Obeszło się bez dupcio grzebania, bo przy takiej rance za mocno by ją bolało i wetka oszczędziła bólu.
Dostała 2 zastrzyki, co się podobało, pozwiedzała gabinet i zaplecze socjalne. Ona się tam coraz dalej zapuszcza a pani wet pozwala na wszystko.
Tak czy siak Nalina niezadowolona mocno. Doczekała się stożka wstydu. chodzi tak śmiesznie po domu i nie wie co ze sobą począć. Szkoda mi jej.