» Sob lis 14, 2020 14:16
Re: Nosek z Wrocławia szczęśliwy w swoim domu 3 :)
Noniu dziś był u pana doktora. Wczoraj poczuł się źle, miał rozwolnienie i przeraziłyśmy się. Był nieswój. Ale wyniki badań się poprawiły, bilirubina lepiej, nerki i trzustka w porządku. Dostał lek. On jest bardzo delikatnym kocurkiem. Nie wiem, jak miałby przeżyć na podwórku, na szczęście ma kochającą Dużą.