Bestol pisze:Siem melduję, trochę mi to zajęło bo musiałem się dobrze wylizać i wąsy se ładnie poukładać dla Manisławy. Mówię ci Manisława jak ja ślicznie dziś piasek z kuwety wyciepałem na pół łazienki! Potem dwunogowata musiała sporo zamiatowywać to wszystko, że aż pięknie na to zamiatowywanie było patrzeć. Jestem bardzo dumny z siebie. Hmm, nie żebym się chwalił bardzo czy coś, albo cię podrywał Manisława, ale jakby co to wolny jestemMoże jajów i nie mam ale Brad Pitt to przy mnie leszcz! Co, nie wierzysz? To pomachaj temu Pittowi wędką przed nosem to ciekawe czy chwyci piórko w swego pyska z taką gracją jak ja! Mówię Ci Manisława, a jak ja ślicznie do kuwety walę! Chyba jednak nie pociągnę dalej tematu jak pieknie walę bo mi właśnie dwunogowata powiedziała, że raczej na takie teksty to Cię nie poderwę
Te dwunogowate to się nic na podrywaniu nie znają...
Tak czy siak pur pur dla Ciebie Manisława i dla wszystkich tu też pur pur
A zapomniałbym...
A jak ja pięknie w kuwetę walę
Witaj, młody
Jak na początek, to świetnie Ci poszło rozsypywanie żwirku, muszę Cię pochwalić. Ćwicz dalej, musisz dojść do zasypania CAŁEJ łazienki 
) to ja się od razu wykociambrowuje z miejsca gdzie ona tego ryja drze. No ale nie ma to tamto, to zapraszam Was do wysłuchania i obejrzenia mojego ulubionego kawałka, bo jak my wszyscy tu arystokraty to melonować musimy.