PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI zaprasza.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 20, 2018 10:43 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Ewa L. pisze:Poczytaj Gosiu tu : http://zwalczlupiez.net.pl/lupiez-u-kota/

Ewus dziękuję poczytalam i chyba to jest NADWAGA 8O. Fakt on jest puszysty :ryk:
Karmy mam z wyższej półki ale olej z łososia jest be.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 22, 2018 16:25 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Poczytaj Gosiu tu : http://zwalczlupiez.net.pl/lupiez-u-kota/

Ewus dziękuję poczytalam i chyba to jest NADWAGA 8O. Fakt on jest puszysty :ryk:
Karmy mam z wyższej półki ale olej z łososia jest be.

To już tez wiem SKĄD Ja mam łupież.. :roll:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw lut 22, 2018 17:14 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Ale to chyba tak nie działa :ryk: :ryk: :ryk:
ser_Kociątko
 

Post » Czw lut 22, 2018 18:13 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Moli25 pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Poczytaj Gosiu tu : http://zwalczlupiez.net.pl/lupiez-u-kota/

Ewus dziękuję poczytalam i chyba to jest NADWAGA 8O. Fakt on jest puszysty :ryk:
Karmy mam z wyższej półki ale olej z łososia jest be.

To już tez wiem SKĄD Ja mam łupież.. :roll:

:ryk: :ryk: :ryk:
Martus ty jesteś laseczka. :201413

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 22, 2018 18:13 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

ser_Kociątko pisze:Ale to chyba tak nie działa :ryk: :ryk: :ryk:

:mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 22, 2018 21:55 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Koedys jedna z dziewczyn na forum poradzila mi do letniej wody wlac ocet i przetrzec tak sierac kota. Wycieralam tak Mili jej lupiez. Potem wyczesalam i zniknal. Na jakis czas ale nie bylo. Nie wiem jakie ocet ma dzialanie w temacie ale pmoglo :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw lut 22, 2018 22:04 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

MonikaMroz pisze:Koedys jedna z dziewczyn na forum poradzila mi do letniej wody wlac ocet i przetrzec tak sierac kota. Wycieralam tak Mili jej lupiez. Potem wyczesalam i zniknal. Na jakis czas ale nie bylo. Nie wiem jakie ocet ma dzialanie w temacie ale pmoglo :D

Masz rację, kiedyś nasze mamy myły włosy szarym mydłem i płukały wodą z octem i miały ładne włosy bez łupieżu. Spróbuję.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 23, 2018 6:36 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

MonikaMroz pisze:Koedys jedna z dziewczyn na forum poradzila mi do letniej wody wlac ocet i przetrzec tak sierac kota. Wycieralam tak Mili jej lupiez. Potem wyczesalam i zniknal. Na jakis czas ale nie bylo. Nie wiem jakie ocet ma dzialanie w temacie ale pmoglo :D

Dziś umyje łeb octem :mrgreen:
Ciekawe na ile pomoże a na ile przechodnie będą się odsuwac a pan dentysta że smrodu nie uleczy mi zębów :mrgreen:
Taki test :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt lut 23, 2018 6:43 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Zamiast octu może być sok z cytryny. Jest taki francuski program "Nowy wygląd, nowe życie". Tam też radzili, aby do ostatniego płukania dodawać cytrynę lub ocet. Wcale nie śmierdzi. Ocet też dodaje się do płukania tkanin, robiłam tak, szybciutko zapaszek się ulatnia, a pranie jest miękkie, czyściutkie.
Na włosy dobrze jest nałożyć maseczkę, taką emulsję z żółtka jaja i nafty ( jest w aptece, nawet z dodatkiem skrzypu). Potem umyć włosy, spłukać j/w . Wraca się do starych sposobów.

ewar

 
Posty: 54903
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 23, 2018 8:16 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Moli25 pisze:
MonikaMroz pisze:Koedys jedna z dziewczyn na forum poradzila mi do letniej wody wlac ocet i przetrzec tak sierac kota. Wycieralam tak Mili jej lupiez. Potem wyczesalam i zniknal. Na jakis czas ale nie bylo. Nie wiem jakie ocet ma dzialanie w temacie ale pmoglo :D

Dziś umyje łeb octem :mrgreen:
Ciekawe na ile pomoże a na ile przechodnie będą się odsuwac a pan dentysta że smrodu nie uleczy mi zębów :mrgreen:
Taki test :ryk:

