Rude jest piękne...♥♥♥♥cz.19- Frania do adopcji :))

[mir.ka]

Poproszę jeszcze o kciuki za Dusia. Wczoraj się dowiedziałam , że poważnie zachorował Ma podobne objawy jak w ubiegłym roku, jak był jeszcze u mnie. Problemy z oddychaniem i podejrzenie , ze cos z serduszkiem. Wtedy okazało sie ,że miał ciężką infekcję i po mocnej dawce antybiotyku wyzdrowiał. Teraz nie wiadomo co spowodowało takie pogorszenie zdrowia. Być moze miała na to wpływ awaria w pobliskich zakładach i wyciek szkodliwej substancji, w lecznicy było pełno zwierząt. Dzisiaj troszke lepiej sie czuje, zjadł śniadanie i nawet mruczał, czego nie robił wczoraj

[FElunia]

Poproszę jeszcze o kciuki za Dusia. Wczoraj się dowiedziałam , że poważnie zachorował Ma podobne objawy jak w ubiegłym roku, jak był jeszcze u mnie. Problemy z oddychaniem i podejrzenie , ze cos z serduszkiem. Wtedy okazało sie ,że miał ciężką infekcję i po mocnej dawce antybiotyku wyzdrowiał. Teraz nie wiadomo co spowodowało takie pogorszenie zdrowia. Być moze miała na to wpływ awaria w pobliskich zakładach i wyciek szkodliwej substancji, w lecznicy było pełno zwierząt. Dzisiaj troszke lepiej sie czuje, zjadł śniadanie i nawet mruczał, czego nie robił wczoraj

Kciuki!!!

A ja muszę do Was w końcu dotrzeć z nagrodą pocieszajką! Mogę wpaść na chwilę dziś wieczorem?

[Ewa L.]

[mir.ka]

Poproszę jeszcze o kciuki za Dusia. Wczoraj się dowiedziałam , że poważnie zachorował Ma podobne objawy jak w ubiegłym roku, jak był jeszcze u mnie. Problemy z oddychaniem i podejrzenie , ze cos z serduszkiem. Wtedy okazało sie ,że miał ciężką infekcję i po mocnej dawce antybiotyku wyzdrowiał. Teraz nie wiadomo co spowodowało takie pogorszenie zdrowia. Być moze miała na to wpływ awaria w pobliskich zakładach i wyciek szkodliwej substancji, w lecznicy było pełno zwierząt. Dzisiaj troszke lepiej sie czuje, zjadł śniadanie i nawet mruczał, czego nie robił wczoraj

Kciuki!!!

A ja muszę do Was w końcu dotrzeć z nagrodą pocieszajką! Mogę wpaść na chwilę dziś wieczorem?

dzisiaj wieczorem nas nie będzie

[FElunia]

[FElunia]

Co tu tak cicho? Jak sprawa Wiki?

[MaryLux]

puk puk

[mir.ka]

Toficzek bardzo zadowolony z prezentu

[mir.ka]

Co tu tak cicho? Jak sprawa Wiki?

bo nie wiedziałam co napisać

[Ewa L.]

Toficzek bardzo zadowolony z prezentu

Dziwisz się . Z takiej podusi każdy kot byłby zadowolony.

[MaryLux]

[kristinbb]

Wygodnie mu się leży ...
Koty lubią podusie

[FElunia]

Mireczko, co z Wiki?

[mir.ka]

Wygodnie mu się leży ...
Koty lubią podusie

a jeszcze takie wyjątkowo piękne i wygodne

[mir.ka]

Mireczko, co z Wiki?

Wikusia pojechała w środę do swojego domku w rodzinie Kleo. Cały czas miałam obawy bo ona jeszcze w środę po południu miała ten swój atak i nie wiedziałam czy z nią jechać. Ale jej domek wiedział o jej zdrowiu i postanowiłam ,ze pojedziemy, zobaczę jak Wikusia będzie sie z nimi czuła, porozmawiamy i wtedy podejmę decyzję czy ją tam zostawić. To młodzi ludzie ale kochający zwierzęta, nawet ich nie jedzą Wikusia siedziała cały czas u nich na kolanach i było jej dobrze. Opowiedziałam wszystko o niej, o tych jej dziwnych atakach , powiedzieli ,że będą ją sami diagnozować i leczyć, nawet gdyby to była padaczka. Nie rozmyslili sie nawet nastepnego dnia jak jej sie to znowu przytrafiło. To jest takie dziwne zachowanie, zaczyna się kręcić w kółko przez kilkadziesiąt sekund, a po tym jakby nic sie nie wydarzyło zachowuje się normalnie, biega i bawi się.