Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 11, 2018 18:03 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Tuliś i alessandra taką piękną podusię dla Bila wydziergali <3

Obrazek

:1luvu:
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1805
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto gru 11, 2018 18:35 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Ale fajna, skąd taką można mieć ?

Dzisiaj mówili w radiu chyba o tym helikopterze Twoim, a mianowicie hipoglikemii. I tak w tym radiu rozprawiali i stwierdziłam, że te objawy pasują do mnie. Mądra pani mówiła, że pierwszym objawem jest jedzenie, zachcianki, że czegoś by się zjadło pomimo, że nie jest się głodnym. Nie wiem. No czasem tak mam. Albo, że pomimo zjedzenia czegoś słodkiego poziom cukru się nie podnosi. Ja nie wiem czy mi się podnosi. Wiem, że podnosi mi się ciśnienie, bo ja nie jem słodyczy- mam wyrzuty sumienia.

Chikita

 
Posty: 6431
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto gru 11, 2018 19:01 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Chikita, ja mam bakterię - Helicobacter pylori - takie badziewie w przewodzie pokarmowym.

Ja o podusie poprosiłam Tulisia i alessandrę :)

viewtopic.php?f=27&t=174914&start=1020
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1805
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto gru 11, 2018 19:02 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Że się tak zapytam- jak to się objawia ?

Chikita

 
Posty: 6431
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto gru 11, 2018 19:08 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

U mnie odbijanie, wzdęcia, taki dziwny niesmak w ustach. Brak ochoty na jedzenie. A potem ciachhhhh - wielki ból - nie wiedziałam czego, czy żołądka, czy wątroby, czy czego tam. Najbardziej bolało na głodnego (ale apetytu nie było) I to codziennie bolało i długi czas. Wtedy się okazało, po gastroskopii, że mam wrzody i że to Helicobacter mógł zrobić te wrzody i całą resztę. Zrobiłam badania laboratoryjne i helikopter był. Prawdopodobnie ta bakterie ma wiele osób, ale nie każdego atakuje od środka. Dlatego nie każdemu kto ma przeciwciała włącza się leczenie - bo dość inwazyjna antybiotykoterapia to jest.
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1805
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto gru 11, 2018 19:11 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Hmmmm ja całe życie nie mam apetytu, ale nic mnie nie boli. Ja jestem totalnie nie odporna na ból więc chyba bym poczuła. Tak myślę. Tak mi się zdaje.

Bil'u zeżarł już wszystkie zasmarkane chusteczki ?

Chikita

 
Posty: 6431
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto gru 11, 2018 19:14 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Wyrzucałam systematycznie spanikowana wszystkie chusteczki zasmarkane hehehe No bałam się, że Bilu mi się zarazi :)
Dziś nawet już w pracy byłam, chociaż ciągle niefajowsko się czuję.

Bilu na razie nie kicha i nie smarka, to się może jednak ode mnie nie zaraził :201461
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1805
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto gru 11, 2018 19:20 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Zerknęłam i fajne te poduszki, ale kurczę trochę się boję, że moja pazurami pozaczepia i zacznie się dobierać do nitek co mogłoby skończyć się połknięciem. Jakby zaczęła się tłuc to już chwila moment i strzępki by zostały. Ale ładne, bardzo ładne.

Chikita

 
Posty: 6431
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto gru 11, 2018 20:17 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Wyroby Tulisiowe są fajne, polecam. Moja Mała Czarna ma poddupniczek od Tulisia. W kilku miejscach zaciągnęła pazurkami, ale ona ma szpony, obcinane tylko od wielkiego dzwonu (bo jest słabo obsługiwalna).
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33234
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto gru 11, 2018 21:33 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

MB&Ofelia pisze:Wyroby Tulisiowe są fajne, polecam. Moja Mała Czarna ma poddupniczek od Tulisia. W kilku miejscach zaciągnęła pazurkami, ale ona ma szpony, obcinane tylko od wielkiego dzwonu (bo jest słabo obsługiwalna).

Lilo i Nala podpisują się pod tym wszystkimi łapkami.
Kocyki i poddupniczki rewelacyjne.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław


Post » Śro gru 12, 2018 17:34 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Bilu też juz dostał od Tulisia i alessandry kocyk i zabaweczkę. A ja grzywacz dostałam dwie przepiękne podkładki pod kubeczki - z kotkami oczywiście :1luvu:

Chikita - Bilu na kocyku nic nie wyciąga i nie zahacza, nic nie gryzie. Kocyk bezpieczny jest :201461

Bilu jeszcze nie wie, że tą podusię dostanie - to będzie niespodziewajka, dlatego nie dopuszczam go do kompa. Bilu będzie szczęśliwy, że Tuliś jego imię prawidłowo napisał - bo Bilu jedyny na świecie Bil przez jedno L jest :) Wybór imienia dla niego to super historia hehe
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1805
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Śro gru 12, 2018 17:43 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Piękny kotek, świetnie wygląda. Pozdrawiam!

Banamplay

 
Posty: 12
Od: Wto gru 11, 2018 6:25

Post » Śro gru 12, 2018 17:44 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Powiedz tą historię ! Zobaczymy czy lepsza od mojej 8)

Chikita

 
Posty: 6431
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Śro gru 12, 2018 18:01 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

No to było tak.....
:P
Zanim adoptowałam Bila wszyscy u mnie w pracy wiedzieli, że chcę adoptować kotka. I wszyscy w pracy bardzo mnie wspierali w podjęciu decyzji o adopcji. Było to dla mnie wielkie wydarzenie :) Gdy już byłam umówiona z Panią DT na przywiezienie kotka, byłam niesamowicie podekscytowana. Jeszcze kotka nie było i ciągle nie miał imienia. Więc w pracy wszyscy usiedliśmy i zaczęliśmy debatować, jakie imię kotkowi dać, żeby już je miał, jak u mnie zawita. Oj różne propozycje były. Mi po głowie Kapsel chodził :P I tak siedzimy (bo to przerwa śniadaniowa była) debatujemy i debatujemy jeden przez drugiego. 1000 pomysłów. Aż tu nagle koleżanka, która cały czas nie brała udziału w debatowaniu, tylko cicho nas słuchała, spokojnie mówi - Bil. I wszyscy BIL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trafione w 10 :) BIL to oficjalny skrót miejsca mojej pracy :)

Co roku w pracy przed świętami robimy taką swoją Wigilię. Wcześniej robimy losowanie, kto komu prezent zrobi. Czasami, jak się kogoś wylosuje, trudno wybrać prezent, który będzie się podobał. I dlatego każdy chce co roku wylosować mnie :P Zrobić dla mnie prezent to łatwizna - zawsze dla kociambra coś dostaję i uwierzcie mi, zawsze jestem przeszczęśliwa z każdego prezentu :D A Bilu jeszcze bardziej :)

Chikita, dawaj swoją historię :)
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1805
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 126 gości