Strona 50 z 100

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro paź 03, 2018 18:24
przez Chikita
A ja bym pacła Ofelku za to.
Chiko

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro paź 03, 2018 18:33
przez Bestol
Chiko ja też bym pacł :twisted:

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro paź 03, 2018 18:34
przez Chikita
To pacnijmy we dwóch. Ja z lewej, a Ty z prawej.
Chiko

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro paź 03, 2018 18:45
przez Bestol
Chiko - jestemy arystokrata światłowód umówuwieni! Ty z lewowej, ja z prawowej a na koniec Carmen Ofelku pacnie w samo środkowe! I jeszcze Lusia nasiusia do kapciów i w ściany pupa utrzy. A my zaraz po niej! Ofelku przemiaukowane bedzie miała żech :twisted:

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro paź 03, 2018 20:31
przez Chikita
A jak Ofelku pójdzie to my pójdziemy za nią i pokażemy Dużej Carmen, że to wszystko Ofelku zrobiła !

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro paź 03, 2018 21:02
przez MB&Ofelia
Ojejej! Co wy miaukacie! Nie możmna Ofelku pacać! Bo ona jezd groźmna jak nie więco! Nawet doctorro się jej boja... :strach: I Duzia też się jej czasami boja :strach: I ja też się bojam czasami :strach:
Mała Ciorna Carmen

Miaups. Lusia, ja nie będę ucierać dupinki w ścianę bo ściana jezd tfarda a dywanik miątki.

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro paź 03, 2018 21:08
przez MaryLux
Bestol pisze:Też bym w ścianę utarł koło kuweta i na dywanik i jak Duża przyjdzie na Ofelku bym wymownie wylampiwał siem :twisted:
:flowerkitty: :201415 :201453

zrób tak

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro paź 03, 2018 21:10
przez MaryLux
MB&Ofelia pisze:Ojejej! Co wy miaukacie! Nie możmna Ofelku pacać! Bo ona jezd groźmna jak nie więco! Nawet doctorro się jej boja... :strach: I Duzia też się jej czasami boja :strach: I ja też się bojam czasami :strach:
Mała Ciorna Carmen

Miaups. Lusia, ja nie będę ucierać dupinki w ścianę bo ściana jezd tfarda a dywanik miątki.

A w dywanik lepiej się pewnie wciera

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Pt paź 05, 2018 21:30
przez Chikita
MB&Ofelia pisze:Ojejej! Co wy miaukacie! Nie możmna Ofelku pacać! Bo ona jezd groźmna jak nie więco! Nawet doctorro się jej boja... :strach: I Duzia też się jej czasami boja :strach: I ja też się bojam czasami :strach:
Mała Ciorna Carmen

Miaups. Lusia, ja nie będę ucierać dupinki w ścianę bo ściana jezd tfarda a dywanik miątki.


Ale jak my we trzech weźmiem i pacnieniemy to Ofelka raczej będzie się bać, bo Bil'u to wygląda na dużego, moja Duża to mówi, że ja też wyrośnięta i tak we dwóch to będziem bardziej więksi od Ofelku i to ona się będzie bać.
Chiko

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Sob paź 06, 2018 13:35
przez MaryLux
Chikita pisze:
MB&Ofelia pisze:Ojejej! Co wy miaukacie! Nie możmna Ofelku pacać! Bo ona jezd groźmna jak nie więco! Nawet doctorro się jej boja... :strach: I Duzia też się jej czasami boja :strach: I ja też się bojam czasami :strach:
Mała Ciorna Carmen

Miaups. Lusia, ja nie będę ucierać dupinki w ścianę bo ściana jezd tfarda a dywanik miątki.


Ale jak my we trzech weźmiem i pacnieniemy to Ofelka raczej będzie się bać, bo Bil'u to wygląda na dużego, moja Duża to mówi, że ja też wyrośnięta i tak we dwóch to będziem bardziej więksi od Ofelku i to ona się będzie bać.
Chiko

:ryk: :ryk: :ryk:

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Sob paź 06, 2018 18:31
przez Dyktatura
Cześć Bilu,
tu tfój kumpel Lilo.
Mosze by tak zrobić dużym prezenta tak jak Miłozwierz?


Obrazek

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Sob paź 06, 2018 18:40
przez MaryLux
Dyktatura pisze:Cześć Bilu,
tu tfój kumpel Lilo.
Mosze by tak zrobić dużym prezenta tak jak Miłozwierz?


Obrazek

:ryk: :ryk: :ryk:

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Sob paź 06, 2018 20:04
przez MB&Ofelia
Ekhm, Mała Czarna dziś rano zdemolowała firankę. Pazurkiem zahaczyła. No i próbując go oswobodzić zdjęła połowę firanki.
Czy ktoś mi może doradzić, jak złapać tą czarną @ i zrobić jej manicure?
Duża

PS. Ostrzeżenie dla kociej ekipy naradzającej się na Ofelię. Jej Kicistość miała już okazję złoić skórę kocurom większym od siebie. Aż się za nimi kurzyło.

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Sob paź 06, 2018 20:23
przez Chikita
Niezbyt pomogę, bo osobiście jestem bardzo sceptycznie nastawiona wobec przycinaniu, ale pomimo mojej niechęci starej obcinam... u veta (tak wiem, zaprzeczam sama sobie). To znaczy vetka przychodzi do nas, bo stara straszna histeryczka i gryźć próbuje (pech chciał, że musiałam usunąć praktycznie wszystkie :mrgreen: ) i wije się jak wąż.
Ale próbowała mi pokazać abym nie musiała za każdym razem jeździć (mieszkam 120 km dalej)- wziąć kota pod pachę i zaklinować albo "usiąść" na niego i unieruchomić nogami. W rękę szybko obcinak, pazurki wysunąć i szybko ściąć. Łatwizna :mrgreen:

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Sob paź 06, 2018 20:56
przez MaryLux
MB&Ofelia pisze:Ekhm, Mała Czarna dziś rano zdemolowała firankę. Pazurkiem zahaczyła. No i próbując go oswobodzić zdjęła połowę firanki.
Czy ktoś mi może doradzić, jak złapać tą czarną @ i zrobić jej manicure?
Duża

PS. Ostrzeżenie dla kociej ekipy naradzającej się na Ofelię. Jej Kicistość miała już okazję złoić skórę kocurom większym od siebie. Aż się za nimi kurzyło.

Mała Ciorna miała rację. Firanka przecież na nią napadła. A Ofelku dawała radę POJEDYNCZYM kocurkom, ale ze zwartą ekipą tak łatwo nie pójdzie
Lusia