Ja wam powiem ze ostatnio jak jemy w pracy i nie gotuje w domu to mam wiecej sily ale..
biegam, w ciaglym biegu ciagle cos.
Wczoraj poszlismy do kina, obiecalam mezowi ze zn im pojde bo biedak chodzi najczesciej sam bo mnie jego komiksowe filmy nie bawia. Ale bylismy na Blade runner. Cos przyjemnego dla obojga
Nie powiem ale glowny bohater byl tym czynnikiem ktory mnie wbawil - mowie jak mnie fabula nie wciagnie chociaz se na ciacho popatrze
Ale film fajny. Maze mnie wprowadzil w klimat, puszczajac 1sza czesc ostatnio. A w kinie - dobrze zriobiony film.
Mam 2 dni wolnego przed 1 listopada. POwiem wam jestem relatywnie niedlugo po urlopie - a nie moge sie doczekac tych 2 dni
Choroby daly nam tak w kosc. Ze...
Dzisiaj nic mi sie juz nei chce. Zrobilam pranie, mikro zakupy, ogarnelismy chate, jeszcze wisialam na konferencji i tlumaczylam cos komus przez godzine... i padam ..
W ogole dzisiaj mi sie koty snily, Coco Niciai i Pixior.
obudzil mnie moj wlasny wrzask? krzyk? przez sen...
Takie rzeczy to tylko ja
Zaraz sparwdzalam czy wszystkie koty sa cale i zdrowe....