Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 06, 2018 6:01 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

MB&Ofelia pisze: I właśnie kombinuje czy muszę iść tam gdie mam skierowanie czy do innego chirurga np we Wrocku

Tak.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22992
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 06, 2018 7:58 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Tak, zapraszamy do Wrocławia, przy okazji się zaopiekujemy rekonwalescentką :twisted:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Pt lip 06, 2018 21:34 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

I zaprowadzimy do chirurga

MaryLux

 
Posty: 159648
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 07, 2018 11:24 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Spoko, już się powoli szykuję do wyjazdu. Jeszcze tylkotesty małej Czarnej w poniedziałek. Pojęcia nie mam jak mi się uda ją złapać i zapakować.
Łapka troszku pobolewa, palce ciut spuchnięte ale bez przesady. Tylko nie mam jak kroić
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Sob lip 07, 2018 19:12 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Przyjeżdżaj, bo przygoda czeka...

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 07, 2018 19:15 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Dyktatura pisze:Przyjeżdżaj, bo przygoda czeka...

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

MaryLux

 
Posty: 159648
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 09, 2018 12:33 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Obrazek
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 09, 2018 12:35 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Za godzinę będę się szykować z Małą Czarną do weta na testy. O ile uda mi się ją spakować :strach: . Trzymajcie kciuki za szwy na moim palcu.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 09, 2018 12:56 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Ja raz myjąc szklany dzbanek też rozcięłam sobie łapkę tak ,że wyglądało to jakbym chciała sobie żyły podciąć ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. Wylądowałam na pogotowiu i ręka niestety nadawała się do szycia. Cztery szwy mi założyli i tak zaczął mi się urlop.
Spokojnie można rękę myć pod wodą a nawet trzeba by nie doszło do zakażenia.Nitkom to absolutnie nie przeszkadza. Wiem co piszę bo rok temu szczególnie musiałam dbać o moje szewki i prysznic mi w tym nie szkodził.
Dasz radę i będzie dobrze. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź


Post » Pon lip 09, 2018 18:17 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Ewa L. pisze:Ja raz myjąc szklany dzbanek też rozcięłam sobie łapkę tak ,że wyglądało to jakbym chciała sobie żyły podciąć ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. Wylądowałam na pogotowiu i ręka niestety nadawała się do szycia. Cztery szwy mi założyli i tak zaczął mi się urlop.
Spokojnie można rękę myć pod wodą a nawet trzeba by nie doszło do zakażenia.Nitkom to absolutnie nie przeszkadza. Wiem co piszę bo rok temu szczególnie musiałam dbać o moje szewki i prysznic mi w tym nie szkodził.
Dasz radę i będzie dobrze. :ok:

Serio? A myślałam że moczyć nie wolno... Póki co codziennie zmieniam opatrunek i psikam octocośtam. Zakażenia chyba nie mam. Tyle ze palec w paru kolorkach, zwłaszcza z odwrotnej strony niż szwy.
Muszę oddać kompa Ofelii, zaraz będzie na mnie ględzić :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 09, 2018 18:19 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:Ja raz myjąc szklany dzbanek też rozcięłam sobie łapkę tak ,że wyglądało to jakbym chciała sobie żyły podciąć ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. Wylądowałam na pogotowiu i ręka niestety nadawała się do szycia. Cztery szwy mi założyli i tak zaczął mi się urlop.
Spokojnie można rękę myć pod wodą a nawet trzeba by nie doszło do zakażenia.Nitkom to absolutnie nie przeszkadza. Wiem co piszę bo rok temu szczególnie musiałam dbać o moje szewki i prysznic mi w tym nie szkodził.
Dasz radę i będzie dobrze. :ok:

Serio? A myślałam że moczyć nie wolno... Póki co codziennie zmieniam opatrunek i psikam octocośtam. Zakażenia chyba nie mam. Tyle ze palec w paru kolorkach, zwłaszcza z odwrotnej strony niż szwy.
Muszę oddać kompa Ofelii, zaraz będzie na mnie ględzić :roll:

No i gdzie Ofelku?

MaryLux

 
Posty: 159648
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 09, 2018 18:25 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

Posłuchajcie co wam miauknę. Dużajezd okropeczna. Potstępem złapnęła Małą Ciorną i zapakowała w trąsporter! Ja się szypko schowałam coby mię też nie złapnęła, ale jakoś mię nie łapała. No i polazła gdziesik razem z Małą Ciorną. Tak okropecznie długo ich nie było że się okropecznie martwiłam. Prawie pazurki obgryzałam z nerwów! Jak w końcu wróciły to obniuchałam Małą Ciorną i trąsporter. No i wyniuchałam że była u doctorro! I się skarżyła że musiały dłuuugo jechać aftobusę i dłuuugo czekać bo Duża źle policzyła czas i były za wcześnie. I że zabrali jej krewku i boli ją łapcia. No to miaukęłam jej że za karę nasiusiam Dużej do kapciów. A ta piedroła i facypistka na to, że nie bo ona Dużą koffa i się nie gniewa, a za to że była dzielmna i nawet nie pisła to dostała od doctorro na łapcię różową skarpetku! No wyobraziacie to se? Aż mię ścięka opadła. Nie wię czy więkcej się oburzam na Dużą, czy dziwię na gupotę Małej Ciornej...
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 09, 2018 18:27 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII-jak czekają

MB&Ofelia pisze:Posłuchajcie co wam miauknę. Dużajezd okropeczna. Potstępem złapnęła Małą Ciorną i zapakowała w trąsporter! Ja się szypko schowałam coby mię też nie złapnęła, ale jakoś mię nie łapała. No i polazła gdziesik razem z Małą Ciorną. Tak okropecznie długo ich nie było że się okropecznie martwiłam. Prawie pazurki obgryzałam z nerwów! Jak w końcu wróciły to obniuchałam Małą Ciorną i trąsporter. No i wyniuchałam że była u doctorro! I się skarżyła że musiały dłuuugo jechać aftobusę i dłuuugo czekać bo Duża źle policzyła czas i były za wcześnie. I że zabrali jej krewku i boli ją łapcia. No to miaukęłam jej że za karę nasiusiam Dużej do kapciów. A ta piedroła i facypistka na to, że nie bo ona Dużą koffa i się nie gniewa, a za to że była dzielmna i nawet nie pisła to dostała od doctorro na łapcię różową skarpetku! No wyobraziacie to se? Aż mię ścięka opadła. Nie wię czy więkcej się oburzam na Dużą, czy dziwię na gupotę Małej Ciornej...
Książniczka Ofelja

Mała Ciorna pewnie chce się zemścić sama i teraz tylko obmyśla sposób

MaryLux

 
Posty: 159648
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 248 gości