Bytomskie Łobuzy cz.11 - zdj str 11 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 25, 2017 12:21 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Ja mam jedną kuwetę, która ma jeden bok wysoki, ale przy Tosi powinnam mieć chyba wiadra :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lip 25, 2017 12:22 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

U mnie Szara regularnie tak sika, ze wzgledu na nia mam taka kuwete, ale teraz sobie zyczy miec druga... Stoi na podkladzie dla niemowlat, latwiej mi go wziac i wywalic niz myc podloge, spod kuwety itd...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto lip 25, 2017 14:27 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Klaudia, każde jajko zaśmierdnie w cieple :D
Koguta nie było ( zbuk to po prostu śmierdzące, zepsute jajko)
Babcia kupowała pisklęta już wyselekcjonowane w jakiejś -Spółdzielni - to jeszcze się działo za PRL :wink:
Jestem tez za tym, żebyś prowadziła dwa wątki :mrgreen:
A teraz to nam się zrobił wątek jajeczny :oops:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 25, 2017 16:45 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Lilo też sika poziomo. Mimo, że mamy krytą kuwetę z wysokimi ściankami, to i tak wszystko przecieka. Tak jak zuza kładziemy pod kuwetę podkłady dla niemowląt a pod to jeszcze ociekacz na buty.

Klaudia czekamy zatem na osobny watek wegański z przepisami. Mogę się podjąć pisanie spisu treści. :ok:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 25, 2017 17:00 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Lilo ma czym sikać poziomo :D
Tak żeście mi przysłodziły, że chciałam pokazać Wam kolejne danie i mi nie wyszło ;) Zrobiłam moją standardową zapiekankę. Szybką - surowy makaron wsypałam do formy, na to ułożyłam kulki szpinaku, dziś wariacja więc na to jeszcze ułożyłam startą cukinie z ziemniaczkami dwoma startymi - taka warstwa. Na to wylałam "beszamel" na wodzie z przyprawami, czosnkiem i płatkami drożdżowymi i na górę zrobiłam kleksy z koncentratu. Zapiekanka miała się piec 30 min, trzymałam 40 i makaron się ciut rozgotował, a płynu było za dużo, bo sos za rzadki zrobiłam i zapiekanka nie trzyma się w zwartej kupie :mrgreen: Na pewno jak wystygnie to będzie można kroić, ale makaron przy tym mi się rozgotował.
Ale polecam Wam - szybciej się już normalnie nie da :)

Ostatnio coraz częściej dostaję komentarze prywatne na insta (nie pod zdjęciem, tylko ktoś sobie zadaje trud, żeby napisać do mnie prywatnie, choć mnie nie zna). Dziś dostałam dwa, w tym jeden taki, że aż miałam wypieki: "Robisz świetne zdjęcia. Są bardzo bliskie mojemu postrzeganiu świata. Patrzę na Twoje fotografie i myślę że to zupełnie tak, jak ja bym ujął... No ale mnie tam nie było... To nie ja pstryknąłem... To jednak nie moje emocje dostrzegam...! to jest super! Mam bratnią duszę fotograficzną :) Dzięki za wspaniałe foty. Aż dziw bierze, że nie czytam o Tobie artykułów. Albo nic o nich nie wiem... Serdeczności" - prawda, że cudny komentarz? :oops:
Chyba zacznę prowadzić pamiętnik z takimi opiniami, to jak mi będzie smutno i będę czuła kolejny raz, że ze mnie jest żaden fotograf (a często tak mam, prawie, że wciąż, dziś w nocy przez to spać nie mogłam), to sobie otworzę taki pamiętnik i przeczytam...

Aniu masz to stanowisko - Pisownik Treści :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lip 25, 2017 17:04 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

No to czekam na wątek. :)

Póki co pokaż mi przepis do biszkopta z tym siemieniem bo nie wiem jak go zrobić. Normalnie do biszkopta ubija się pianę z białek a tu ???

