Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 42 !

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 17, 2017 11:05 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MalgWroclaw pisze:Napisałam, bo się zawstydziłaś :ok:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 17, 2017 11:07 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

klaudiafj pisze:
Ewa L. pisze:
PixieDixie pisze:Śliczne kotki ;)

Ile dziewczyny ważą?:d

Zuzia - 3,30 kg a Pola 6,40 kg :mrgreen:

Moja Marysia też wkreca sie od koldre i jest nia idealnie przykryta ze tylko glowka wystaje - uwazam ze to talent, bo wyglada jakby ja ktos przykryl.

I wazy ona 5,7 kg a juz lekarze bija na alarm ;)

Pola nie ma nadwagi bo jest dużą kotka . Ma długie łapy i cała jest długa. To taka nie standardowa kotka.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 17, 2017 12:02 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Wiecie co ?
Wszystko jestem w stanie zrozumieć w niedzielę - pranie, zamiatanie, mycie podłóg, sprzątanie kuwet, gotowanie obiadów na cały tydzień , układanie w szafach i co tam się jeszcze chce ale warczenie odkurzaczem i odkurzanie o 12 w południe w niedzielę naprawdę mnie drażni.A to właśnie robił dzisiaj mój sąsiad mieszkający nade mną. W piątek była u niego jakaś impreza ale nic co by zakłócało spokój tyle ,że o 3 w nocy słychać było jakieś rozmowy , delikatną muzykę , kroki w tą i z powrotem ale nic co przeszkadzałoby sąsiadom spać. Zdarza mu się też i to dość często ,że o 4 - 5 nad ranem słyszę wirowanie pralki u niego na górze ale też mi to nie przeszkadza i czasami robię tak ,że wieczorem wstawiam pranie odraczając czas włączenia o kilka godzin i pralka sama włącza się np. o 5 rano , pierze przez 2 godz i gdy wstaję rano od razu mogę wieszać wyprane pranie nie tracąc czasu na pranie. Jednak odkurzanie w niedzielę mnie drażni.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 17, 2017 12:16 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Znów włączyłam grzejniczek w domu. Zimno. Na dworze 12*C i pada.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 17, 2017 12:20 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Nie widac po Poli wagi :) Chociaz ja ciagle sie martwie ze moje malo waza, Pixior nie przebił 4kg. Nicia raczej ma >4kg
A coco ostatnio jest ladnie zaokraglona ostatnio.

Ja czasem tez odkurzam w niedziele ale to tylko jak wiem ze ma ktos przyjsc a jest zwirek wszedzie. Robie to sporadycznie ale zdarza mi sie. Na Slasku jest wybitny kult niedzieli jako "dzien swiety". Moja mama to sobie nie wyobraza by puscic pralke w niedziele, wystawic pranie na balkon? Swietokradztwo.
A ja robie wszystko na przekór ;) Jak jestem zdrowa, jak jestem w takiej agonii jak teraz to nawet obiadu nie jestem w stanie ogarnac.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie wrz 17, 2017 12:59 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Wiecie co ?
Wszystko jestem w stanie zrozumieć w niedzielę - pranie, zamiatanie, mycie podłóg, sprzątanie kuwet, gotowanie obiadów na cały tydzień , układanie w szafach i co tam się jeszcze chce ale warczenie odkurzaczem i odkurzanie o 12 w południe w niedzielę naprawdę mnie drażni.A to właśnie robił dzisiaj mój sąsiad mieszkający nade mną. W piątek była u niego jakaś impreza ale nic co by zakłócało spokój tyle ,że o 3 w nocy słychać było jakieś rozmowy , delikatną muzykę , kroki w tą i z powrotem ale nic co przeszkadzałoby sąsiadom spać. Zdarza mu się też i to dość często ,że o 4 - 5 nad ranem słyszę wirowanie pralki u niego na górze ale też mi to nie przeszkadza i czasami robię tak ,że wieczorem wstawiam pranie odraczając czas włączenia o kilka godzin i pralka sama włącza się np. o 5 rano , pierze przez 2 godz i gdy wstaję rano od razu mogę wieszać wyprane pranie nie tracąc czasu na pranie. Jednak odkurzanie w niedzielę mnie drażni.