Tylko zmieszaj z wodą bo faktycznie się odsuną :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 23, 2018 8:26 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

ewar pisze:Zamiast octu może być sok z cytryny. Jest taki francuski program "Nowy wygląd, nowe życie". Tam też radzili, aby do ostatniego płukania dodawać cytrynę lub ocet. Wcale nie śmierdzi. Ocet też dodaje się do płukania tkanin, robiłam tak, szybciutko zapaszek się ulatnia, a pranie jest miękkie, czyściutkie.
Na włosy dobrze jest nałożyć maseczkę, taką emulsję z żółtka jaja i nafty ( jest w aptece, nawet z dodatkiem skrzypu). Potem umyć włosy, spłukać j/w . Wraca się do starych sposobów.

Jest bardzo fajna gotowa maseczka drożdżowa Babuszki Agafii w aptekach .
Włosy po niej są miekkie i przestają wypadać i nie jest droga. Z tej serii są inne fajne produkty sama natura.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 23, 2018 9:39 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

My u Majki płukaliśmy sierść octem. Rezultaty są ekstra. Ale zimą ciężko ją kąpać w domu, więc czekam do wiosny i będzie kąpiel w ogrodzie :)
ser_Kociątko
 

Post » Pt lut 23, 2018 13:13 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Jezeli chodzi o ludzi to my sobie zniszczylismy wlosy i skore glowu szamponami. Kiedyś ludzie nie musieli myc wlosow tak często a dzis co 2 dni, co trzy to juz jest nieraz dramat. Mamy uposledzone wydalanie sebum (czy jak to sie nazywa). Teraz jest moda na to, zeby sie cofnac do metod mycia wlosow sprzed szamponow. Ale to wymaga przetluszczania wlosow. Zreszta - znajde jakis filmik to wstawie zaraz, bo swego czasu sporo sluchalam o tym. Ten ruch sie nawet jakos nazywa. https://kobieta.wp.pl/dlaczego-nowa-mod ... 810483329a

https://youtu.be/BtBx75DOTKg

I ja tez o tym myślę, na razie przedłużam niemycie wlosow, ale bede musiala moze kupic jakis szampon naturalny, bo jak widze ta chemie z marketu to mnie trzepie :/

A u kotow lupiez moze byc tez objawem nietolerancji pokarmowej.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lut 23, 2018 16:50 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

klaudiafj pisze:Jezeli chodzi o ludzi to my sobie zniszczylismy wlosy i skore glowu szamponami. Kiedyś ludzie nie musieli myc wlosow tak często a dzis co 2 dni, co trzy to juz jest nieraz dramat. Mamy uposledzone wydalanie sebum (czy jak to sie nazywa). Teraz jest moda na to, zeby sie cofnac do metod mycia wlosow sprzed szamponow. Ale to wymaga przetluszczania wlosow. Zreszta - znajde jakis filmik to wstawie zaraz, bo swego czasu sporo sluchalam o tym. Ten ruch sie nawet jakos nazywa. https://kobieta.wp.pl/dlaczego-nowa-mod ... 810483329a

https://youtu.be/BtBx75DOTKg

I ja tez o tym myślę, na razie przedłużam niemycie wlosow, ale bede musiala moze kupic jakis szampon naturalny, bo jak widze ta chemie z marketu to mnie trzepie :/

A u kotow lupiez moze byc tez objawem nietolerancji pokarmowej.

Ja myje włosy co tydzień, mam z natury suche i kręcone więc brudu nie widać :mrgreen:
Co do niemycia to chyba bym się nie zdecydowała, używam naturalnych szamponow.
A Hugo ma mieć dodawany do jedzonka olej z Omega i zobaczymy.
Dziś zaszczepiłam Emi i przy okazji zważylam 8O. Z pekinczyka zrobiłam jamnika tzn wagowo. Emi waży 7.100 :201416 :201427 nie nadaję się na opiekunke bo mam tendencje do tuczenia zwierząt, chyba muszę iść z nimi do dietetyka :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 23, 2018 17:04 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Moja wetka poleca olej lniany z apteki. Ma najwiecej omega 3 a tego nam i zwierzetom brakuje. Ja tez musze kupic. Tylko trzeba go trzymac w lodowce, a ja zawsze zapominam :/
A tez musze i dla siebie i dla kotow kupic :)

Ja tez tucze. Kazdego kto przyjdzie tez :lol:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 99 gości