś mówił o jakichś fotkach koteczków. Ale to było dawno i nie prawda 8)

Ostatnio nic im nie pstrykałam. Ciągle śpią tak samo jak kiedyś.
Dla nie nudne takie zdjęcia więc nic nie robię.

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Czw gru 06, 2018 22:20
przez MaryLux
:201461 :201461 :201461

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Pt gru 07, 2018 10:52
przez Dyktatura
Martwię się Nalinką.
Śniadanka zjada ładnie i całe, ale później przez cały dzień nic nie chce jeść.
Katar ropny zniknął ale apetyt nie wrócił.
Dałam jej o 8 pastę na kłaki i zobaczę. Jak nie zje obiadu to będziemy dzwonić do wetki. :(

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Pt gru 07, 2018 12:04
przez klaudiafj
Ooo :( Kciuki :ok: :ok: :ok:

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Pt gru 07, 2018 12:55
przez MalgWroclaw
Zmartwiłam się, jedz, Nalinko

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Pt gru 07, 2018 14:42
przez MaryLux
kciuki

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Pt gru 07, 2018 16:20
przez MB&Ofelia
Zjadła? Odkłakała?

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Pt gru 07, 2018 17:56
przez Dyktatura
MB&Ofelia pisze:Zjadła? Odkłakała?

Nieodkłakała ale zjadła śniadanko i obiad.

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Pt gru 07, 2018 23:00
przez MaryLux
dalej kciukamy

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Sob gru 08, 2018 6:05
przez Dyktatura
Koleżanka ma problem ze swoim kocurem. Założyłam wątek z zapytaniem: viewtopic.php?uid=30658&f=1&t=187831&start=0
Może Wam coś mądrego przyjdzie do głowy.

Re: Lilo i Nala cz.3

PostNapisane: Sob gru 08, 2018 7:14
przez MalgWroclaw
Dyktatura pisze:Koleżanka ma problem ze swoim kocurem. Założyłam wątek z zapytaniem: viewtopic.php?uid=30658&f=1&t=187831&start=0
Może Wam coś mądrego przyjdzie do głowy.

Mi przyszło: oczywiście, że kastrować. Za chwilę pójdzie szukać kotek.