Strona 48 z 60

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Nie lis 12, 2017 20:40
przez barbarados
Powodzenia :1luvu:

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Nie lis 12, 2017 20:42
przez agusialublin
MaryLux pisze:Obrazek


Lusia? :lol:

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Nie lis 12, 2017 20:44
przez MaryLux
agusialublin pisze:
MaryLux pisze:Obrazek


Lusia? :lol:

Nie, ale w Lusinej ulubionej pozie

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Nie lis 12, 2017 20:45
przez agusialublin
MaryLux pisze:
agusialublin pisze:
MaryLux pisze:Obrazek


Lusia? :lol:

Nie, ale w Lusinej ulubionej pozie[/quote
do góry kołami ? :mrgreen:

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Nie lis 12, 2017 20:49
przez MaryLux
agusialublin pisze:
MaryLux pisze:
agusialublin pisze:
MaryLux pisze:Obrazek


Lusia? :lol:

Nie, ale w Lusinej ulubionej pozie

do góry kołami ? :mrgreen:[/quote]
Tak, Lusia tak lubi :)

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 9:15
przez mir.ka
agusialublin pisze:
barbarados pisze:Pozazdrosciliscie mi :wink:
Za zdrowie . :ok: :ok: :ok: :ok:


a jak :wink: pracujemy nad drugim :D


jak coś to z Basią mamy :wink:

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 9:16
przez mir.ka
agusialublin pisze:Wczoraj w nocy byliśmy z Zuzią u veta :cry:
Tak po 20tej brat zadzwonił że Zuzia wymiotuje. Poczekaliśmy trochę bo może to jednorazowy paw ale mała wymiotowała dalej. No wiec w te pędy pojechałam do nich i Zuzia trafiła na ncny dyżur do lecznicy.
Dostała ze cztery zastrzyki. I dzisiaj kot się naprawił :ok: Ładnie zjadła filecika z kurczaka, później wołowinkę. Możliwe że sami przekarmiliśmy Zuzię bo wczoraj kocinka sporo się ojadła i opiła.
Ale stracha napędziła


chcieliście z niej od razy zrobić Pysionka?

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 19:26
przez agusialublin
Jest szansa że Zuzia będzie miała towarzystwo :ok:
Brat już przekonany do drugiego kota, jeszcze została mama :D
Poradziłam mu aby poczytał sobie miau. Dowie się tu wszystkiego o kotach. I doczytał się o urokach posiadania drugiego kota :mrgreen:
Poza tym już wymięka bo Zuzia ciągle chce się bawić :mrgreen:

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 19:50
przez MaryLux
Obrazek

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 19:51
przez Ewa L.
agusialublin pisze:Jest szansa że Zuzia będzie miała towarzystwo :ok:
Brat już przekonany do drugiego kota, jeszcze została mama :D
Poradziłam mu aby poczytał sobie miau. Dowie się tu wszystkiego o kotach. I doczytał się o urokach posiadania drugiego kota :mrgreen:
Poza tym już wymięka bo Zuzia ciągle chce się bawić :mrgreen:

He he szybko go Zuźka zmordowała :mrgreen:

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 19:58
przez klaudiafj
Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:Jest szansa że Zuzia będzie miała towarzystwo :ok:
Brat już przekonany do drugiego kota, jeszcze została mama :D
Poradziłam mu aby poczytał sobie miau. Dowie się tu wszystkiego o kotach. I doczytał się o urokach posiadania drugiego kota :mrgreen:
Poza tym już wymięka bo Zuzia ciągle chce się bawić :mrgreen:

He he szybko go Zuźka zmordowała :mrgreen:

SUPERRRR :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 19:59
przez agusialublin
Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:Jest szansa że Zuzia będzie miała towarzystwo :ok:
Brat już przekonany do drugiego kota, jeszcze została mama :D
Poradziłam mu aby poczytał sobie miau. Dowie się tu wszystkiego o kotach. I doczytał się o urokach posiadania drugiego kota :mrgreen:
Poza tym już wymięka bo Zuzia ciągle chce się bawić :mrgreen:

He he szybko go Zuźka zmordowała :mrgreen:


my wzięliśmy drugiego kota po miesiącu, brat po tygodniu wymiękł :mrgreen:

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 20:02
przez MaryLux
agusialublin pisze:
Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:Jest szansa że Zuzia będzie miała towarzystwo :ok:
Brat już przekonany do drugiego kota, jeszcze została mama :D
Poradziłam mu aby poczytał sobie miau. Dowie się tu wszystkiego o kotach. I doczytał się o urokach posiadania drugiego kota :mrgreen:
Poza tym już wymięka bo Zuzia ciągle chce się bawić :mrgreen:

He he szybko go Zuźka zmordowała :mrgreen:


my wzięliśmy drugiego kota po miesiącu, brat po tygodniu wymiękł :mrgreen:

To dajmy mamie jeszcze ze 3 dni

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 20:15
przez agusialublin
We środę będzie kotek :D :D :D
mały śliczny czarniutki chłopczyk :D

Re: Było sobie kotków pięć część 9

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 20:44
przez MaryLux
agusialublin pisze:We środę będzie kotek :D :D :D
mały śliczny czarniutki chłopczyk :D

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: