Dziękuję za informację, bo szczerze się wystraszyłam, że może nie powinnam tych pazurków obcinać i że faktycznie krzywdzę tym kotka. Szczerze mój kociak to wielki niszczyciel mebli

Co trzy tygodnie z nim chodziłam na obcięcie, ale niedawno przeczytałam o tym, że niby to złe i nie będę kłamać zganiła mnie też moja koleżanka, która też ma kota, że tego się nie robi.
Klaudia ja kupiłam nożyczki do pazurków już jakiś czas temu, ale strasznie się boję, że kotka skrzywdzę. Nie pytałam weta, jak to zrobić i nie wiem, czy mi powie, ponieważ w końcu co 3 tygodnie zarabia na pazurkach mojego kociaka 19 zl. Mój kociak strasznie boi się wkładania do transportera i wycieczki do weta, ale muszę tak zrobić, żeby z nim pójść na obcięcie pazurków. Jest wtedy przerażony, gubi sierść. Myślę, że mniej stresu kosztowałoby go, gdybym te pazurki spróbowała obciąć sama. Próbowałam tylko raz. I szybko zrezygnowałam, tak strasznie się bałam, że go zranię

U weta to jest moment, mój kociak się nie wyrywa, tylko go trzymam. Ale wiem, że cała ta wycieczka bardzo go stresuje
