Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - do zamknięcia

CZEŚĆ Ciorna

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Dziwię siedzę ostatnimi czasy Obrazek

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Jaki fajny Fuks

Ziemosław pisze:Jaki fajny Fuks

Pożyczyć na weekend? :smiech3:

Moli25 pisze:
Ziemosław pisze:Jaki fajny Fuks

Pożyczyć na weekend?

Fuks mój Fuks koffany! Czekam na cię! Czekałam na cię wczoraj, domciu był wolmny bo Dużej nie było, ale cię też nie było!
Mała Ciorna Carmen zatęskniona

MB&Ofelia pisze:Fuks mój Fuks koffany! Czekam na cię! Czekałam na cię wczoraj, domciu był wolmny bo Dużej nie było, ale cię też nie było!
Mała Ciorna Carmen zatęskniona

No widzisz ze siedziałem w domu.
Tak zimno bałem się że łapcie mi przymarzna.

Ps dziś byłem na spacerze na klatce.

Fuks

Trzeba było kotolota łapnąć

MaryLux pisze:Trzeba było kotolota łapnąć

Już ostatnio Duża łapala. Tak się z nami żegnała i nigdzie nie poleciała

Fuks

Fuks mój Fuks koffany. Masz racyję, okropeczne by to było jakby ci przemarznęły łapcie :strach:

i uszki

i ogą

Nie pomyśliłam o tym. Mrrrr.... Wię! Poszukam dla cię ocieplanego kotolota! I miauknę Ofelku coby dobzie zamówiła bileta coby nie było tak jak z kotolotem twojej Duziej.
Mała Ciorna Carmen pomysłowa

Grzeje się. Obrazek

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Moli25 pisze:
MaryLux pisze:Trzeba było kotolota łapnąć

Już ostatnio Duża łapala. Tak się z nami żegnała i nigdzie nie poleciała

Fuks

Ciekawe, kto zepsuł kotolota

Oj, ciepło Fuksowi w dupinkę!
A Mała Czarna pomarudziła, pośpiewała, zjadła ze dwa kąski mięsa i poszła spać. Na kocyk w przedpokoju. Za to Ofelia grzeje dupinkę na dekoderze.

Siedzę i myślę czy mi się chce czy mi się nie chce. Jutro z okazji WOŚP wąskotorówka organizuje przejazd do Rosnowa (taka wiocha niedaleko Koszalina w malowniczej okolicy). Zamiast biletu składka na wiadomy cel. Nie wiem czy mi się chce jechać. 3 godziny będzie to trwało, na pewno będzie zimno (z doświadczenia wiem że nawet jeżeli rzeczywiście grzeją w tych wagonikach to grzanie jest tylko w teorii), z drugiej strony - przejażdżka, może jakieś fajne ptaszki trafią się po drodze.

MB&Ofelia pisze:Siedzę i myślę czy mi się chce czy mi się nie chce. Jutro z okazji WOŚP wąskotorówka organizuje przejazd do Rosnowa (taka wiocha niedaleko Koszalina w malowniczej okolicy). Zamiast biletu składka na wiadomy cel. Nie wiem czy mi się chce jechać. 3 godziny będzie to trwało, na pewno będzie zimno (z doświadczenia wiem że nawet jeżeli rzeczywiście grzeją w tych wagonikach to grzanie jest tylko w teorii), z drugiej strony - przejażdżka, może jakieś fajne ptaszki trafią się po drodze.

Jechać. Bo inaczej będziesz żałować, że może Cię coś fajnego ominęło

Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - do zamknięcia

Kto przegląda forum