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 25, 2017 17:26 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Nie, nie :) Do biszkopta nie daje się siemienia. Siemie do cięższych ciast. Prawdziwego biszkopta jeszcze nie próbowałam. Ale to ciasto, które podam jest prawie jak biszkopt i po ostudzeniu można je kroić na blaty. Można też nasączyć czymś.

Wegańskie ciasto czekoladowe - bez owoców wykorzystuje jako biszkopt do przekladania kremem (do waniliowego wiadomo, nie dodajemy kakao, być może konfitury też bym nie dała)

skladniki:
1,5 kubka mąki tortowej
1/2 lub 1/3 kubka cukru
cukier waniliowy (albo wanilia)
szczypta soli
3 łyżki kakao (lub 1,5 łyżki karobu)
1 łyżeczka sody
1/3 kubka oleju
1 łyżka octu jabłkowego ( lub balsamicznego, albo winnego)
1 kubek zimnej przegotowanej wody (lub mleka, kompotu, soku)
2 łyżki konfitury
+ewentualnie do ciasta czekoladowego 2 garście malin czy innych owoców

Suche składniki zmieszać, dodać składniki płynne, wymieszać łyżką tylko do połączenia (ja zmiksowałam na małych obrotach i nic się nie stało). Dorzucić owoce i przelać ciasto do tortownicy 18-20 cm wyłozonej na dnie papierem. Piec w 180 stC przez 25-30 min do suchego patyczka.
Kubek może mieć 250 lub 330 ml - byle by składniki odmierzać kubkami.

Ja to ciasto robiłam na wiele wariacji i zawsze wychodzi. Właśnie nawet przekładane kremem.


A tutaj przepis na "typowy" wegański biszkopt, ale ja jeszcze nie robiłam. Muszę mieć fazę na to ;) http://www.wszystkojestwglowie.pl/wegan ... u-wersjac/
Ale ostatnio się mówi, że biszkopt się z użyciem proszku do pieczenia i sody - że to tajemny składnik, ale jeszcze nie znalazłam przepisu, bo są w produkcji :D Choć w sumie to czekoladowe ciasto ma i ocet i sodę ;)

Weganski tort Kuchnia Lidla https://www.youtube.com/watch?v=AytqkboBoqM ten jest cięższy bo ma siemie lniane -eee udziwniony ten przepis :/

A tu tort na bogato: https://www.youtube.com/watch?v=VkX-PHRIVZg
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lip 25, 2017 19:04 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Ten tort wege mnie rozwalił. Az mi ślinka ciekła jak patrzyłam na te zmiksowane nerkowce :lol:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto lip 25, 2017 21:23 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Klaudia a to?
Obrazek

MNIAM!!!!!!
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto lip 25, 2017 21:25 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

A jajka :smokin:
Już wkleiłam, to zostawię może kogoś zainspiruje ciasto fit z czerwonej fasoli i bananów :smokin:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto lip 25, 2017 21:34 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Nie zjadlabym tego Martus :) nic bym nie zjadla na slodko z fasola.
Pare lat temu byla moda na fasole. Wszystko bylo z fasoli - pasztety, smalce, obiady i ciasta. Mnie odrzuca na sama mysl o fasoli w ciescie. Fasole lubie tylko w daniach na slono i mam smak przez Ciebie na fasole po bretonsku :D a wszystko w sumie mam do tego :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lip 25, 2017 22:49 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

klaudiafj pisze:prawda, że cudny komentarz? :oops:

Prawda
:ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 26, 2017 13:38 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

MalgWroclaw pisze:
klaudiafj pisze:prawda, że cudny komentarz? :oops:

Prawda
:ok:

:D


Wegańska fasolka po bretońsku i pajda chleba ze smalczykiem roślinnym:
Obrazek
Zamiast kiełbasy użyłam wędzone tofu, chociaż mam kiełbaski wege w lodówce i pieczarki, bo mam bardzo dużo pieczarek w domu :D Tofu trzeba mocno przysmażyć, ja słabo przysmażyłam, bo mi się nie chciało czekać :)

Jedzenie przy komputerze :twisted: Nie ma przerwy w pracy :D Byle by Maryśka nie spadła na talerz zeskakując z szafy, bo wszystko wyleci w powietrze 8)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lip 27, 2017 12:59 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Ja fasole w sobotę będę gotować. Nie wegańską co prawda ale już mam ślinotok :)
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw lip 27, 2017 16:52 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 11 - zdj str 11 :) TAURYNA - sprzed

Od czasu do czasu fasola to jest to :mrgreen:

Wczoraj strach o Marysię urósł do granic opanowania. Głaskałam ją po żebrach i znowu znalazłam to zgrubienie. Wetka mnie uprzedzała, że mam być uczulona na kolejne tłuszczaki.

