Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ziemosław pisze:Ofelku, a jak to jest lizać po suszkach?
MB&Ofelia pisze:Ziemosław pisze:Ofelku, a jak to jest lizać po suszkach?
Ofelka pisząc to chyba nie była jednak do końca obudzona
Tygrys na dziś:
morelowa pisze:Ja umyłam niedawno - nie przyszedł deszcz
Więc się staraj lepiej .
Podejrzewam, że nie masz tych okien od południa, bo byś sie jednak chyba nie odważyła? Tak myślę, wierząc w Twój rozsądek...
MB&Ofelia pisze:Sorki, ale nic mnie nie zmusi do mycia okien. Wczoraj umyłam podłogę w domu i tylko na tyle starczyło mi sił.
Ale coś się z ciśnieniem dzieje bo łepetynka mnie ćmi z deczka. Moooooże popada?
PS. Ofelia dogorywa na półeczce balkonowej, Mała Czarna padła w pudełku po sokowniku. Pogrom.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, MaryLux, Nul i 312 gości