Strona 52 z 100

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Sob paź 13, 2018 19:36
przez Chikita
Moja Duża też jest chora.
Chiko

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Sob paź 13, 2018 21:44
przez MaryLux
Chikita pisze:Moja Duża też jest chora.
Chiko

:placz: :placz: :placz:

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Nie paź 14, 2018 15:25
przez Bestol
Teraz będę pisała ja - grzywacz.

Musze się pochwalić - wczoraj obcinałam Bilowi pazurki i zajęło mi to nie więcej niż 5 minut (z głaskaniem) :) Faktem jest, że go bardzo przekupuję w trakcie obcinania, po każdej łapce spory kąsek nagrody. Staram się też robić tak, że co jakiś czas biorę go na kolana - pazurków nie zamierzając obcinać i po prostu robię wszystko jak przy obcinaniu - łapię za łapki, jego pazurki wysuwam, nic nie obcinam i daję przysmak oczywiście. Sprawdza się niesamowicie, bo przy obcinaniu "walki" nie ma, a pazurki obcinam sama. Oczywiście tylko przy przednich łapkach. Przy tylnych obcinam raz na jakieś 4 miesiące u weta.

Zauważyłam też, że Bilu mi troszku chudnie - od kiedy podaję prawie tylko mokrą karmę. Nie wiem, czy to dobrze. Jedzonko dostaje trzy razy dziennie. Rano 100g lub 85g mokrego, po powrocie z pracy podaję mu maleńko suchego - jakieś 15g, i potem znowu 100g albo 85 g mokrego. Nie wiem, czy to nie za mało - widzę, że troszku jakby na masie stracił. Kupki robi nadal duże i zbite (ale nie tak twarde, jak przy karmieniu przede wszystkim suchą karmą i nie takie maleńkie). Oczywiście dostaje tez kocie przysmaki.
Jest pełen energii i nic nie wskazuje na to, żeby coś złego się działo.
Może jednak za mało mu daję karmy?

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Nie paź 14, 2018 15:43
przez Chikita
Nie pomogę, bo ja rację dla starej dopasowałam na oko. Rano dostaje 100 gram i potem ma chrupki. Jak dostawała po południu 50 gram to wszystko zwracała więc stanęło na tym, że rano ma mokre, a potem chrupki. Chce to zje, nie chce to nie zje. Różnie bywa. Teraz praktycznie nie je i wszystko idzie ku temu, że się pożegnamy :placz:
A pierwsza moja na chrupkach. Miska chrupek starcza nam na 3-4 dni. Mokre dostaje obecnie co drugi dzień, bo coś ruszyło z jedzeniem tego mokrego, ale to aż ! 1/4 saszetki.

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Nie paź 14, 2018 15:48
przez Bestol
Bilu to wcina i mokre i suche jak automat 8O

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Nie paź 14, 2018 15:50
przez Bastet
Cześć mój przyszły kawalerze :) To mamy coś wspólnego - ja też wcinam jak odkurzacz -wszystko, co spotkam ;)
A na moim wąteczku ja do Ciebie bardzo ważnom i poważnom kwestię napisałam...
Miau miau!
Tyćka

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Nie paź 14, 2018 17:08
przez MaryLux
Lusia je sporo. Kiedy mimo to chudła, poprosiłam o sprawdzenie wskaźników tarczycowych. Niestety to był strzał w 10

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Nie paź 14, 2018 17:44
przez MalgWroclaw
Bestol pisze:Teraz będę pisała ja - grzywacz.

Musze się pochwalić - wczoraj obcinałam Bilowi pazurki i zajęło mi to nie więcej niż 5 minut (z głaskaniem) :) Faktem jest, że go bardzo przekupuję w trakcie obcinania, po każdej łapce spory kąsek nagrody. Staram się też robić tak, że co jakiś czas biorę go na kolana - pazurków nie zamierzając obcinać i po prostu robię wszystko jak przy obcinaniu - łapię za łapki, jego pazurki wysuwam, nic nie obcinam i daję przysmak oczywiście. Sprawdza się niesamowicie, bo przy obcinaniu "walki" nie ma, a pazurki obcinam sama. Oczywiście tylko przy przednich łapkach. Przy tylnych obcinam raz na jakieś 4 miesiące u weta.

