Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.18- 3 maluszki w DT :)

i śpimy po zabawie

razem z ciocią Rudzią

no my siem pszyjszli spytać, czy te ślitasne stópki biorom udział w konkursie? T.

Hej wszystkim

Daisy jest piękna

alessandra pisze:no my siem pszyjszli spytać, czy te ślitasne stópki biorom udział w konkursie? T.

te kolorowe? czy te brudne? :mrgreen:

kolorowana się zgłosiła

Ewa L. pisze:Hej wszystkim

MaryLux pisze:Daisy jest piękna

każdy kot jest piękny

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:Daisy jest piękna

każdy kot jest piękny

W sumie racja

MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:Daisy jest piękna

każdy kot jest piękny

W sumie racja

mir.ka pisze:
alessandra pisze:no my siem pszyjszli spytać, czy te ślitasne stópki biorom udział w konkursie? T.

te kolorowe? czy te brudne?

kolorowana się zgłosiła

te brudne oczywista - co to za radocha na czyste głosować :roll:

alessandra pisze:
mir.ka pisze:
alessandra pisze:no my siem pszyjszli spytać, czy te ślitasne stópki biorom udział w konkursie? T.

te kolorowe? czy te brudne?

kolorowana się zgłosiła

te brudne oczywista - co to za radocha na czyste głosować

trochę za mało brudne były nie nie zdecydowały sie na udział :lol:

Witajcie w ten słoneczny (nareszcie

) dzionek

Wczoraj byłam służbowo w Siemianowicach i wpadłam na pomysł, zeby odwiedzić Dusia, zobaczyć jak się kocurek zmienił, przez te miesiące, bo już skończył roczek, a w swoim domku jest od września,widywałam go na fotkach a tu była okazja na żywo :wink:

Jak weszliśmy to Dusio był na rękach u Dużej, dał się pogłaskać, obwąchał mnie, ale jak go wzięłam na ręce to po chwili tak jakby zastanowienia zaczął na mnie syczeć, co było zaskoczeniem nawet dla domowników bo nigdy wcześniej tego nie robił i nawet nie wiedzieli ,ze potrafi. Podejrzewam ,ze kocurek być moze myślał ,ze po niego przyjechaliśmy, a jemu jest tam bardzo dobrze i i w ten sposób dał mi do zrozumienia, zebym nie miała czasem głupich pomysłów i go zabierała z jego ukochanego domku. Jak wychodziliśmy to pozwolił się pogłaskać na do widzenia, ale po chwili syknął ostrzegawczo i nadstawił swojej Dużej łepek do całowania, co ona oczywiście zrobiła , bo to jej pieszczoszek przytulas :1luvu:

Tak więc nie wiem czy to był dobry pomysł, bo tylko niepotrzebnie koteczka zestresowałam

, choć z drugiej strony przynajmniej zobaczyłam jaki jest tam szczęśliwy

Dusio tak nas obserwował z bezpiecznych miejsc :wink:

Super

Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.18- 3 maluszki w DT :)

Kto przegląda forum