Strona 32 z 101

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 04, 2018 13:00
przez MalgWroclaw
Umarł Pan Doktor, który kastrował mnie i uratował, bo znalazł guz w moim gardle. Kastrował Kubusia, Kluskę i Sylwcia, i mnóstwo kotów.
Jesteśmy smutni
Noniu


Doktor Tomasz Ruśkiewicz, pomógł wielu zwierzętom [*]

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 04, 2018 13:51
przez MaryLux
Biedny Noni

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 04, 2018 20:13
przez jolabuk5
Noniu, ciocia wie, że ją kochasz i tęsknisz, tak jak ona. Przyjdzie znowu, już niedługo, zobaczysz :1luvu: i wymiziacie się :201461 :201461 :201461
Sabcia


RiP dla Pana Doktora :(

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 04, 2018 20:55
przez Anna2016
Szacunek dla Pana Doktora [*], za TM powitają go zwierzęta, którym pomagał za życia

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 04, 2018 22:54
przez MaryLux
MalgWroclaw pisze:Umarł Pan Doktor, który kastrował mnie i uratował, bo znalazł guz w moim gardle. Kastrował Kubusia, Kluskę i Sylwcia, i mnóstwo kotów.
Jesteśmy smutni
Noniu


Doktor Tomasz Ruśkiewicz, pomógł wielu zwierzętom [*]

[*]

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 25, 2018 7:30
przez MalgWroclaw
Dawno nie pisałem, ciocia smutna, nie ma czasu. Przedwczoraj nie przyszła do mnie, ale wczoraj przyszła. Myślała, że będę mieć foszka, ale nie miałem! Bardzo tęskniłem! I od razu zszedłem z góry, przytulałem się do cioci, dużo rozmawialiśmy. Dopiero później się przyczajałem, o, tak
Obrazek
Noniu

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 25, 2018 9:53
przez jolabuk5
MalgWroclaw pisze:Dawno nie pisałem, ciocia smutna, nie ma czasu. Przedwczoraj nie przyszła do mnie, ale wczoraj przyszła. Myślała, że będę mieć foszka, ale nie miałem! Bardzo tęskniłem! I od razu zszedłem z góry, przytulałem się do cioci, dużo rozmawialiśmy. Dopiero później się przyczajałem, o, tak
Obrazek
Noniu

O, jaki cudny Noniu :1luvu: Tak dawno nie pisałeś! Lubię czytać Twoje opowiadania o wizytach cioci i o tym, jak rozmawiacie sobie, przytuleni, ciocia i jej Mały Książę :1luvu:
Sabcia

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 25, 2018 14:16
przez MaryLux
Raczej Wielki Książę

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 25, 2018 14:57
przez MalgWroclaw
Ciocia mówi, że jestem malutki
Noniu

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 25, 2018 17:31
przez jolabuk5
Jesteś cioci Małym Księciem, Noniu :201461
Sabcia

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 25, 2018 18:14
przez Anna2016
Noniu :love: :love: :love:

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie lis 25, 2018 19:18
przez MaryLux
MalgWroclaw pisze:Ciocia mówi, że jestem malutki
Noniu

mały ciałkiem, ale wielki duchem i charakterem

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 21:53
przez MalgWroclaw
Tylko napiszę, że u nas dobrze. Ciocia była dziś, powiedziała, że jestem najcudowniejszy na świecie. Przytuliłem ciocię. Mam obcięte pazurki, Duża obcięła. Bardzo tego nie lubię :oops:
ale doceniam, że nie haczę łapkami o różne rzeczy w domu.
Noniu

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 22:11
przez MaryLux
Noniu, jesteś cudowny

Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 23:03
przez jolabuk5
Najcudowniejszy i mądry :D
Sabcia