Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dyktatura pisze:MB&Ofelia pisze:Teściowna! Właśnie cosik Duża bąkła że chcesz przyjechać do mię i mię odkarmić troszku. Przyjedź, przyjedź szypko! Bo ja już się ledwo na łapciach słaniam... No jak można żyć na samym miąsku? I to marmnej miseczku miąska? Ledwo wybłagałam dwa zielone chrupcie, kąsemk pieczonej świnku i ciutkę pasty serkowej, tak ino na umaczanie ozorka
W brzusiu mi piszczy!
Ratunkuj, Teściowna, bo już nie wyczymię!
Książniczka Ofelja
Jeszcze chwilę Ofelko. Obiecuję, że przyjadę.
Ziemosław pisze:Popieram. A co dalej?
MaryLux pisze:Z jednej strony świetnie Cię roumiem, z drugiej - czasami trudno grzać tyłek w domu, będąc na emeryturze. Chętnie sama bym to zrobiła, gdyby nie finanse... Co nie uprawnia owej sprzątaczki do uprzykrzania życia młodszym
Dyktatura pisze:MaryLux pisze:Z jednej strony świetnie Cię roumiem, z drugiej - czasami trudno grzać tyłek w domu, będąc na emeryturze. Chętnie sama bym to zrobiła, gdyby nie finanse... Co nie uprawnia owej sprzątaczki do uprzykrzania życia młodszym
Maryś, ty jesteś sama. Ona ma męża i dorosłego syna. Nie jest sama. Może posiedzieć w domu i poświęcić czas wnukom.
klaudiafj pisze:Ale żeby rezygnować z lubianej pracy przez sprzataczke?
MaryLux pisze:klaudiafj pisze:Ale żeby rezygnować z lubianej pracy przez sprzataczke?
O ile dobrze rozumiem, nie tyle chodzi o samą sprzątaczkę jako taką, co o popieranie jej niedopuszczalnych zachowań przez szefostwo
Moli25 pisze:Świetnie, w końcu nas odwiedzisz
To jest dobra strona zwolnienia się
Dasz radę. Z Twoja wiedzą, doświadczeniem, aparycja znajdziesz fajna pracę
Moli25 pisze:Świetnie, w końcu nas odwiedzisz
To jest dobra strona zwolnienia się
Dasz radę. Z Twoja wiedzą, doświadczeniem, aparycja znajdziesz fajna pracę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 286 gości