Strona 1 z 1

Konglomerat w pęcherzu

PostNapisane: Wto lip 04, 2017 0:20
przez Yrden21
Proszę o pomoc. Może ktoś miał do czynienia z podobnym przypadkiem.
Mój kocurek, z nawracającymi problemami uro przeszedł ostatnio badanie USG - wynik przyścienny konglomerat o średnicy 9 mm.
Do kompletu wyniki badania moczu:

barwa - żółta
przejrzysty
woń swoista
ciężar wł. 1,037
ph modelowa 6
białko (+)30
ketonów, glukozy i erytrocytów brak
urobilinogen w normie
erytrocyty (++) 80
azotynów brak
osad biały, mierny, stabilny
leukocyty pojedyncze
erytrocyty 0-3 wpw, świeże i zmienione
śluz brak
flora bakteryjna mierna
nabłonków płaskich brak
nabłonki przejściowe pojedyncze
nabłonków nerkowych, wałeczków i kryształów brak
białko 44,9
kreatynina 285,3 mg/dl
bakteriologia:
test na obecność subst. ham. dodatni
posiew - nie stwierdzono wzrostu drobnoustrojów - nie wykonano antybiogramu.

Próbka pobrana przez nakłucie, prosto z pęcherza, po 7 dniach kuracji enroxilem.

W związku z ww. ph i brakiem kryształów zastanawiam się co to za konglomerat, jak stwierdzić jego skład, pozbyć się go (czy tylko operacyjnie), znaleźć odpowiedź o jego wpływ na problemy urologiczne?

Kot zagadka, ale wierzę, że rozwiązywalna.

ps. Czy jest jakiś sens w robieniu posiewu dzień po zakończeniu kuracji antybiotykiem

pozdrawiam
wiąż z nadzieją

Re: Konglomerat w pęcherzu

PostNapisane: Czw lip 06, 2017 1:49
przez anka1515
moze zrob jeszcze raz usg
czy to jest pewne ,ze to jest przy scianie
moze w innej pozycji inaczej to bedzie wygladc
u ketki drugiego i trzecjego dnia
to sie przesunelo
ona miala dodatkowo inne choroby
dostawala shilintong i zeszlo
ale musisz miec
kontakt z wet ,no spe zeby sie nie zatkał
pecherz.

Re: Konglomerat w pęcherzu

PostNapisane: Czw lip 06, 2017 8:03
przez Yrden21
Chciałabym jakoś stwierdzić skład tego konglomeratu i dzięki temu ustalić dalsze postępowanie.
Wyniki moczu nie wskazują na kryształy.

Re: Konglomerat w pęcherzu

PostNapisane: Czw lip 06, 2017 12:59
przez anka1515
jezeli to bedzie pływajace
podawac leki rozkurczowe
i łapać cały czas mocz
u nas mieli ją znieczulac
cos wpuszczac
ale ona miala raka w pyśi
śiku z krwia
u was miała antybiotyk
w moczu jest troche krwinek
bialka mogly byc bakterie
i z tego utworzyl sie fartoce
lepsza opcja