Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ziemosław pisze:Dalej nie kumam co w tym złego i co do tego ma Dyktatura?
Ja w życiu cielęciny nie jadłam
MB&Ofelia pisze:Rany na pysku jej się robią.
Łudzę się że moooże nie będzie źle... Saszetka nie była z tych mocno mięsnych...
Ale mięsa po hiszpańsku i tak wykuję! Na blachę!
MB&Ofelia pisze:Rany na pysku jej się robią.
Łudzę się że moooże nie będzie źle... Saszetka nie była z tych mocno mięsnych...
Ale mięsa po hiszpańsku i tak wykuję! Na blachę!
Dyktatura pisze:MB&Ofelia pisze:Rany na pysku jej się robią.
Łudzę się że moooże nie będzie źle... Saszetka nie była z tych mocno mięsnych...
Ale mięsa po hiszpańsku i tak wykuję! Na blachę!
Jakie rany?
Czy ja mam zrezygnować ze spotkania i osobiście przyjechać, nakopać komuś w kuper?
Minu pisze:O co chodzi z tą wołowiną? W koncu ma alergię czy z innego powodu?
MB&Ofelia pisze:wypisałam słówka mięsne. Nie napiszę jak jest po hiszpańsku dzik. Możecie sobie wyguglać. W każdym razie łatwy do zapamiętania
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości