PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI zaprasza.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 27, 2018 19:44 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Emi ledwo widać z konwalii. Śmieszna psinka. Gosiu nie bój się bo juz słowo sie rzekło i trzeba działać. Ja co roku sobie obiecuję, że nie bedę się mordować i wszystko w miarę możliwości. A potem przychodzi weekend i od rana do nocy jestem w ogrodzie a czasem na obiad jemy kiełbasę z ogniska bo nie ma czasu gotować. Nie musisz się napinać i od razu wszystkiego robić. My mieszkamy 9 lat a do tej pory nie mamy kostki bo ciagle są inne wydatki. Ale ogród był od pierwszego roku bo nie mogłam patrzeć na to klepisko. Efekt jest taki, że znajomi lubią do nas w lato przyjezdżać bo ładny ogród jest i przyjemnie posiedzieć w zieleni. A ile masz metrów działki?

aga66

 
Posty: 6139
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto lut 27, 2018 20:23 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

aga66 pisze:Emi ledwo widać z konwalii. Śmieszna psinka. Gosiu nie bój się bo juz słowo sie rzekło i trzeba działać. Ja co roku sobie obiecuję, że nie bedę się mordować i wszystko w miarę możliwości. A potem przychodzi weekend i od rana do nocy jestem w ogrodzie a czasem na obiad jemy kiełbasę z ogniska bo nie ma czasu gotować. Nie musisz się napinać i od razu wszystkiego robić. My mieszkamy 9 lat a do tej pory nie mamy kostki bo ciagle są inne wydatki. Ale ogród był od pierwszego roku bo nie mogłam patrzeć na to klepisko. Efekt jest taki, że znajomi lubią do nas w lato przyjezdżać bo ładny ogród jest i przyjemnie posiedzieć w zieleni. A ile masz metrów działki?

Tej rekreacyjnej ok 600 chyba :? a Żanęcin 2000 m. Lubię swoją działkę i jak jest ciepło to chętnie tam przebywam.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 27, 2018 21:16 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Gosiu przywykniesz :) Syn i rodzina blisko, więc pewnie będzie pomagał ogarniać sprawy. Strach wśród najbliższych nie jest taki straszny :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lut 27, 2018 21:28 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Jakie fajne zdjęcia :1luvu:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Wto lut 27, 2018 21:53 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Aia pisze:Gosiu przywykniesz :) Syn i rodzina blisko, więc pewnie będzie pomagał ogarniać sprawy. Strach wśród najbliższych nie jest taki straszny :wink:

Syna to większość nie będzie ale jego hurtownia blisko więc nie będzie źle.
Czytając wasze wypowiedzi co do mieszkania z rodzicami zaczynam mieć wątpliwości :? myślę że będę mieć synową która to zaakceptuje a jak nie :strach:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 27, 2018 21:57 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Ziemosław pisze:Jakie fajne zdjęcia :1luvu:

Dziękuję :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 27, 2018 22:03 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Gosiu ja tez mysle ze koty beda biegac po dworzu jaknjuz sie przeprowadzicie. I nie wazne ze to strachulce. Potem nie beda chcialy do domu wejsc :D
Oby cala przeprowadzka poszla sprawnie. Bys miala radosc z nowego domu i tego co w okolo :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro lut 28, 2018 10:15 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Gosiagosia pisze:
Aia pisze:Gosiu przywykniesz :) Syn i rodzina blisko, więc pewnie będzie pomagał ogarniać sprawy. Strach wśród najbliższych nie jest taki straszny :wink:

Syna to większość nie będzie ale jego hurtownia blisko więc nie będzie źle.
Czytając wasze wypowiedzi co do mieszkania z rodzicami zaczynam mieć wątpliwości :? myślę że będę mieć synową która to zaakceptuje a jak nie :strach:


Hm... to wszystko jest kwestia osobnicza.
Ja absolutnie tego sobie nie wyobrażam, ale ja mam bardzo złe relacje z rodzicami...
ser_Kociątko
 

Post » Śro lut 28, 2018 18:13 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

ser_Kociątko pisze:
Gosiagosia pisze:
Aia pisze:Gosiu przywykniesz :) Syn i rodzina blisko, więc pewnie będzie pomagał ogarniać sprawy. Strach wśród najbliższych nie jest taki straszny :wink:

Syna to większość nie będzie ale jego hurtownia blisko więc nie będzie źle.
Czytając wasze wypowiedzi co do mieszkania z rodzicami zaczynam mieć wątpliwości :? myślę że będę mieć synową która to zaakceptuje a jak nie :strach:


Hm... to wszystko jest kwestia osobnicza.
Ja absolutnie tego sobie nie wyobrażam, ale ja mam bardzo złe relacje z rodzicami...