Pralka o piątej rano też może kogoś zirytować.
Moi biedni sąsiedzi od lat nie mogą dać sobie rady z sąsiadką sprzątającą i piorącą o różnych porach nocy. O drugiej, o trzeciej, czwartej... Odkurzacz, pralka i przesuwanie mebli są na porządku nie dziennym, ale nocnym. I nie ma na nią siły. Kiedyś Mariusz poszedł do niej rano i prosił, to tak wrzeszczała, że aż pani sprzątająca korytarz uciekła.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 17, 2017 13:03 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ja nocnych porządków nie rozumiem. Raz nastawiłam pralkę bo chciałam by się o 6 włączyła. uruchomiłą się o 4 to prędko leciałam ją wyłączyć bo nie chciałąm by sąsiedzi mnie pozabijali.

Ja jestem nocnym Markiem, późno chodzę spać, ale staram sie jednak by sąsiedzi mnie nie wykleli. I też staram się by koty po nocach nie szalały. Przy tym sprzątanie w niedziele to male Miki chyba ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie wrz 17, 2017 13:18 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Pola wazy ponad 6 kilo 8O
Ewciu chyba nie mozliwe. Ona taka filigranowa na fotkach. Za to Zuzanna kurpuletna :P
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Nie wrz 17, 2017 14:28 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Tak sobie często śpimy.


Obrazek


a Ty gdzie?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72722
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 17, 2017 14:33 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Tak sobie często śpimy.


Obrazek


a Ty gdzie?


a Ewcia na podłodze pewnie kima :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie wrz 17, 2017 14:34 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Wiecie co ?
Wszystko jestem w stanie zrozumieć w niedzielę - pranie, zamiatanie, mycie podłóg, sprzątanie kuwet, gotowanie obiadów na cały tydzień , układanie w szafach i co tam się jeszcze chce ale warczenie odkurzaczem i odkurzanie o 12 w południe w niedzielę naprawdę mnie drażni.A to właśnie robił dzisiaj mój sąsiad mieszkający nade mną. W piątek była u niego jakaś impreza ale nic co by zakłócało spokój tyle ,że o 3 w nocy słychać było jakieś rozmowy , delikatną muzykę , kroki w tą i z powrotem ale nic co przeszkadzałoby sąsiadom spać. Zdarza mu się też i to dość często ,że o 4 - 5 nad ranem słyszę wirowanie pralki u niego na górze ale też mi to nie przeszkadza i czasami robię tak ,że wieczorem wstawiam pranie odraczając czas włączenia o kilka godzin i pralka sama włącza się np. o 5 rano , pierze przez 2 godz i gdy wstaję rano od razu mogę wieszać wyprane pranie nie tracąc czasu na pranie. Jednak odkurzanie w niedzielę mnie drażni.



moze dopiero doszedł do siebie po imprezie?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72722
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 17, 2017 14:44 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Witam się pourlopowo.
I przyznaję szczerze, że mimo niedzieli dzisiaj wstawiłam pranie. Stety niestety, jak się rozpakowałam i pozbierałam wszystko co do prania, to okazało się że przydałyby się 2 kosze na pranie i może by się zmieściło. Żeby nie upychać brudów po kątach, trzeba było jedno pranie puścić. Może mnie sąsiedzi nie przeklną :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie wrz 17, 2017 15:46 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

My zazwyczaj odkurzamy w sobotę, ale bywa też że czas na sprzątanie znajdujemy dopiero w niedzielę, i wtedy też odkurzamy.
Cóż teraz mamy takie czasy, że każdy sprząta kiedy ma na to czas.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 17, 2017 21:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Obrazek
Przyjemnych snów Wam życzę - bez odkurzaczy, imprez i prania.
Teraz takie mieszkania budują że wszystko słychać co u sąsiada się dzieje. :cry:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 19, 2017 7:42 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Znalazłam na Polę jeden sposób :twisted: mianowicie miarka. Pewnie większość posiada w domu taśmę mierniczą taką metalową wysuwaną jak te smycze automatyczne dla psów. Gdy się zwija robi trochę hałasu i Pola musiała się takiej taśmy w przeszłości wystraszyć bo teraz jak coś zaczyna broić wystarczy ,że wezmę miarkę do ręki to przestaje a jak po chwili znów zaczyna to lekko wysuwam taśmę i wtedy Pola zwiewa do kuchni takim kurc galopem ,że aż się za nią kurzy. :twisted: Po paru minutach siada w drzwiach do pokoju i zagląda czy nie ma w pobliżu miarki.


To molka to jakiś ewenement. To jest najlepsza zabawka na świecie. Nawet jej nie chowamy do szafki a leży non stop i jest używana. Kiedyś ją nagram, ubaw przedni.


To już prawie 9 tygodni po zabiegu?
Lepiej Ci w nóżki Ewcia? Na tyle by stać w sklepie 10 godzin?
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości