Cosia Czitka Balbi.Obcio odszedł..Paskud i Mama. Bungo.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 03, 2017 20:14 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Jaki Syn się zrobił duży! Filmik piękny :D
Kciuki za kotki :ok: :ok:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10008
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO


Post » Nie gru 03, 2017 20:23 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Dyktatura pisze:
Gutek pisze:Wrzuciłam link do filmu i NIKT się nie zachwycił. To nie wstawię, o.

A gdzie wrzuciłaś? Chętnie zobaczę

No wlasnie, gdzie?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84841
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie gru 03, 2017 20:27 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

zuza pisze:
Dyktatura pisze:
Gutek pisze:Wrzuciłam link do filmu i NIKT się nie zachwycił. To nie wstawię, o.

A gdzie wrzuciłaś? Chętnie zobaczę

No wlasnie, gdzie?


Był tutaj:

Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 03, 2017 20:37 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Och jakie sliczne oba kotki :D A syn wielki 8O :1luvu:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84841
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie gru 03, 2017 20:45 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Suuuper :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 03, 2017 21:33 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Jaki on już duży :love:
A jaki śliczny :201494
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie gru 03, 2017 21:48 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Jezu, jaki piękny Syn 8O :1luvu: I ta czarna pręga przez ciałko i te whiskasowe prześwity jaśniutkie, najprawdziwszy silver metalic! :1luvu: Cudo absolutne, nie mówiąc o czarnej Ibi równie pięknej, jak Mama!
Śliczności moje z komórki! Pokażę Mamie na laptopie jutro jakiego wspaniałego synka urodziła!
A jakie ma fajne czarne łapki od spodu!
Oglądałam już trzy razy i nie mogę przestać oglądać. Oba cudne i widać, że się bardzo kochają :1luvu:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17870
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto gru 05, 2017 1:12 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Myją sobie ryjki i uszka. Pierwszy raz w życiu mam w domu koty, które kochają się AŻ TAK. Do tego nie mogłam dzisiaj wstać z łóżka, bo KOT NA MNIE LEŻAŁ.
Obrazek
https://www.facebook.com/martuszysko/vi ... 395363500/
https://www.facebook.com/martuszysko/vi ... 387153500/
Ibi dymna jest, nie czarna ;)
Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2618
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Wto gru 05, 2017 7:03 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

srebrzak :)

One sa cudowne razem :)
Zawsze marzylam o kochajacych sie kotach :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84841
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto gru 05, 2017 21:38 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Piękny młodzieniec. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A dopiero był taką małą kluseczką.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 05, 2017 22:14 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Super zabawa z papierami, muszę koniecznie kupić takie duże papiery :ok:
On ma łapki malowane w czarne prążki jak pędzelkiem! :1luvu:
A ja od wczoraj mam problem z Balbisią, oczko nam się zepsuło, zapłakało i spuchło. Wczoraj na sygnale do jednego weta, rogówka nieuszkodzona, kropelki dostaliśmy, ale dzisiaj było dużo gorzej i na sygnale już do kliniki okulistycznej.
Tam już full serwis na głupim jasiu z usg oczka włącznie. Antybiotyk, przeciwbólowy, przeciwzapalny, kropelki wczorajsze też, w czwartek konsultacja stomatologiczna i wizyta kontrolna, rtg zęba jeżeli jest podejrzenie, być może to od ząbka. Jutro dwa koty do Doktora Wujka, Obcio na kroplówkę, Balbisia na zastrzyk przy okazji. Ech... :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17870
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro gru 06, 2017 9:00 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Faktycznie - ech...
A Ty jak?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22987
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 06, 2017 10:44 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama i Paskud bez domu....

Ja nie wyrabiam po prostu. Za chwilę ogarnie mnie niemoc totalna i nie dam rady ani ręka ani nogą.
Rano pędzę do pracy, nie ma szans na zakroplenie Balbisi oczka, bo siedzi za kanapą. Obiś od wczoraj wieczora śpi, sprawdzałam rano przed wyjściem, czy żyje, ziewnął i śpi dalej. Wrócę do domu koło drugiej, to zobaczę czy jest ok.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17870
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, jrrMarko, Silverblue i 158 gości