Kociamama, mamy siem dobrze żech, choć mój grzywacz gupi i brzydki, a gupi bo mnie jutro do weta chciał brać, bo niby ja miałkam mu, jak autografa zrobiem żech. Ja dziękować muszem Wam, bo dzięki Wam właśnie grzywacz pomysł z wyjazdem do weta olał żech. To ja Was bardzo melonujem za to żem
Ja wielkie purrr do Tosi i Matrisia wysyłam żech.
Grzywacz gupi jest też, bo mi tarasy zamykowywuje! (grzywacz kazał napisać, że o balkon mi chodzi - gupi grzywacz bo to me tarasy som). Grzywacz me tarasy zamykowywuje bo mu w dupa zimno. Grzywacz to nie ma arystokrata swiatłowód dupa jako ja mam żech. Grzywacz brzydka dupa ma - goła jakaś takowa. I ogona u grzywacza brak. Brzydal grzywacz strasznie jest, a ja na tarasach to bym siem powylegiwał i już!
Lusia, ja w kuweta autografa dziennie walem raz, ale takie dzieła pięknowate walem, że aż potem puchnem z dumy żech!
A tero to ja fote swoją dam, co mi grzywacz zrobił żech. Fotę tom, to ja na jakiś portal purr randkowy dałbym żech. Jakiż ja jestem pięknowaty arystokrata światłowód narcysta
I skromnowaty jestem też żech
!
Grzywacz to mi kupił ostatnio takie cuś:
https://www.zooplus.pl/shop/koty/przysm ... lne/594901I ja bardzo melonujem to żech!
To pisałem ja
Bil
Sir BIL
A jak już walnę autografa w toilet swa, to jak ja pięknowato potem żwirek rozsypowywujem żech
Purrr, jaki wielki artystowiec jest żem ja! No puchnem z duma!