Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Przekażę jej jak wylezie z legowiska w pościeli.
Kotina pisze:Aż mnie przytkało ....
To bardzo smutne, współczuję ....
Biedna kotulka, biedna MaryLux .... przytulam
Thorkatt pisze:Przytulam
agusialublin pisze:Marysiu jak Ty się trzymasz ?
Zrobiłaś dla Mani wszystko co mogłaś, dałaś jej dom pełen miłości i ciepła. Mania wreszcie była kochana i rozpieszczana. Nie odeszła samotna, zaniedbana, odeszła w spokoju.
Ciężko z tym się ogarnąć bo my też ją pokochałyśmy, tak samo jak Inusię. I nam też jest jej brak. Ale na śmierć nie mamy wpływu. Liczy się to co robimy przed nią bo jak ona przyjdzie to zostaje tylko pożegnać przyjaciela i mieć go w sercu.
Wiesz co Mary, cały ten tydzień mam jakiś przepłakany. W tamtą sobotę byłam na pogrzebie młodego chłopaka, 22 letniego. Syna moich przyjaciół, z dawnych jeszcze małoletnich czasów.
Rak, w ciągu tygodnia Grzesio odszedł. Nadal nie mogę się z tym ogarnąć. I wiesz co było najgorsze? Patrzeć na cierpienie tych co zostali, na jego rodziców, siostrę, najbliższą rodzinę.
Ktoś odchodzi ale zostają po nim najbliżsi. I muszą dalej żyć.
Inusia, Mania odeszły ale jesteś Ty Marysiu. Dla nas jesteś przekochaną osobą, z sercem na dłoni. I pewnie to serce znowu pokocha jakąś inna Manię albo Inusię. Wiem to. Trzeba czasu na żałobę.
I pewnie za niedługo czy za długo na Twoim wątku pojawi się nowa pociecha którą będziesz się opiekowała z całych sił a my będziemy z nią gadały jak a naszą najlepszą kumpelą.
To wiem na pewno.
MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Przekażę jej jak wylezie z legowiska w pościeli.
Przekazałaś?
Moli25 pisze:Mocno przytulam.
Słowa Agnieszki... Rozłożyły i mnie na czynniki pierwsze
MB&Ofelia pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Przekażę jej jak wylezie z legowiska w pościeli.
Przekazałaś?
Przekazałam. Ofelia stwierdziła, że nie umie tak ładnie mruczeć jak Mania, ale jest lizuśna i przekazuje całe mnóstwo gorących lizów ostrym ozorkiem.
kwiryna pisze:[*]Maniusiu. Aż popłakałam się jak to zobaczyłam. Ale ważne, że miała ten ostatni czas w domowym cieple, otoczona miłością...
agusialublin pisze:No i nie pojechałam do Wrocławia
Nie miałam z kim zostawić dzieci a poza tym to do samochodu bym się nie zmieściła bo był tak zapakowany
MaryLux pisze:agusialublin pisze:No i nie pojechałam do Wrocławia
Nie miałam z kim zostawić dzieci a poza tym to do samochodu bym się nie zmieściła bo był tak zapakowany
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 129 gości