Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:co z Emi? miała powtórke badań?
Tak i wyszły niby dobrze ale jeszcze raz za tydzień mam powtórzyć.
Emi czuje się dobrze , ma apetyt i jest wesoła.
to miała jeszcze podwyższony cukier?
Tylko trochę ponad normę więc obserwujemy dalej.
klaudiafj pisze:To moze cukier jeszcze spadnie a może warto poczekac trochę dłużej z badaniami, zeby wszystko zdazylo się na pewno poprawic
Aia pisze:Gosiu cukier skacze przy stresie i po jedzeniu. Za pierwszym razem Emi nie była na czczo przy badaniach i niewątpliwie była wtedy napięta atmosfera.
To wet wysnuł hipotezę o cukrzycy? Zrobił od razu fruktozaminę, żeby to zweryfikować? Podwyższona glukoza to nie wskaźnik cukrzycy. Krowu też miał dwukrotnie wyższy parametr, niż norma przewiduje, tak już jest.
Myślę, że nie masz co się martwić, tylko na przyszłość uważać na ta sól, jeśli ona była przyczyną ataku
Emi zadowolona ze słońca? Jeździcie już na działkę?
Aia pisze:Ja szczerze bym się tym w ogóle nie przejmowała. Miała to na uwadze przy kolejnych badaniach okresowych oraz nadmiernie nie folgowała w diecie (przysmakach ludzkich), trzymała wagę i tyle. Jak nie ma absolutnie żadnych innych objawów.
Gosiagosia pisze:Aia pisze:Gosiu cukier skacze przy stresie i po jedzeniu. Za pierwszym razem Emi nie była na czczo przy badaniach i niewątpliwie była wtedy napięta atmosfera.
To wet wysnuł hipotezę o cukrzycy? Zrobił od razu fruktozaminę, żeby to zweryfikować? Podwyższona glukoza to nie wskaźnik cukrzycy. Krowu też miał dwukrotnie wyższy parametr, niż norma przewiduje, tak już jest.
Myślę, że nie masz co się martwić, tylko na przyszłość uważać na ta sól, jeśli ona była przyczyną ataku
Emi zadowolona ze słońca? Jeździcie już na działkę?
No i w tym problem bo fruktozamina też była podwyższona a teraz przy kontroli jej nie zrobili i nie wiem dlaczego Powtórne badania robię u siebie na Ochocie żeby daleko nie jechać, jednak myślę o zmianie weterynarza tylko gdzie jest taki dobry i godny zaufania ? Kiedyś Białobrzeska miała dobrych ale podobno się wszystko pozmieniało.
Będąc w Święta u kuzynki której córka jest weterynarzem dowiedziałam się że skok cukru mógł być efektem szczepień które Emi miała tydzień wcześniej przed tym epizodem. Wetka zaszczepiła Emi na wściekliznę i na inne choroby razem co nie powinno się zdarzyć podobno musi być odstęp ok 2 tygodniowy.
Ale to już takie gdybanie.
Gosiagosia pisze:Aia pisze:Ja szczerze bym się tym w ogóle nie przejmowała. Miała to na uwadze przy kolejnych badaniach okresowych oraz nadmiernie nie folgowała w diecie (przysmakach ludzkich), trzymała wagę i tyle. Jak nie ma absolutnie żadnych innych objawów.
Ludzkich nie daje, je swoje przysmaczki bez cukru sama natura. Emi jest nieproblemowa, wszystko lubi.
Jesteśmy na działce, już się narobiłam a końca nie widać
Wygrabilam liście i igły i muszę jeszcze posadzić Kane i Gardenie.
mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:Aia pisze:Ja szczerze bym się tym w ogóle nie przejmowała. Miała to na uwadze przy kolejnych badaniach okresowych oraz nadmiernie nie folgowała w diecie (przysmakach ludzkich), trzymała wagę i tyle. Jak nie ma absolutnie żadnych innych objawów.
Ludzkich nie daje, je swoje przysmaczki bez cukru sama natura. Emi jest nieproblemowa, wszystko lubi.
Jesteśmy na działce, już się narobiłam a końca nie widać
Wygrabilam liście i igły i muszę jeszcze posadzić Kane i Gardenie.
nie za wcześnie dla nich?
Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Gosiagosia pisze:Aia pisze:Ja szczerze bym się tym w ogóle nie przejmowała. Miała to na uwadze przy kolejnych badaniach okresowych oraz nadmiernie nie folgowała w diecie (przysmakach ludzkich), trzymała wagę i tyle. Jak nie ma absolutnie żadnych innych objawów.
Ludzkich nie daje, je swoje przysmaczki bez cukru sama natura. Emi jest nieproblemowa, wszystko lubi.
Jesteśmy na działce, już się narobiłam a końca nie widać
Wygrabilam liście i igły i muszę jeszcze posadzić Kane i Gardenie.
nie za wcześnie dla nich?
Powiem szczerze ze nie wiem ale te ciepło mnie skusiło i może nie zmarzna.
A kiedy powinnam sadzić?
Gosiagosia pisze:Aia pisze:Gosiu cukier skacze przy stresie i po jedzeniu. Za pierwszym razem Emi nie była na czczo przy badaniach i niewątpliwie była wtedy napięta atmosfera.
To wet wysnuł hipotezę o cukrzycy? Zrobił od razu fruktozaminę, żeby to zweryfikować? Podwyższona glukoza to nie wskaźnik cukrzycy. Krowu też miał dwukrotnie wyższy parametr, niż norma przewiduje, tak już jest.
Myślę, że nie masz co się martwić, tylko na przyszłość uważać na ta sól, jeśli ona była przyczyną ataku
Emi zadowolona ze słońca? Jeździcie już na działkę?
No i w tym problem bo fruktozamina też była podwyższona a teraz przy kontroli jej nie zrobili i nie wiem dlaczego Powtórne badania robię u siebie na Ochocie żeby daleko nie jechać, jednak myślę o zmianie weterynarza tylko gdzie jest taki dobry i godny zaufania ? Kiedyś Białobrzeska miała dobrych ale podobno się wszystko pozmieniało.
Będąc w Święta u kuzynki której córka jest weterynarzem dowiedziałam się że skok cukru mógł być efektem szczepień które Emi miała tydzień wcześniej przed tym epizodem. Wetka zaszczepiła Emi na wściekliznę i na inne choroby razem co nie powinno się zdarzyć podobno musi być odstęp ok 2 tygodniowy.
Ale to już takie gdybanie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 318 gości