Zauważyłam też, że Bilu mi troszku chudnie - od kiedy podaję prawie tylko mokrą karmę. Nie wiem, czy to dobrze. Jedzonko dostaje trzy razy dziennie. Rano 100g lub 85g mokrego, po powrocie z pracy podaję mu maleńko suchego - jakieś 15g, i potem znowu 100g albo 85 g mokrego. Nie wiem, czy to nie za mało - widzę, że troszku jakby na masie stracił. Kupki robi nadal duże i zbite (ale nie tak twarde, jak przy karmieniu przede wszystkim suchą karmą i nie takie maleńkie). Oczywiście dostaje tez kocie przysmaki.
Jest pełen energii i nic nie wskazuje na to, żeby coś złego się działo.
Może jednak za mało mu daję karmy?

Jak je między obcięciami, to niemożliwe żeby trwało 5 minut. Trzeba badania, jak chudnie

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Pon paź 15, 2018 21:05
przez Bestol
Poważnie 5 minut, no może niecałe 10 :) Trudno to nazwać jedzeniem, dostaje między jedną łapką a drugą przysmaka :) I szczerze, jedna łapka to mała chwila na obcięcie pazurków.
Chudnie, takie mam wrażenie. :( Nie wiem czy mi się to wydaje, ale myślę, że "zmalał" od góry jak na niego patrzę, od czasu ograniczenia karmy suchej prawie do zera. Podejdę do weta, może macie rację, że coś złego się dzieje. Apetyt Bilu ma jak zwykle. sama już nie wiem, czy nie przesadzam, ale lepiej sprawdzić.

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Pon paź 15, 2018 21:09
przez MaryLux
Sprawdź T4

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Pon paź 15, 2018 21:12
przez Bestol
To należy weta o to poprosić? O to T4? Ja nawet nie wiem co to jest.
On ma nadal zwis na brzuszku ale od góry mam wrażenie, że cieńszy jest. Szaleje i bawi się jak zawsze, je też tak samo, kupkę od kiedy dostaje mokre wali większą i nie taka maleńką i zbitą. Ale kupka na zdrową wygląda.

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Pon paź 15, 2018 21:25
przez MaryLux
Bestol pisze:To należy weta o to poprosić? O to T4? Ja nawet nie wiem co to jest.
On ma nadal zwis na brzuszku ale od góry mam wrażenie, że cieńszy jest. Szaleje i bawi się jak zawsze, je też tak samo, kupkę od kiedy dostaje mokre wali większą i nie taka maleńką i zbitą. Ale kupka na zdrową wygląda.

T4 to wskaźnik tarczycowy

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Pon paź 15, 2018 21:43
przez Bestol
Jutro mam wolne. Wprawdzie z moich zdrowotnych powodów, ale zabiorę Bila do weta. Tak, żebym była spokojna.

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Pon paź 15, 2018 21:46
przez MaryLux
Bestol pisze:Jutro mam wolne. Wprawdzie z moich zdrowotnych powodów, ale zabiorę Bila do weta. Tak, żebym była spokojna.

:ok: :ok: :ok:

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto paź 16, 2018 9:28
przez Bastet
Bestol pisze:Jutro mam wolne. Wprawdzie z moich zdrowotnych powodów, ale zabiorę Bila do weta. Tak, żebym była spokojna.

A nie jest przypadkiem tak, że odstawiłaś suche, które wcześniej jadł? Koty po odstawieniu suchego - tylko na mokrym- chudną. Nie panikowałabym. :201461