Strona 23 z 25

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Śro wrz 12, 2018 19:57
przez MAU
" Umarłych wieczność dotąd trwa póki pamięcią Im się płaci " - Wisława Szymborska
Aniu kochany Teresiaczek będzie zawsze obecny ,ale niestety, inaczej, w Twoich wspomnieniach i naszej serdecznej pamięci.
Bardzo,bardzo Ci współczuję ,Aniu.

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Śro wrz 12, 2018 21:50
przez klaudiafj
Kotimont pisze:Hej, hej, Klaudio.
Dotkliwy jest brak małego burasiątka. Już nikt nie paraduje między moją twarzą a monitorem, nie stuka łebkiem o nos.
Nie układa się na kokoszkę na komputerze, ani nie zwija w maleńką burą kulkę pod kocem.
Gdzie jesteś Teresiaczku...

Nie wiedziałam za bardzo co napisać, a chciałam dać znać, że jestem myślami z Wami. Pytanie "jak się czujesz?" dzień po wydało mi się nieodpowiednie :( <Tulę>

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Pt wrz 14, 2018 23:03
przez Kotimont
Dziękuję Wam, kochane moje. :201461 Dziękuję, że pamiętacie te silną duchem kruszyneczkę.

Wciąż mam przed oczami Teresię leżącą na kocyku na prawym boczku, głaskaną i ogrzewaną.
Gasła cichutko, powoli, jakby zapadała w sen. Coraz słabiej oddychała.
Nagle drgnęły jej przednie i tylne łapki, jakby chciała pobiec. Zadrżała prawa łapka z wenflonem.
I uleciała tam, gdzie już nie pamięta o bólu, bo nie ma na to czasu. Nigdy nie miała.

Mój ukochany bury maleńki Teresiaczku, dziękuję Ci za cały ten czas, kiedy byłyśmy razem, za Twoje zaufanie. <3

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Sob wrz 15, 2018 9:02
przez Gosiagosia
Obrazek
Aniu tak mi przykro :placz: mocno przytulam.
Nawet nie wiem co pisać bo słowa są tu zbędne. Tęsknota dlugo boli , coś o tym wiem.

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Wto wrz 18, 2018 6:14
przez Kotimont
Dziękuję, Gosiu za pamięć. :201461 Jeszcze trochę wody upłynie.

Znalazłam Teresiakową obróżkę z Palucha sprzed przeszło 3 lat.
Z każdego kąta wychodzą wspomnienia.

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Śro wrz 19, 2018 10:23
przez klaudiafj
:(

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Śro wrz 26, 2018 20:32
przez klaudiafj
:201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Sob paź 13, 2018 22:27
przez Baltimoore
Ojej, jak bardzo smutno :placz:
Tesiu [*] żegnaj i bądź szczęśliwa za TM

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Śro lis 14, 2018 9:19
przez MAU
Najcieplejsze myśli i :ok: :ok: za Twoje zdrowie ,Aniu :1luvu: i Dziewczynek :1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461 :1luvu:

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 12:09
przez klaudiafj
Hej <3

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Sob lis 24, 2018 16:51
przez Baltimoore
Co słychać u Was?

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Nie gru 23, 2018 11:46
przez MAU
Aniu zdrowych i spokojnych Świąt oraz pomyślnego , bez chorób i rozstań na zawsze,Nowego Roku dla Ciebie :1luvu: :1luvu: i wszystkiego najkociego dla Igi,Diabełka,Miki i Furciątka.Dla Futerek także mnóstwo głasków :1luvu: :201461 :201461 :201461 :1luvu:

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Nie gru 23, 2018 12:15
przez Baltimoore
I najlepsze życzenia ode mnie :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Nie lut 17, 2019 6:54
przez MAU
Wszystkiego najkociego Dziewczynki z okazji Waszego Święta - żyjcie długo,zdrowo jak tylko się da,szczęśliwie i w miarę zgodnie :1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461 :1luvu:
Specjalne,dodatkowe głaski dla Furasi :1luvu: :201461 :201461 :201461 :1luvu: i pozdrowienia dla Dużej :1luvu: :1luvu:

Re: Iga, Diabeł, Miki, Teśka[*] i Furka (2)

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 19:35
przez Kotimont
Dziękuję Wam, moje kochane za pamięć i odwiedzanie naszego wątku. <3 <3 <3
Nie mogłam się jakoś otrząsnąć po śmierci Teresiaczka i nie wchodziłam tu, bo bolało.
Nadal boli, bo maleńkiej, wszędobylskiej, ukochanej, jedynej w swoim rodzaju Cholery już nie ma.
Pozostała odrobina futerka jako relikwia.

Życie bandy potoczyło się dalej.
Iguszka odżyła. Trochę czasu minęło, zanim zorientowała się, że nie ma już z nami Burej Strzałki.
Zaczęła zwiedzać całe mieszkanie, porzuciwszy posterunek na kuchennym oknie. Teraz głównie wyleguje się na łóżku.
Polubiła furminator. Nie posiada się ze szczęścia, kiedy zaczynam targać jej futro tym, dotychczas przerażającym, narzędziem.
Mruczy tak zapamiętale, że niemal wpada w histerię.

Diabeł chudy i krótkowłosy wciąż namiętnie kocha olbrzymkę Miki, z wzajemnością, rzecz jasna.
Obie z okrutną radością napadają na Furkę, która wiernie stoi na straży SWOJEGO pokoju i ujada, kiedy łamią przepisowy dystans.
Czasem jednak udaje im się umiejętnie użyć zaklęcia Drętwota! i wprowadzić Furę w ekstazę.
Triumfalnie zajmują wtedy łóżko i wyzywająco spoglądają w jej rozzłoszczone ślepki: I co zrobisz, jak nic nie zrobisz...

Zazwyczaj kończy się to stekiem tak drastycznych obietnic Fury, że przed opuszczeniem nawiedzonego pokoju Miki i Diabłowi puszczają zwieracze.
Pół biedy, jeśli zdążą zeskoczyć na podłogę...

Fura po odejściu Tereski śpi ze mną. Najbardziej lubi moment, kiedy czytam. Ładuje się wtedy między moją twarz a książkę i JEST.
Miewa regularne zaparcia z powodu ruchomej kości miednicy, więc musi być codziennie monitorowana.

A ja nie potrafię już wyobrazić sobie życia bez kotów.