tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 12, 2017 13:23 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

No dlatego znow jest zamykany :( Ale mi go szkoda i go to na pewno frustruje, bo on teskni za czlowiekiem, ale nie mam wyjscia specjalnie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84862
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt paź 13, 2017 10:03 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Dzis Szara wygrała pojedynek wzrokowy. Dopingowałam ja nie ukrywam i bardzo jestem z niej dumna. Filek odrócił głowe i odszedł.

Niestety potem sie udala kurcgalopkiem do lozka i on juz za nia gonil.

Ech.

Dzis wizyta u dr Pauliny. Zobaczymy, co powie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84862
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt paź 13, 2017 10:12 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Brawo Szarutek!!!
Oni chyba jednak ciągle się docierają. Ja mam taka nadzieję. A może nigdy nie będzie miłości... U mnie Franek z Tośką nigdy się nie polubili, tolerują się, ale czasem Franio ( 6,5 kilo kota, w porywach do 7) dostaje od drobniutkiej Tosienki wciry takie ze zwiewa gdzie pieprz rośnie. Czasem tylko widząc jej wzrok omija ją szerokim łukiem. I tak od 12 lat.

PS Na ktora jedziecie? Ja dzis bede w lecznicy na 20.30 ;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt paź 13, 2017 10:35 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Ja wracam do domu, zabieram koty i jade, nie wiem ktora bedzie jak dojade - 19?
Moze nam wypasc, ze sie zobaczymy :) Zaczepiaj mnie jakby co :)

nie jestem umowiona, wiec kto wie, ile bede czekac ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84862
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt paź 13, 2017 14:09 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Brawo Szara!
To jest właściwa strategia :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 13, 2017 21:21 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

A ja dzis spotkałam Szarutka i Fila w lecznicy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

zuza nie umie robić zdjęć, o tyle powiem. ;) bo oczywiście że są piękniejsi na żywo.

Filemon ma tak przystojną twarz ze mnie aż przytkało, normalnie cudo!
A Szarutek to taka kruchutka śłodziutka beza, takie ciasteczko do zjedzenia, normalnie odlot jak ona rozkosznie wygląda.

Za to Filemon ma nowe imię ;)

Siedzimy w poczekalni, wychyla sie z gabinetu dr Paulina, i mowi: "zapraszam (niewyraźne)mona "
Na co zuza z lekkim oszołomieniem: Demona????
:twisted: :twisted: :twisted:

Miło było was spotkać zuza :)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt paź 13, 2017 22:20 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Bardzo milo :)

Rzeczywiscie zrobilam z Filka Demona :ryk:

Nigdy nie twierdzilam, ze umiem robic zdjecia :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84862
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie paź 15, 2017 19:20 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Tak milo bylo sie spotkac :)


Filek wczoraj zrobil 2 brzydkie kupy, ale tak poza tym zachowywal sie zupelnie niezle, wiec nie byl zamkniety. Wczoraj w ogole nie bylo zadnego spiecia. Dzis natomiast było dziwnie, Szara spala na krzeselku, Filek poszedl na nia popatrezeć i strasznie ogon spuchacil 8O I to dwa razy tak, az poszlam sprawdzic, czy z Szara na pewno wszystko ok...
No ale tak.
Wiec nie rozumiem, ona ani nie kaslala, ani nic, nie wiem, czym go tak przerazila.

Filemon zaanektował krzeslo. Kłopot w tym, że ja na tym krześle czasem siedze przy stole ;) Dzis jadlam z TZtem obiad, jak skonczylam, ale on jeszcze nie to poszlam zajrzec do kuchni bo reszta miesa sie smazyla. Jak wróciłam juz nie miałam gdzie usiąść :ryk:
TZ na to: "No przeciez kotek widział, że skonczyłaś, to mozesz isc na kanapę" :twisted:

Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84862
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie paź 15, 2017 19:23 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Bardzo mądry spostrzegawczy kotek :)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie paź 15, 2017 19:23 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Podsiadanie przez koty to chyba norma
Mam tak na fotelu normalnym, komputerowym i na łóżku
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54240
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Nie paź 15, 2017 19:25 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Na komputerowym podsiada regularnie Szara :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84862
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon paź 16, 2017 11:09 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

A w ogole to w piatek Filek mial straszne przezycie. Otoz podszedl do jego transportera chodzacy samopas po przychodni rudy Mainecoon. Filek malo ze skory nie wyskoczyl, napuszyl sie tak, ze go bylo 2 razy tyle, zaczal wyc jak potepieniec. Zsikal sie. Okropne wrazenie. Otulilam go moja kurtka i gadalam do niego gadalam cicho i spokojnie az sie przestal miotac. Biedulek.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84862
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon paź 16, 2017 11:24 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Biedny Filek.
Swoją drogą, ciekawe, że w przypadku Szarutka takich obaw nie wykazuje, damski bokser, cholercia :wink:
Musisz chyba dziewczynę nieco podszkolić feministycznie, może mu w końcu odwinie i pokaże, że na damę się nie pyskuje i łapą nie wymachuje (bo można od rzeczonej damy nieźle w pycho zarobić :twisted: )
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon paź 16, 2017 12:18 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Szara zawsze byla ciamajda... chociaz dawno temu u Agus chyba potrafila sie odwinac? No ale wtedy nie miala tylu lat i chorob ;)

Ona nawet opdmachiwala mu lapka jakis czas temu, ale to bylo takie maksymalnie defensywne...

Wczoraj jak sie wieczorem an nia za bardzo paczal to poszedl spac do kuchni. :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84862
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon paź 16, 2017 13:32 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Zuza nie daje rady tyle pisac
ale to on czuje sie zagrozony tak samo jak kotka
mialm troche roznych sytucji
w staszych ksiazkach o kotch pisza ze kot bedzie sie ocieral o noge od stolu jak o czlowieka i jest zadwolony
/nastroszy siersc/ jaki jest wielki
kot bojacy sie tak robi
u mnie tez czasami idzie zwarjowac
a koty sa razem lata

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue, zuza i 53 gości