Lilo i Nala cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 07, 2017 19:29 Re: Lilo i Nala cz.3

Ewa L. pisze:To ja tak trochę z prywatą ale sprawa jest naprawdę ważna.

Kochani , nie wiem czy znałyście panią Łucję czy nie ( zwracam się do łódzkich kociar ) ale spotkało ją wielkie nieszczęście. W jej mieszkaniu wybuchł pożar niszcząc cały dobytek jej życia . Niestety pożar pochłonął też ofiary 9 kotów pani Łucji - wszystkie zginęły a w śród nich białaczkowa kicia Wiosna dawna podopieczna Fundacji Kotylion.
Pani Łucja całe swoje życie pomagała kotom i innym więc i jej jak najbardziej należy się pomoc . Dlatego zwracam się do wszystkich uczestników konkursu z prośbą aby ten konkurs zadedykować Wiośnie i jej ośmiu kocim przyjaciołom którzy ponieśli śmierć w pożarze a beneficjentem nagrody ( czyli pieniążkami zebranymi ze zgłoszonych zdjęć ) wyznaczyć panią Łucję. W jej obecnej sytuacji każdy grosz się liczy.
Proszę też o jak najliczniejsze zgłoszenia .


Więcej informacji o pani Łucji i pożarze znajdziecie na tym wątku :

viewtopic.php?f=1&t=182011

a o Wiośnie tu :

https://www.facebook.com/kotylion.viva/ ... =3&theater


Fotki już wysłane i przelew zrobiony.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 07, 2017 19:44 Re: Lilo i Nala cz.3

Dzięki Aniu :201494 :1luvu: :201494 :1luvu: :201494
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 08, 2017 5:50 Re: Lilo i Nala cz.3

Ewa L. pisze:Dzięki Aniu :201494 :1luvu: :201494 :1luvu: :201494

Miałam opuścić tą edycję ale jest zbyt ważny cel i trzeba wspomóc.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 08, 2017 5:55 Re: Lilo i Nala cz.3

Przez ostatnie miesiące martwiłam się stanem uzębienia Lilka. Ma ogromny kamień, wchodziło zapalenie przyzębia.
Od 2 miesięcy codziennie myjemy mu zęby. I co? Dziąsła już nie są zaognione, ząbki bielutkie, tylko ten okropny kamień.
Wczoraj wieczorem mnie olśniło.
Przecież moje koteczki mają 8,5 roku. Mają wszystkie zęby. Mocne, nie psujące się. Czego ja się czepiam. Że przy zjadaniu tylko mokrej karmy Lilo ma kamień. Nala nie ma kamienia bo je suche i samoistnie jej się ten kamień ściera.
A ile kotów w tym wieku nie ma już zębów? Zostają im ewentualnie kły.
No i zaczęłam zamiast się martwić to cieszyć. A z kamieniem jakoś sobie poradzimy.
Tak, czy siak mycia zębów jeszcze nie odpuszczamy. Jeszcze do końca października. Później zrobimy przerwę, bo mi się chłopak już za bardzo stresuje.
Z całego serca polecam pastę Dentisept. Działa cuda.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 08, 2017 7:34 Re: Lilo i Nala cz.3

Ja mam tylko jeden ząbek, Ciociu, a mam przecież tylko około 7 lat
Kubuś
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 08, 2017 8:54 Re: Lilo i Nala cz.3

No cóż, moja 5-latka nie ma żadnego zęba :roll:

Lilo mój Lilo. Jezdeśmy już u Bapci i Dziatka :cry: Nie mam jak stąd przyleciec do cię :cry: Na pocięszenie zrobiali mię kocią telewizję. Czekam aż latacze przylecą coby telewizorowac.
Książniczka Ofelja wakacjująca
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie paź 08, 2017 12:53 Re: Lilo i Nala cz.3

MalgWroclaw pisze:Ja mam tylko jeden ząbek, Ciociu, a mam przecież tylko około 7 lat
Kubuś

Jesteś młodzikiem, QbulQ

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 08, 2017 13:44 Re: Lilo i Nala cz.3

A moja 10 latka Zuzia nie ma tylko jednego ząbka. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 08, 2017 15:21 Re: Lilo i Nala cz.3

Haker miał wszystkie, Pysia - 12 latka ma wszystkie, Figa też 12 lat ma wszystkie, Pola lat około 10 ma wszystkie.
Jakieś wyjątkowe koty nam się trafiły, albo inaczej te kotki ( oprócz Poldzika) są z nami od kocieństwo.
Tola też miała wszystkie, ale ona krótko żyła tylko 5 lat.
Javcia, Marysiu pamiętasz, Jafcia też miała wszystkie, chyba?

