Było sobie kotków pięć część 9

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 20, 2017 20:47 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Dobrze, że był dostęp do surowicy i od razu wszystkie koty dostały.
Wydezynfekuj też wszystko w miejscach gdzie przebywał Riko. Wypierz rzeczy których dotykał.
Polecam do tych celów Manusan. Dostępny w aptece bez recepty.
Trzymam mocne kciuki za wszystkie koteczki i za zdrowie Rikusia.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 21, 2017 10:21 Re: Było sobie kotków pięć część 9

jakieś wieści o Rikusiu?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 21, 2017 10:35 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Trzymam mocne kciuki za maluszki i twoje koty :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 21, 2017 11:17 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Riko nie żyje,


jak ja to powiem mamie i bratu .......


Kochany maluszek, tak chciał żyć, taki był cudowny
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto lis 21, 2017 11:22 Re: Było sobie kotków pięć część 9

biedny kociak :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:


a jak pozostałe się czują?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 21, 2017 11:26 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Zaraz jadę do veta to dopytam szczegółów bo to przez telefon było

Mama z bratem tak maluszka pokochali, serca im pękną
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto lis 21, 2017 11:43 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Aguś tak bardzo wam współczuję .
Riko [*] maluszku żegnaj :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 21, 2017 20:06 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Doczytałam. Tak bardzo mi przykro...
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lis 21, 2017 20:25 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Mama tak bardzo płakała, brat też :cry: wszyscy płaczemy

Oboje zdecydowali i to natychmiast że biorą drugiego kotka.
Z całego rodzeństwa a sześcioro ich było został jeszcze burasek chłopczyk. Jednak musimy zaczekać aż będzie drugi raz będzie zaszczepiony.
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto lis 21, 2017 20:49 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Rico [*] byłeś dzielny.
Odszedłeś mając dom i ustępując tym samym miejsca swojemu bratu.
Jesteś bohaterem.
Teraz biegaj sobie po zielonej trawce za TM i opiekuj się najbliższymi.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 21, 2017 21:22 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Bardzo współczuję ;( tulę ;(
Rico [']
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lis 21, 2017 23:00 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Doczytalam.
Przykro mi. Bardzo....
(*)
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lis 22, 2017 11:22 Re: Było sobie kotków pięć część 9

agusialublin pisze:Mama tak bardzo płakała, brat też :cry: wszyscy płaczemy

Oboje zdecydowali i to natychmiast że biorą drugiego kotka.
Z całego rodzeństwa a sześcioro ich było został jeszcze burasek chłopczyk. Jednak musimy zaczekać aż będzie drugi raz będzie zaszczepiony.


a co z pozostałą trójką? nic im nie było?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 22, 2017 22:34 Re: Było sobie kotków pięć część 9

mir.ka pisze:
agusialublin pisze:Mama tak bardzo płakała, brat też :cry: wszyscy płaczemy

Oboje zdecydowali i to natychmiast że biorą drugiego kotka.
Z całego rodzeństwa a sześcioro ich było został jeszcze burasek chłopczyk. Jednak musimy zaczekać aż będzie drugi raz będzie zaszczepiony.


a co z pozostałą trójką? nic im nie było?


poszły do adopcji został tylko jeden burasek
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro lis 22, 2017 22:39 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Kociarnia odpukać zdrowa
Muszę tylko dopytać veta kiedy będzie można towarzystwo zaszczepić po tym jak dostały tą surowicę. No i Zuzię bo termin szczepienia miała na 24 listopada ale one też surowicę dostała

Zuzia sama została a to taki energiczny i wesoły kotek że towarzystwo musi mieć. Jak brat idzie do pracy to mama z nią w pokoju siedzi. Ale lepiej by było jakby miała za towarzysza kotka
Musimy jeszcze ze trzy tygodnie zaczekać :cry:
Po 24 listopada będzie zaszczepiony jej braciszek, później jeszcze co najmniej dwa tygodnie aby szczepionka zadziałała

Maluszek będzie najpiękniejszym i najcudowniejszym prezentem po choinkę
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Silverblue i 227 gości