Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 17, 2018 9:32 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Ziemosław pisze:
morelowa pisze:Pewnie , że uważam :D W mieszkaniu przynajmniej nie muszę, więc jak tylko cieplej , wiosna itd. to chodzę boso.
Barszczu chyba nigdy nie widziałam na żywo.. :?

Ja widziałam w Siechnicach :mrgreen:

:ryk:

Fakt, ostatnio przy okazji spaceru widzialysmy myślę 2-3 metrowe barszcze, na szczęście nie dostępne dla ludzi. Tam się nawet dojść nie da. Ale okazy ogromne, niebezpieczne
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie cze 17, 2018 13:49 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Ziemosław pisze:
morelowa pisze:Pewnie , że uważam :D W mieszkaniu przynajmniej nie muszę, więc jak tylko cieplej , wiosna itd. to chodzę boso.
Barszczu chyba nigdy nie widziałam na żywo.. :?

Ja widziałam w Siechnicach :mrgreen:

A ja (w zeszłym roku) na wałach odrzańskich

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 17, 2018 18:00 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Mi jeszcze się w oczy,przynajmniej na razie te barszcze nie rzuciły i mam nadzieję,ze mi się nie trafią :D
Chociaż bardziej się boję kleszczy,tego dziadostwa wszędzie pełno niestety
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie cze 17, 2018 18:12 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

I poza tym kleszcze to się same rzucają na ludzi, a barszcz nie.
Chyba musi mi go ktoś palcem pokazać, bo moge się nie domyślić. Tak, wiem, można wygooglać , ale to nie to samo.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22903
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 17, 2018 19:22 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

A właśnie na gb napisali, że ten konkretny barszcz oparzył kobietę na ulicy. Nie wiem, jak ro się mogło stać
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie cze 17, 2018 19:50 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

MalgWroclaw pisze:A właśnie na gb napisali, że ten konkretny barszcz oparzył kobietę na ulicy. Nie wiem, jak ro się mogło stać


Gdy jest bardzo gorąco, roślina wydziela olejki eteryczne, które w połączeniu ze słońcem parzą dotkliwie. To oparzenia II i II stopnia, które w dodatku bardzo źle się leczą.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie cze 17, 2018 20:14 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Alienor pisze:
MalgWroclaw pisze:A właśnie na gb napisali, że ten konkretny barszcz oparzył kobietę na ulicy. Nie wiem, jak ro się mogło stać


Gdy jest bardzo gorąco, roślina wydziela olejki eteryczne, które w połączeniu ze słońcem parzą dotkliwie. To oparzenia II i II stopnia, które w dodatku bardzo źle się leczą.

Dziękuję, dobrze wiedzieć
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie cze 17, 2018 20:44 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Dobrze że mi przypomniałyście! Muszę się obejrzeć antykleszczowo! Bo dzisiaj łaziłam po chaszczach zrywając wisienki. Mniam, pyszny kompocik! Ale kleszcza jakiegoś teoretycznie mogłabym złapać.

Oglądacie mecze? Dziś jedna sensacja - Niemcy przegrali z Meksykiem. Zanosi się na drugą sensację - Brazylia remisuje ze Szwajcarią 1-1 a do końca meczu już tylko minuty!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie cze 17, 2018 20:54 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

MB&Ofelia pisze:Dobrze że mi przypomniałyście! Muszę się obejrzeć antykleszczowo! Bo dzisiaj łaziłam po chaszczach zrywając wisienki. Mniam, pyszny kompocik! Ale kleszcza jakiegoś teoretycznie mogłabym złapać.

Oglądacie mecze? Dziś jedna sensacja - Niemcy przegrali z Meksykiem. Zanosi się na drugą sensację - Brazylia remisuje ze Szwajcarią 1-1 a do końca meczu już tylko minuty!

Oglądamy oglądamy.
Az zdziwieni jesteśmy tym że Niemcy przegrali :ryk:
We wtorek my, ciekawi jaki popis dadzą :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie cze 17, 2018 20:59 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Ja jestem chyba bardziej zdziwiona wynikiem meczu Brazylia - Szwajcaria. Remis. 1-1. Szczękę zbieram z podłogi.

No nic, mecze się skończyły, muszę jakoś zgonić pannice w balkonu i pusiu. Dobrej nocki wszystkim.
A jutro znów poniedziałek :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie cze 17, 2018 21:02 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Strasznie szybko weekend zleciał. Eh do pracy rodacy.
. Ja nie zamykam balkonu, niech podziwiają świat i śpią pod chmurką :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie cze 17, 2018 21:32 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Jak ja nie lubię piłki nożnej!

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław


Post » Wto cze 26, 2018 20:17 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VII - ptasio

Marlenka, Necesito tu ayuda!

Matka mi zaraportowała dzisiaj, że w ogrodzie* widziała ptaszka jakiego jeszcze nigdy. Wielkości mniej więcej cukrówki lub ciut większy, z długim ogonem, żółto-zielonkawe końcówki skrzydeł "wpadające w takie błyszczące", reszta piór "niebieskofioletowa". Główka i plecki szare, dziób długi prosty.

Pokazałam sójkę, kwiczoła i żołnę. Żadne z nich do opisu nie pasuje, a foty nie ma bo podobnież płochliwy.

Kojarzysz coś? Bo mi ćwieka zabili.

*we Wrocławiu oczywiście

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, zuza i 118 gości