Ale ten poprzedni tluszczak był twardy jak kamyk 2 cm-owy, taki guziczek, a to teraz jest nieokreślone. Nie umiem tego złapać, pływa to pod skórą na żebrach (i chyba nawet między żebrami w jednym miejscu, ale zmienia kształt pod dotykiem, jest mięciutkie, można to zgnieść i potem wcale tego nie czuć, a Marysia nie reaguje na te zabiegi.
Wczoraj zaczęłam więcej czytać i znalazłam taki opis, który idealnie pasuje do tego co ma Marysia:
"Tłuszczaka rozpoznajemy po tym, że pod skórą tworzy się miękkie, wodniste zgrubienie, które pod wpływem nacisku palca, zmienia swoje położenie oraz kształt."
tłuszczak.pl

Hmm to może to jest to jednak. Wiem, że to egoistyczne, ale nie mam siły na kolejne choroby... umówiłam Marysię do Gliwic na usg na przyszły czwartek, ale może przełożę to na za dwa tyg. Ale grunt, że termin już jest.

Maryś jest w ogólnym stanie bardzo dobrym. Cóż, przytyła znowu, a raczej stale sobie tyje. I naprawdę ma tkanki tłuszczowej sporo, bo tak to nie jest gruba. Sierść ma grubą i bardzo mięciutką. Bardzo chętnie się bawi, biega, wyje, bo chce iść na korytarz. Chciałam dać kotom święty spokój od lekarzy i żeby Marysia sobie też dychnęła bezlekarzową rutyną.
Brzuszek na pęcherzu na chyba nowe włosy - Marysia dostaje urinomet mini, bez badania moczu. Po prostu, w ciemno. Ale to w niczym nie zaszkodzi, a skoro się wylizała to znaczy, że coś może się dziać. Ale nie sika więcej, więc nie mam nawet jak jej pobrać moczu, bo robi rzadko, więc na pewno nie ma jakiegoś zapalenia ostrego, ale coś może się już dziać. Także skoro chyba brzuszek zarasta (bo jeszcze za wcześnie by to ocenić) to znaczy, że tabletki działają.
A na usg do pęcherza będzie zaglądnięte.

Skasowałam jedną miskę z suchą karmą. Były dwie - jedna w salonie, a druga w mojej sypialni. Maryś jak szła z mojej sypialni do salonu to jadła po kolei z każdej miski i w drodze powrotej to samo. Teraz suche jest tylko w salonie, a że Marysia śpi u mnie to musi się natrudzić, żeby do suchego iść, więc może będzie jadla wtedy, kiedy będzie taka potrzeba, a nie od tak sobie, bo stoi prawie koło miski. Zamiast tego w sypialni stoi talerzyk z mokrą karmą. No i woda.

Efekt tego taki, że rano jak szłam do salonokuchni to z blatu na szafce kuchennej wyglądała mnie Marysia - niecodzienny widok. I okazało się, że miska z suchym jest pusta.

Obcinam kotom od wczoraj paznokcie sama. Na raty. Tosia grzecznie pozwoliła obciąć sobie pazurki choć na trzy raty, a nad Marysią jeszcze pracuję. Na razie mamy 9 pazurków obcięte. Niestety przy każdym Marysia syczy, że aż pluje. Może w ciągu tygodnia uda mi się obciąć resztę :mrgreen:



Macie może katalog OTTO - odkupię? Kto ma ten wie o co chodzi ;) Najlepiej z roku przed 1995 :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd, Szeska i 297 gości