Strona 94 z 100

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Pon sty 07, 2019 20:39
przez MaryLux
Lusia nadal je wszystko

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 19:25
przez Bestol
Gupi grzywacz moja jednak jest bardzowato.
Siem ja rozłożył na moja szafa w taka arystokrata światłowód poza

Obrazek

I jak grzywacz siem koło mnie przechadzać śmiewał, to ja go pacał moja piknowata łapa, żeby grzywacz z oczów moich mi zlazł.
A że grzywacz gupi jest, to siem zaczął cieszyć na moja poza i pacania mego, tak samoż, jak siem cieszył gupi grzywacz mój na to czarnidlo, co se na swój czupur walił. I gupi grzywacz zdjęciora swe od razu zaczął walić mi żech. A ja nie cierpiam, jak mi grzywacz zdjęciora wali :evil: Ja sem po prostu w moja arystokrata poza odpoczywował żem :!:

To pisałem ja
Bil :flowerkitty:
Sir Bil :201415
gupi grzywacz, niech se porobi zdjęciora jak sam dla przykladowości w kuweta swoja wali :201422

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 19:35
przez MB&Ofelia
Bil. Tak ci miauknę że Duzie to są dziwmne troszku. Dzisiaj raniutko wlazłam se do kuwetku a w kuwetku czeba wykopać dołka. No to se wykopałam dołka ale był niewygodmny to znowuż pokopałam i sprawdziałam dupinką i znowuż był niewygodmny no i tak kopałam i kopałam aż wreście był dołek wygodmny i mogłam se kucknąć. A Duzia paczała jak na dziwo jakoweś i spytała czy ja chcę się do chinów dokopać bo już dno widać w kuwetu a ja dalej kopam. To co ona se myśli, że ja mam siusiać w niewygodmnego dołka?
Mała Ciorna Carmen

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 19:52
przez Bestol
Ty Carmen
A może te wszystkie nasze Duże i Grzywacze takoż siem w nas wlampowujom i takoż nam służom, bo oni żech nigdy nie widzieli ziemska cywilizowata stworzenia jak my? Mnie to siem wydaje żech, że Dużym i grzywaczom do bycia cywilizowata daleko jest, oni to takowe chyba plemiona niecywilizowate som 8O

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 19:55
przez MB&Ofelia
Bil. Nie wię co to znaczy licywitowate ale ty jezdeś mądry kocurro to pewnie masz racyję. Spytam jeście Ofelku jak się wypusia i wylezie z posłanka.
Mała Ciorna Carmen

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 21:01
przez Chikita
Bil'u moja mówi, że 90% ludności planety nie przeszła jakiejś ewolucji i jakieś austrapiteki były mądrzejsze. Ale ja się nie znam, ale wiem, że Mama Dużej to się mnie boi strasznie jak ją raz łapką pacnęłam, ale ona chciała wejść do pokoju mojego i Dużej to musiałam.
Chiko

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 21:08
przez ewkkrem
Bilu, jak kiedyś ja się tak położyłem, tylko zwiesiłem obie łapki, to duża myślała, że umieram :20145
Drops.

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 21:29
przez MB&Ofelia
Moja Duzia i Dziatek to robią sęsacyję jak se leżę na dywanu troszku na boćku a troszku na pleckach. Duzia mówi że wyglądam jak foćka. Nie wię co to foćka ale to chyba dobzie, co nie?
Chiko. A co to jezd rewolucyja i którędy się nią tupta?
Mała Ciorna Carmen

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 22:13
przez Chikita
Dobrze, dobrze. Jak ja się położę na pleckach to moja woła bezwstydnico jedna. Nie wiem co to znaczy, ale chyba mnie nie obraża.
Ta cała ewolucja to chyba chodzi o to, że jak my koty to z roku na rok takie mądrzejsze jesteśmy to ludzie chyba nie. Nie wiem jak się tupta do niej, chyba tak na łapkach ?
Chiko

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 22:15
przez MaryLux
a co to ta china?
Lusia

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 18:09
przez MB&Ofelia
MaryLux pisze:a co to ta china?
Lusia

Lusia. Nie wię co to china bo ja tego w kuwetku nie paczałam tam był ino źwirek i podłogu kuwety. Może jeście troszku pokopię i znajdmnę te chiny?
Mała Ciorna Carmen

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 21:57
przez Bestol
Ja to jestem arystokrata światłowód mądrowata i ja to wiem co china jest!!!!!!!!!!

Definicja china:
china to jest to co china jest i ta china nie jest ani bardzowata china ani mniejszowata china - tylko to china jest. China jest bardzowato chinowata i to bardzo prostowate jest, żeby zrozumieć to żech!!!!!

Ja tom siem czujewujem dziś jako Wasz nauczycielowiec.

Każdy kota arystokrata światłowód zrozumiwieć definicja china powinien!
I ta definicja co ja przedstawił wyżej zrozumiała dla wszystkowatych jest??

To pisałem ja
Bil :flowerkitty:
Sir Bil :201415
A jak definicjowata china nie zrozumiata dla Was jest, to jeszcze raz trzeba Wam moja definicjowata przeczytać!!!!

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 22:06
przez MaryLux
MB&Ofelia pisze:
MaryLux pisze:a co to ta china?
Lusia

Lusia. Nie wię co to china bo ja tego w kuwetku nie paczałam tam był ino źwirek i podłogu kuwety. Może jeście troszku pokopię i znajdmnę te chiny?
Mała Ciorna Carmen

Moja @ mówi, że to porcelanowe fiżylanki som

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 22:07
przez MaryLux
Bestol pisze:Ja to jestem arystokrata światłowód mądrowata i ja to wiem co china jest!!!!!!!!!!

Definicja china:
china to jest to co china jest i ta china nie jest ani bardzowata china ani mniejszowata china - tylko to china jest. China jest bardzowato chinowata i to bardzo prostowate jest, żeby zrozumieć to żech!!!!!

Ja tom siem czujewujem dziś jako Wasz nauczycielowiec.

Każdy kota arystokrata światłowód zrozumiwieć definicja china powinien!
I ta definicja co ja przedstawił wyżej zrozumiała dla wszystkowatych jest??

To pisałem ja
Bil :flowerkitty:
Sir Bil :201415
A jak definicjowata china nie zrozumiata dla Was jest, to jeszcze raz trzeba Wam moja definicjowata przeczytać!!!!

Nic nie rozumiwkujem

Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

PostNapisane: Czw sty 10, 2019 17:49
przez Chikita
Ja nie potrzebuje nauczyciela. Duża mówi, że ze mnie chitra, przemądra bestia to chyba nie potrzebuje. Tak myślę.
Ale co to china to ja nie wiem. Moja Duża to mówi, że w chinie to chińczyki mieszkają i są chude, bo ciągle jedzą ryż i śmieszne oczy mają. Ja nie jem ryżu i też jestem chuda więc chyba coś nie tak.
Chiko