tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 20, 2017 9:50 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

O, właśnie. Miałam pisać, że życie nadal z bolącymi zębami a ryzyko usypiania, to pewnie trudny wybór, ale jak widać jest możliwość .
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22846
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 20, 2017 10:17 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Bechet, tak mi mow! :) Czekam na info od Domi :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84439
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 20, 2017 10:27 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Wiecie, strach ma wielkie oczy, zwlaszcza jak czlowiek czegos nie zna. Filek wczoraj okupowal mnie wieczorem w ramach odreagowania i bawil sie sznureczkiem. A jak pyskowal pani doktor! Od pierwszego dotkniecia tym fffstretnym zelem. Warczal, pychal, syczal, ale grzeczny byl nad wyraz, zero uciekania, drapania i gryzienia. Tylko bluzgi.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84439
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 20, 2017 10:43 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Filek mnie rozczula tym, że się jeszcze bawi.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lis 20, 2017 11:21 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Aia, zobaczyłabyś mojego Paciorka! Mamy teraz czteromiesięczniaka w domu i Pacior goni z nim po całym mieszkaniu, roznosi piłeczki i morduje piórka :) Jedyna różnica w stosunku do młodszych kotów to ta, że zdecydowanie szybciej się męczy. Ale tego już nie przeskoczymy. Poza tym - wulkan energii :)

Zuza, jakby co, mogę dopytać moją wetkę czym konkretnie usypiała Paciorka.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 20, 2017 11:36 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Jasne, poprosze, spytaj.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84439
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 20, 2017 12:39 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

O rany Bechet, to dopiero musi być widok!
Ja mam pierwszy raz nastolatka, prawie "pełnoletniego", więc nawykam do jego zachowania, a ten nie ma aktywności w ogóle. Nawet nie wygląda przez okno, jedynie co to żwawo maszeruje do miski :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lis 20, 2017 12:48 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

A, bo to różnie bywa, kwestia charakteru, a nie metryki raczej ;)
Moja Lola ma 12 lat, a też leń z niej wielki i rzadko się bawi.
A Paciorek zawsze był bardzo ciekawskim i energicznym kotkiem. W łódzkim schronisku dziewczyny nadały mu ksywkę Prezes (czy Wice, nie pamiętam już), bo wszystko go ciekawiło i wszędzie się wpychał, a już u nas pan remontujący naszą kuchnie ochrzcił go Inspektorem, bo nawet do jego torby z narzędziami wlazł na inspekcję, a podczas jego pracy cały czas siedział na jakimś podwyższeniu i okiem znawcy oceniał postępy w remoncie ;)
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 20, 2017 12:56 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

zuza, doczytałam o wyniku badania - dobrze, że wykryta, będziecie leczyć, a na szczęście teraz sa różne możliwości znieczulania.
A dobre samopoczucie pacjenta cieszy, to jest najważniejsze.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 20, 2017 13:17 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Krowie ponoć był aktywny za młodu. Po dworze pobiegał, psa pogonił, nie przepuścił żadnemu chrabąszczowi. U mnie chyba odsypia młodzieńcze hulaszcze :mrgreen: Używany jest jako poduszka albo koc. Nie protestuje :smokin: W weekend był elektryk na robocie, ale co kota obchodzi obcy facet poruszający się po mieszkaniu :roll:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lis 20, 2017 13:21 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Czarna zawsze obserwowala robote, za mlodu kradla panu od pralki uszczelki i zakretki jakies i sie nimi bawila obok torby ;)

Leos 1 za to uznawal, ze kazda osoba przychodzi przytulac i sie pchal na kolana. Leon 2 tez :)

Szara tez wlasciwie tylko lezy, spi i je, w nocy ze 2 razy przyjdzie sie pomyziac i juz. Ale nie wiem, na ile jej niechec do eksploracji wynika z tego, ze Filek ja gania...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84439
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 20, 2017 13:23 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Pewnie z tego też, woli się nie rzucać w oczy, biedulka :(
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 20, 2017 14:08 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

W nocy i w ciagu dnia, kiedy mnie nie ma, Szarutek jest pania na wlosciach. Kiedy jestem, staram sie odwracac uwage damskiego boskera.
Szara nigdy nie byla specjalnie wylewna, wiec nie zajal jej miejsca na kolanach. Na biurku przy mnie tez nie lezala, to Bialas taka byla przyklejona. Dlatego tak mi trudnio bylo z jednym kotem, ktory glownie oczekuje, ze sie nia nie bede interesowac ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84439
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 20, 2017 17:52 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

To zrozumiałe :)

Niestety nie wszystkie futra podzielają pogląd, że wikt i opierunek przydałoby się jakoś odpracować barankowaniem i miziankami :roll: :wink:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 20, 2017 18:04 Re: tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

Biorąc szarutka wiedziałam. I tak po kilku latach zaczęłam dostawać więcej niż się spodziewałam :) ona taka słodka jest jak baranki strzela. Bardzo jestem jej wdzięczna że przychodzi :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84439
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 30 gości