pirulasińska pisze:(...)Chciałabym, żeby moi znajomi, którzy się nim zainteresowali, a teraz są na urlopie, go ostatecznie adoptowali. To dobry dom, a ja mogłabym go jeszcze widywać...
Fajnie,że jest zainteresowanie
Ale najważniejsze i tak jest bezpieczeństwo kota.
Czy chętny domek jest osiatkowany?
To ważne. Zwłaszcza,że kocurek już zasmakował wolności. Nie wiadomo jak się na niej znalazł. Może uciekł,był niedopilnowany...
Kot jest piękny.I ma cudowny charakter.Na pewno znajdzie dobry domek.
Także wymóg osiatkowania należy bezwzględnie stawiać. I to przed adopcją.Bo potem nikt już tego nie wyegzekwuje
Ps.I jeszcze dodam,że osiatkowanie to ,przynajmniej dla mnie,szczególnie trudny do wyegzekwowania temat . Zwłaszcza jeśli chodzi o znajomych,bo człowiek nie ma śmiałości stawiać wymogów,wstydzi się.Ale może warto od początku powiedzieć,jakiego domu potrzebuje kot. I tego się konsekwentnie trzymać,dla dobra kota.
Ja na wszelki wypadek niechętnie wyadoptowuję bliskim znajomym.I mam spokój
Powodzenia