Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

[MaryLux]

A co to ta hoja?

[Bestol]

Teraz mówię ja - grzywacz
Hoja to roślina

[MaryLux]

Teraz mówię ja - grzywacz
Hoja to roślina

Pokażżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżż

[Bestol]

Ten na zdjęciu nie nasz, ale to taka roślina

[MaryLux]

Ten na zdjęciu nie nasz, ale to taka roślina

[Chikita]

Taki średnio on ładny...

[Bestol]

Ten nasz bardziej fajowy okaz jest, ten na zdjęciu wcześniej nie nasz - z netu fotka, ale to ta sama roślina. Pozbywać się jej?
Edit, ten na dole jest nasz

[MaryLux]

No, może byść

[Bestol]

Znaczy grzywacz mój gupi tego kwiaciora ostawić może i ja bezpieczny bedem???

[MaryLux]

Znaczy grzywacz mój gupi tego kwiaciora ostawić może i ja bezpieczny bedem???

Zobacz tu: https://www.koty.pl/rosliny-trujace-dla-kota/

[Chikita]

Bilu- brzydki. Kiedy Twojej Dużej nie będzie to wyrzuć go przez okno !
Chiko

[Bestol]

Ta stronkę tu znam - napisane tam, że niektóre źródła podają jako nieszkodliwą. I rzeczywiście podają, dlatego żech się pogubilim Chiko grzywacz lubieje tego kwiaciora a ja ni wiem co

[Chikita]

Nie patrz na nią, bo i tak wybaczy

[MaryLux]

Ja bym mimo wszystko nie kupiła

[Atta]

A ja mam i lubieć wielce Może w takim stanie on nie przypadnie wielu do gustu, ale gdy kwitnie to niejednemu sie podoba. Niestety jednego zeżarł nam wełnowiec, który przelazł z innego zakupionego kwiatka Po prawie rocznej walce dałam se spokój i wywaliłam razem z donicą na śmietnik.
Bill spytaj grzywacza komu zajumała taki egzemplarz, bo wygląda na kilkuletnią roślinę. I uważaj w nocy, bo jeśli będziesz się zbliżał to cie pędami omota