Ja leżę. Pije hektolitry herbaty z cytryna i miodem.
Dużo leżę. Wieczorem gorący prysznic i dalej do Łóżka.
Alkoholowe rzeczy odpadają. To jest dobre na pierwszym etapie ale nie po 1,5 tygodnia
W Grecji byłam na chodzie. Pomimo gardła i kataru. Położylo mnie w Polsce.
Zrobiłam miksture z dzieciństwa sok z cytryny czosnek i miód
Brzmi ohydne tak samo smakuje ale generalnie zawsze pomagało.
We wtorek raczej lekarz.
Gorączki nie mam ledwo momentami 36.0
Zobaczymy. Mam zatoki zatkane ale już bez bakterii. Na to pomógł antybiotyk bo katar zmienił postać.
Leżymy sobie z Pixiorem już do snu gotowi
Jeszcze ze walne do łóżka therqflu i idziemy spać
Wysłane przy użyciu Tapatalka