Lilo i Nala cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Sob gru 21, 2019 12:18 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Dyktatura pisze:Nala postanowiła nas dziś wyręczyć i upiekła pierniczki.
Obrazek
Obrazek

Lilka reakcja na zabawę w kuchni
Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
mniam mniam pierniczki :D
lovu lovu Nala i Lilo :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 21, 2019 16:51 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Lilo mój Lilo najukoffańszy. Czy już dostałeś prezęta? Ja jeszcze nie próbowałam tacku, Duża mówi że dostanę późmniej, a póki co nadal miąso i miąso. A tak się starałam, nawet jej leczmniczo wygrzewałam dolną łapcię co ją boli! Ale to jezd niedźwięczmnica, miauczę ci! I jeszcze mię wypaczała małe kuku na karczku i zrobiała takowe zamięszanie, jakbym co najmniej pół skóry nie miała! Pomaziała mię czymś lepkim na karczku i teraz jezdę rosczochrana :oops: :placz:
Książniczka Ofelja


Tak wogóle to w nocy miałam ochotę przerobić obie @@ na rękawice :evil: Pół nocy rozrabiały jak pijane zające, ganiały, skakały po szafkach, jeździły po pokojach na kawałku tektury! Cud że sąsiadka nie przyszła ze skargą, że jej spać nie dają, bo hałas był jakby konie galopowały po autostradzie :strach:
Duża
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33188
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 21, 2019 18:29 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiamy wszystkie ciocie.
Ofelko bardzo dziękujemy za paczkę. Oczywiście, że tacki przepychota. Szkoda, że tak mało.
Nala zbierająca siły na jutrzejsze pieczenie ciast.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 21, 2019 18:30 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Dyktatura pisze:Obrazek
Obrazek

Pozdrawiamy wszystkie ciocie.
Ofelko bardzo dziękujemy za paczkę. Oczywiście, że tacki przepychota. Szkoda, że tak mało.
Nala zbierająca siły na jutrzejsze pieczenie ciast.


już jutro?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72726
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 21, 2019 18:34 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Nala. Jakby Duża wcześmniej wiedziała że Lilo mój koffany będzie chorutki to by kupiała więkcej. Ale nie wiedziała i kupiła ino troszku na spróbunek. Miaukasz że mniamuśne? Pomarudzę Dużej, to może mię da na deserek.
Nala, pamiątaj, nie daj się wykorzystywać bez nagrody. Za pieczenie ciastów musisz dostać cosik mniamuśnego. Rypcię na ten przykład.
Lizu lizu po uszku dla cię i do tego lizu lizu po pysiu dla mojego Lilo.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33188
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 21, 2019 18:44 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Tak ciociu jutro. Mama mówi, że jak ciasta tak poleżą i przegryzą się smakiem to są lepsze. W poniedziałek będę mamusi pomagała przy gołąbkach. Tylko się zastanawiam skąd ja mam je złapać, bo tu za oknem tylko wróble i sikorki.
Nala zafrasowana.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 21, 2019 18:48 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Dyktatura pisze:Tak ciociu jutro. Mama mówi, że jak ciasta tak poleżą i przegryzą się smakiem to są lepsze. W poniedziałek będę mamusi pomagała przy gołąbkach. Tylko się zastanawiam skąd ja mam je złapać, bo tu za oknem tylko wróble i sikorki.
Nala zafrasowana.


u nas są gołąbki, wsiadaj w kotolot i przylatuj

u mnie niestety ciasto nie chce długo leżeć, szybko go ubywa :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72726
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 21, 2019 18:51 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Nala. Moja Duża też zaraz będzie robiała ciasto bo se je Dziatek zamówił. Ale ja jej nie będę pomogała. Ona cosik kąbinuje, wiesz? Wyciągła walizku i co chwila cosik do niej chowie! To jezd podejrzane!
A gołąbki były u nas na drzewku za oknę. Ale nie wię czy da się je złapnąć bo okropecznie pada cały dzień, jezd mokro i pewnie na drzewku jezd ślizgo.
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33188
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 21, 2019 18:56 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Ofelko, sprawdziłam na mapie. Sosnowiec bliżej, tam polecę, tylko się z mamą naprzytulam.
Ciociu Mirko, a możemy zrobić koci bal?
Nala rozmruczana

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 21, 2019 18:57 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Dyktatura pisze:Ofelko, sprawdziłam na mapie. Sosnowiec bliżej, tam polecę, tylko się z mamą naprzytulam.
Ciociu Mirko, a możemy zrobić koci bal?
Nala rozmruczana


mozecie, może jeszcze sąsiedzi przyjdą, bo oni ciągle u nas się kręcą
a fotki gołąbków mozesz zobaczyc u nas
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72726
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 21, 2019 18:58 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Tulaski z mamą
Obrazek

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 21, 2019 19:42 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

Ofelia śpi w piernatach, więc nie odpisze, ale za to ja prześlę :201461 :201461 dla słodkiej Nalinki
Duża
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33188
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 21, 2019 20:11 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

mir.ka pisze:
Dyktatura pisze:Ofelko, sprawdziłam na mapie. Sosnowiec bliżej, tam polecę, tylko się z mamą naprzytulam.
Ciociu Mirko, a możemy zrobić koci bal?
Nala rozmruczana


mozecie, może jeszcze sąsiedzi przyjdą, bo oni ciągle u nas się kręcą
a fotki gołąbków mozesz zobaczyc u nas

A u nas to by nie można?
Lusia rozczarowana

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 21, 2019 21:07 Re: Lilo i Nala cz.3 Bo za długo było dobrze.

MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
Dyktatura pisze:Ofelko, sprawdziłam na mapie. Sosnowiec bliżej, tam polecę, tylko się z mamą naprzytulam.
Ciociu Mirko, a możemy zrobić koci bal?
Nala rozmruczana


mozecie, może jeszcze sąsiedzi przyjdą, bo oni ciągle u nas się kręcą
a fotki gołąbków mozesz zobaczyc u nas

A u nas to by nie można?
Lusia rozczarowana

Lusiu, Nala była tak zaspana, że nie pomyślała. Zjadła wczesną kolację i poleciała po gołąbki do Sosnowca. Nie zdążyłam jej nawet powiedzieć, że te gołąbki zrobimy z kapusty, kaszy i grzybów.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 132 gości