O cieniach. Pomocy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 19, 2016 12:51 O cieniach. Pomocy!

Witajcie, tydzień temu adoptowałam kota niewychodzącego. Jest kochany i bardzo towarzyski, ale mam z nim kilka problemów.
1. Drapak leży nieużywany, za to wszystko wokół pełni jego funkcję (spray z kocimiętką nie pomaga)
2. Chodzenie w nocy po głowie, bo chce się bawić i kilkukrotne budzenie.
3. Kuweta. Żwirek wokół już mi nawet nie przeszkadza, ale już 3 raz kot jakby nie do końca zrobił swoje, mówiąc bardziej opisowo część kupy została na tyłku i każda rzecz, która się z nim spotkała była w kupie. Macie na to jakieś sposoby? Wszystko mogę przeżyć, ale nie chcę mieć całego mieszkania w kocich kupach...
Liczę na pomoc i pozdrawiam serdecznie.

Ps. Jestem nowa, więc jeśli zły dział to przepraszam ;)

Ronnie17

 
Posty: 1
Od: Sob lis 19, 2016 12:44

Post » Sob lis 19, 2016 20:09 Re: O cieniach. Pomocy!

Nie piszesz w jakim wieku jest kotek. To ze chce bawic sie w nocy to faktycznie problem, mudidz wieczorem zmeczyc go zabawa np. pileczka, myszka czy wedka. Zmeczony zabawa padnie i zasnie.
Co do drapaka to jezeli jest to maly kotek to jeszcze sie nauczy ale potrzeba cierpliwosci, moze nie widzual drapaka i nie wie do czego sluzy.
Napisz nam cos wiecej o kotku z jakich warunkow go adoptowalas.
Pozdrawiam.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26785
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 19, 2016 21:25 Re: O cieniach. Pomocy!

Po pierwsze gratulacje :)
Po drugie i następne - czy kotek był u weterynarza po adopcji? Zawsze warto na początku dobrze kotka przebadać, ewentualnie zaszczapieć, odrobaczyć - jesli dotychczas tego nie było. Wet może też sprawdzić co z tymi kupami - możliwe że po prostu kot, zwłaszcza młody, jakos nieumiejętnie się załatwia i brudzi sobie futerko (wtedy niestety trzeba go po prostu wytrzeć względnie obmyć), ale może ma luźne kupy albo inne problemy, które to powodują. Wet to zawsze podstawa jak cos jest nie całkiem dobrze.
Wieczorem dobrze kotka zmęczyć, tuż przed snem, wtedy jest szansa, że noc przespi, chociaż... róznie bywa ;)
Z drapakami tak samo - moje koty uwielbiają ale czytałam już na forum o różnych przypadkach kotów, które wolą karton po drapaku niż sam drapak. Jak kocimiętka nie pomaga to może jakies fajne zabawki warto poukładać na drapaku albo w ogóle pobawić się z kotem na drapaku własnie? Żeby go sobie zaczął pozytywnie kojarzyć.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro lis 23, 2016 15:22 Re: O cieniach. Pomocy!

co do drapaka to bardzo ważne jest miejsce jego ustawienia.Jeśli stoi gdzieś w kącie może nie być atrakcyjny. Najlepsze miejsce jest tam gdzie najbardziej będzie przeszkadzać - w ciągach komunikacyjnych, przejścia gdzie jest dużo zapachów. U mnie np. stoi w wejściu do pokoju z przedpokoju, miejsce zostało wskazane przez Manię (*), która zawsze znaczyła tam framugi.
Powodzenia dla Ciebie i kotka:)
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 25 gości