Hannah12

 
Posty: 22926
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie paź 08, 2017 18:01 Re: Lilo i Nala cz.3

Hannah12 pisze:Haker miał wszystkie, Pysia - 12 latka ma wszystkie, Figa też 12 lat ma wszystkie, Pola lat około 10 ma wszystkie.
Jakieś wyjątkowe koty nam się trafiły, albo inaczej te kotki ( oprócz Poldzika) są z nami od kocieństwo.
Tola też miała wszystkie, ale ona krótko żyła tylko 5 lat.
Javcia, Marysiu pamiętasz, Jafcia też miała wszystkie, chyba?

Też mi się tak wydaje.

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 08, 2017 18:51 Re: Lilo i Nala cz.3

Nala jest z nami prawie od urodzenia a Lilo dołączył pół roku później.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 09, 2017 21:57 Re: Lilo i Nala cz.3

Lunke czeka usuwanie zębów . :(
Kiedy ja nadrobie watek to nie wiem , ale witamy sie i zaznaczamy :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon paź 09, 2017 23:57 Re: Lilo i Nala cz.3

Dyktatura pisze:Przez ostatnie miesiące martwiłam się stanem uzębienia Lilka. Ma ogromny kamień, wchodziło zapalenie przyzębia.
Od 2 miesięcy codziennie myjemy mu zęby. I co? Dziąsła już nie są zaognione, ząbki bielutkie, tylko ten okropny kamień.
Wczoraj wieczorem mnie olśniło.
Przecież moje koteczki mają 8,5 roku. Mają wszystkie zęby. Mocne, nie psujące się. Czego ja się czepiam. Że przy zjadaniu tylko mokrej karmy Lilo ma kamień. Nala nie ma kamienia bo je suche i samoistnie jej się ten kamień ściera.
A ile kotów w tym wieku nie ma już zębów? Zostają im ewentualnie kły.
No i zaczęłam zamiast się martwić to cieszyć. A z kamieniem jakoś sobie poradzimy.
Tak, czy siak mycia zębów jeszcze nie odpuszczamy. Jeszcze do końca października. Później zrobimy przerwę, bo mi się chłopak już za bardzo stresuje.
Z całego serca polecam pastę Dentisept. Działa cuda.


ale jak Ty kotom zęby myjesz ? 8O 8O
ja ostatnio dawałam do veta na czyszczenie paszczy Pysiona i Rysię. Oboje mają po sześć lat no więc czas było się ich paszczami zająć. Oczywiście jedno z drugim potraciło kilka zębów ale po ściągnięciu kamienia nie śmierdzi im już z paszczy a kły mają tak białe że im najzwyczajniej w świecie zazdroszczę
Koko paszczę miała robioną bodajże na początku roku, w związku z tym że miała koszmarny stan zapalny dziąseł
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto paź 10, 2017 4:43 Re: Lilo i Nala cz.3

barbarados pisze:Lunke czeka usuwanie zębów . :(
Kiedy ja nadrobie watek to nie wiem , ale witamy sie i zaznaczamy :1luvu:

Cześć Basiu. :1luvu:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 10, 2017 4:45 Re: Lilo i Nala cz.3

agusialublin pisze:
Dyktatura pisze:Przez ostatnie miesiące martwiłam się stanem uzębienia Lilka. Ma ogromny kamień, wchodziło zapalenie przyzębia.
Od 2 miesięcy codziennie myjemy mu zęby. I co? Dziąsła już nie są zaognione, ząbki bielutkie, tylko ten okropny kamień.
Wczoraj wieczorem mnie olśniło.
Przecież moje koteczki mają 8,5 roku. Mają wszystkie zęby. Mocne, nie psujące się. Czego ja się czepiam. Że przy zjadaniu tylko mokrej karmy Lilo ma kamień. Nala nie ma kamienia bo je suche i samoistnie jej się ten kamień ściera.
A ile kotów w tym wieku nie ma już zębów? Zostają im ewentualnie kły.
No i zaczęłam zamiast się martwić to cieszyć. A z kamieniem jakoś sobie poradzimy.
Tak, czy siak mycia zębów jeszcze nie odpuszczamy. Jeszcze do końca października. Później zrobimy przerwę, bo mi się chłopak już za bardzo stresuje.
Z całego serca polecam pastę Dentisept. Działa cuda.


ale jak Ty kotom zęby myjesz ? 8O 8O
ja ostatnio dawałam do veta na czyszczenie paszczy Pysiona i Rysię. Oboje mają po sześć lat no więc czas było się ich paszczami zająć. Oczywiście jedno z drugim potraciło kilka zębów ale po ściągnięciu kamienia nie śmierdzi im już z paszczy a kły mają tak białe że im najzwyczajniej w świecie zazdroszczę
Koko paszczę miała robioną bodajże na początku roku, w związku z tym że miała koszmarny stan zapalny dziąseł

Nakładasz tą pastę na zęby za pomocą dołączonej kaniuli. Resztę pasta robi sama. Jest bardzo klejąca. Ciężko ją nawet z rąk zmyć.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 249 gości