Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Pt lut 10, 2017 21:15 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Mniam.
Ale dzisiaj słodyczy już nie jem. Wczoraj mnie aż skręcało na pączka, kupiłam i zeżarłam :oops: Teraz mam przynajmniej kilka dni spokoju od słodkości.

Pannice dostały parę wędzonych szprotek na deser i porozwlekały po połowie pokoju :roll: Dobrze że jutro będę sprzątać.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33245
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 7:07 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Wędzonych śprotek jeszcze nie jadłem. Dobre som? Nam duża dała śledziki. Pyyycha. Zjadłem większość.
Cymes troszku zaspokojony
.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Sob lut 11, 2017 7:33 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Nigdy nie dostałam śledzika.
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lut 11, 2017 19:14 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Szprotku są mniemuśne. Koooofam rypcie! Wszystkie rypcie! Śledziki też, Duża mówi że kotki nie mogą amciać surownego śledzika bo coś tam, ale co ona wie. Kiedyś wyjadałam śledziki Dziatkom jak je Duża smażyła.
Książniczka Ofelja


O, tak, Ofelia uwielbia ryby. Czarnidełko mniej. Co jakiś czas robię im "dzień rybny" i na jeden posiłek dostają rybę (często polaną tranem) albo daję kawałek tyby świeżej czy wędzonej jako deser albo kolację. "Omegi" są potrzebne kotom tak samo jak ludziom.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33245
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 19:18 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Ależ miałm dzisiaj leniwy sobotni dzionek :roll: Zakupy, sprzątanie, gotowanie bigosu (pikantny wyszedł, trafiłam na ostrzejszy kawałek zamrożonej papryczki), prawie 3 kilo barfa (pokroić, odważyć, wymieszać, popakować - trochę to trwa). W dodatku próbowałam zmielić skorupki z jaj w maszynce do mielenia, wyszło niezupełnie to co miałam na myśli, mączki ze skorupek to raczej nie przypomina, mam nadzieję że pannice nie odmówią konsumpcji. Nadal kombinuję, skąd by tu wziąć cytrynian.
Padłam na pyś, nie chce mi się nawet kopytkiem ruszyć.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33245
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 20:06 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

To już odpoczywaj. W życiu nie jadłam smażonego śledzia.
To pisałam ja, duża Pralci
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lut 11, 2017 20:16 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Ja śledzia chyba nigdy nie jadłam, ani smażonego, ani innego. Śledź to jedna z dwóch rzeczy których nie jadam wogóle (drugą są kożuchy na mleku).
Odpoczywam, Ofelia śpi na dekoderze, Mała Czarna na pościeli w narożniku. Cisza, spokój...
Hiszpańskiego będę się uczyć jutro :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33245
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 20:17 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Śledzie są pycha

MaryLux

 
Posty: 159730
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 11, 2017 20:24 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

To sprawdź sobie co to jest lechuza, buho, halcon, aguila, papagayo, paloma, golondrina, ciguena, cuervo, gorrion :mrgreen: . Najlepiej przez wyszukanie obrazem. Taka praca domowa ode mnie :wink: . Chyba że znasz już te słowa.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 11, 2017 20:27 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

A wiesz że nie znałam? Kilku się domyśliłam, ale nie wszystkie.
Z ptaków do tej pory znałam tylko pollo :oops: :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33245
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob lut 11, 2017 22:04 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Bylebyś pollo z polla nie pomyliła. Bo samica od kuraka to gallina. :mrgreen:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 11, 2017 22:13 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Gdzie zes Ty piękna moja Ciorna?
Fuksiu stęskniony

Obrazek
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lut 12, 2017 10:28 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Moli25 pisze:Gdzie zes Ty piękna moja Ciorna?
Fuksiu stęskniony

Obrazek

Jeszcze w starym domu. :D

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 12, 2017 11:01 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII

Moli25 pisze:Gdzie zes Ty piękna moja Ciorna?
Fuksiu stęskniony

Obrazek

Fuks. Jezdę na drapaku na samej górze. Czyszczę se futerko na grzbieciku. Duża spróbuje mię sfocić ino późmniej. Póki co robi pranie bo Ofelku żygła.
Mała Ciorna Carmen


No, puściła pawia na dekoder, szafkę i serwetkę :roll: Osiwieję kiedyś przez tego kota. Chyba pójdę do weta skonsultować, coś za często pawiuje jak na mój gust.
Wydaje mi się że tym razem to nie kłaki. Może za długa przerwa w jedzeniu? Wczoraj kolację ledwo skubnęła, bo wcześniej podżerała przy krojeniu barfa.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33245
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia i 293 gości