Lilo i Nala cz.3

[klaudiafj]

[MaryLux]

[MB&Ofelia]

Lilo mój Lilo! Miauknę ci że mamy już wreście intermneta spowrotem! I mogę do cię napisać, że cię koffam okropecznie i tąsknię jak niewięco. I miauknij Teściu że jego też koffam bo jakby nie powiedział mojej Dużej gdzie ma zatelefonić to by nie zatelefoniła i byśmy intermneta nie miały. Bo ta moja Duża to blądynka i ma lewe łapki do komputra. To już Mała Ciorna więkcej umie zrobiać na komputrze niż Duża.
Czytam twoje listy wszystkie po kolei i w odwrotnej kolei i mam je na różmnych moich leżankach. Muszę ino pilmnować coby mi ich potffur nie zeżarł jak jeździ i zeżera śmioci.
Lizam cię po uszkach i po nosku mój koffany!
Książniczka Ofelja
Miaups. Teściowna! kiedy do mię przyjedziesz?

[MB&Ofelia]

Teściowna. Moja Duża to jezd @ nie dość że wredmna to jeszcze zakrącona jak śfinkowy ogonku. Powinnam jej nasiusiać do kapciów. Nawet dzisiaj żygłam na kapcia ale się okazało że to nie Dużej ino Bapci
No ale wracając do początka, ja się wstydam okropecznie za tą @ i już jej miaukłam że ma ci zrobiać ciacho i tortu i rypcię. A ja dla cię miaukam:
Miau miau!
Miau miau!
Miau miaauumiauuu miau!
Książniczka Ofelja




Duża z pufy

[Ewa L.]

Że rocznicę ślubu macie ?
Nie Ania urodzinki miła

[MB&Ofelia]

No miała, miała, a ja znów pomyliłam daty
Nie wiem czemu zawsze ale to zawsze wydaje mi się że to 22-go

[Dyktatura]

Teściowna. Moja Duża to jezd @ nie dość że wredmna to jeszcze zakrącona jak śfinkowy ogonku. Powinnam jej nasiusiać do kapciów. Nawet dzisiaj żygłam na kapcia ale się okazało że to nie Dużej ino Bapci
No ale wracając do początka, ja się wstydam okropecznie za tą @ i już jej miaukłam że ma ci zrobiać ciacho i tortu i rypcię. A ja dla cię miaukam:
Miau miau!
Miau miau!
Miau miaauumiauuu miau!
Książniczka Ofelja




Duża z pufy

Dziękuję Ofelku, ale następnym razem pawiuj na właściwe kapcie.

[MB&Ofelia]

teściowna, następną razą dobrze popaczam na kapcie. pókico myślimy z dużą jak pisać jak ciorna czyma łepa na klawiaturu
a ty mię teściowna ratunkuj bo ja tu z głoda mrę bo duża se tupta na jakoweś zabiegi i obiadek jezd tak okropecznie późmno że ledwo można doczekać i dzisiaj już się na łapciach słaniałam
książniczka ofelja

[MaryLux]

Mrau, a ja prawie że pamiętałam o urodzinkach Cioci

[Dyktatura]

teściowna, następną razą dobrze popaczam na kapcie. pókico myślimy z dużą jak pisać jak ciorna czyma łepa na klawiaturu
a ty mię teściowna ratunkuj bo ja tu z głoda mrę bo duża se tupta na jakoweś zabiegi i obiadek jezd tak okropecznie późmno że ledwo można doczekać i dzisiaj już się na łapciach słaniałam
książniczka ofelja

Ofelku kochanie moje. Ja też teraz bardzo późno wracam, bo biegam na zabiegi. Powiem Twojej Dużej, że ma Ci zostawiać podwójne śniadanko.
Teściowa

[Dyktatura]

Hit dzisiejszego dnia.
Rozmawiamy w pracy o balu karnawałowym w przedszkolu do którego chodzi córka koleżanki. Bal karnawałowy jest tematyczny i dzieci mają przebrać się za wybrane zwierzę. Córka koleżanki wymyśliła, że chce być motylem.
I co ta durna Anka wymyśliła? Motyl nie jest zwierzęciem. Myślałam, że padnę. I ja i Patrycja zaczęłyśmy jej tłumaczyć, ale ta kret@&$(ynka dalej swoje. Że owad to owad a zwierzętami są tylko ssaki. Na koniec zapytała, że może jeszcze jej powiemy, że mrówka to też zwierzę. W tym momencie usiadłam. W końcu, mądra inaczej, chcąc nam udowodnić swoją teorię zajżała do internetu. No to się przekonała, że zrobiła z siebie idio$-+tkę.
Masakra z kim ja pracuję. I ona uczy dzieci. Ech...

[jolabuk5]

Zapatrzyła się na przepisy unijne, typu ślimak to ryba czy coś w tym guście Ale niedobrze, że ktoś taki uczy dzieci

[MaryLux]

Szczena mi opadła z mojego poddasza do piwnicy

[Moli25]

Szczena mi opadła z mojego poddasza do piwnicy

Marysiu, daj temu tłumanowi korepetycje pt wiedza ogólna

[Dyktatura]

No to mam hiperinsulinemię. Super
Na pierwszy miesiąc mam zadane nie jeść owoców, miodu, ziemniaków i owsianki. Masakra.
Do tego 3 różne tabletki 2 x dziennie.
Czuję się jak babuleńka co bez garści leków długo nie pociągnie.