Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
PixieDixie pisze:Lubie rosół. Kiedyś nie lubiłam ale zaczęłam go robić sama... Taki mocno esencjonalny to polubiłam. Z calym szacunkiem moja mama robiła taka wodę niż rosół
Znowu odpłynelam. Gripex mnie dziś zabił.
Coco leży obłozona zabawkami. Resztkami piórek. Jej ulubiona zabawka
Musimy jej te piórka wydzielac bo wykancza je w trybie natychmiastowym. Zawsze są jakieś w zapasie. Szaleje z nimi i za nimi
Jest niezmordowana.
Nitka cały dzień śpi na drapaku.
Pixior wybrał dzisiaj męskie towarzystwo i siedzą w męskiej dziupli.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
PixieDixie pisze:Ja od rana w przychodni... Powiem wam takiego PRL to dawno nie spotkałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka i 86 gości