Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mamaGiny pisze:u nas z 2-3 razy porządnie zagrzmiało i leje, ale do 18 było słonecznie, choć niezbyt ciepło
idzie zima
MalgWroclaw pisze:Miau. Duża wróciła, zimno jest strasznie i duża martwi się o koty. Na pewno już jest mnóstwo kociąt na działkach, na podwórkach, a tak zimno, jakby była jesień
Oczko duża mi zakropiła, zanim wyszła i brzuszek też już wycałowała. Nawet jak mam chore oczko i jestem biedna, nie daruje mi brzuszka. Mówi, że musi.
Pralcia
jolabuk5 pisze:MalgWroclaw pisze:Miau. Duża wróciła, zimno jest strasznie i duża martwi się o koty. Na pewno już jest mnóstwo kociąt na działkach, na podwórkach, a tak zimno, jakby była jesień
Oczko duża mi zakropiła, zanim wyszła i brzuszek też już wycałowała. Nawet jak mam chore oczko i jestem biedna, nie daruje mi brzuszka. Mówi, że musi.
Pralcia
Chyba naprawdę musi, Pralciu Jesteś kochana, że jej pozwalasz
Sabcia
MalgWroclaw pisze:Miau. Ja już po zakrapianiu oczka. Jak duża mi zakropiła, dalej leżałam na pleckach, pozwoliłam, żeby duża przytuliła mój brzuszek i mruczałam. Duża musi, w dodatku była wczoraj w ludzkim gabinecie i biedna przyszła wieczorem do domu. Kocham dużą przecież
Pralcia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia i 328 gości