Ja mam bardzo dobre relacje z synami i ich dziewczynami też ale nigdy nie wiadomo jak to będzie z mieszkaniem. Pociesza mnie to że będę miała oddzielne wejście i możemy się nie widywać. Nie będę się martwić na zapas.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 28, 2018 18:56 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Gosiagosia pisze: Nie będę się martwić na zapas.

I to jest dobra odpowiedź :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55019
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 28, 2018 19:56 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

2000 m to duża działka. Nie ma co zawczasu myśleć, że się nie pogodzicie bo mając oddzielne wejścia możecie się nie widywać w ogóle. Mam tylko nadzieję, że nie będziesz wypuszczać kotków samopas, mam schizę na tym punkcie. Migotka jest tak urokliwa z tym białym pysiem, że wcale nie wierzę w jej charakterność. Po prostu to kocia baba i tyle :ryk: Gosiu a kiegy przypuszczalny termin przeprowadzki? Zdjęcia z ogódka cudne aż mi się wiosna marzy....

aga66

 
Posty: 6139
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro lut 28, 2018 20:38 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

aga66 pisze:2000 m to duża działka. Nie ma co zawczasu myśleć, że się nie pogodzicie bo mając oddzielne wejścia możecie się nie widywać w ogóle. Mam tylko nadzieję, że nie będziesz wypuszczać kotków samopas, mam schizę na tym punkcie. Migotka jest tak urokliwa z tym białym pysiem, że wcale nie wierzę w jej charakterność. Po prostu to kocia baba i tyle :ryk: Gosiu a kiegy przypuszczalny termin przeprowadzki? Zdjęcia z ogódka cudne aż mi się wiosna marzy....

Powiem szczerze że jeszcze nie wiem :cry: jakiś zastój się zrobił i zaczynają się opóźnienia - mróz im przeszkadza :evil:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 01, 2018 10:02 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Ano na wsi gorzej z tym mrozem, zimniej jest, na roboty to słabo.
Przez te parę pogodnych, choć mroźnych dni, jak słońce wpadało przez okna, zatęskniło mi się za wygrzewaniem, za tym ciepłem na skórze...
Ale to jeszcze tyle czasu do wiosny :( a na wieś przychodzi ona z opóźnieniem ze 2-2,5 tyg jak w mieście :(

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw mar 01, 2018 13:39 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

aga66 pisze:2000 m to duża działka. Nie ma co zawczasu myśleć, że się nie pogodzicie bo mając oddzielne wejścia możecie się nie widywać w ogóle. Mam tylko nadzieję, że nie będziesz wypuszczać kotków samopas, mam schizę na tym punkcie. Migotka jest tak urokliwa z tym białym pysiem, że wcale nie wierzę w jej charakterność. Po prostu to kocia baba i tyle :ryk: Gosiu a kiegy przypuszczalny termin przeprowadzki? Zdjęcia z ogódka cudne aż mi się wiosna marzy....

Ja też mam schizy na wypuszczanie kotów samopas. A jak wygląda Twoja woliera? Jak możesz to pokaż zdjęcie? Widziałam coś takiego tylko w programie :) gdybym miała dom to zaczęłabym projekt od płotu - to dla mnie najważniejsze, żeby koty nie uciekły. Ale raczej nie będę mieć domu, choć czasem bym chciała.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw mar 01, 2018 13:53 Re: PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI czyli kocio-psia rodzinka

Piękne zdjęcia :D A takie mieszkanie rodzice z dziećmi, nie wiem, chyba najrudniej jest gdy pojawia się jeszcze młodsze pokolenie - ja osobiście sobie tego nie wyobrażam, chociaż na pewno przy dobrym zgraniu może to być korzystne dla wszystkich :D
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka, Silverblue i 298 gości