Moje kocie córeczki - Lady ❤ i Stefi ❤

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 08, 2017 20:40 Re: Moja córeczka Lady <3

Praktycznie cały czas dostaje coś na uodpornienie, beta glukan, witaminę C, przez długi czas też lizynę. Najlepiej sprawdzał się Rutinoscorbin, ale na dzień dzisiejszy, podanie jej jakiejkolwiek tabletki jest bardzo problematyczne, a co dopiero przez tydzień-dwa :roll:. Ewentualnie spróbuję pokruszyć tabletkę i przemycić w jedzeniu :twisted:.

Trochę mnie to dziwi, że niektóre koty w dwa-trzy tygodnie potrafią wyjść z poważnego kociego katarku, a Lady z takim względnie łagodnym, męczy się już tyle czasu. Kiedyś czytałem, że koty z białą sierścią mają słabszą odporność i chyba coś w tym musi być.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Wto maja 09, 2017 9:17 Re: Moja córeczka Lady <3

Zefir pisze:
Magadha pisze:Cześć. Przeczytałam wszystko wczoraj do późna w nocy i teraz przez ostatnie 15 min.
Koteczka śliczna, żal pomyśleć, że tyle się nachorowała.

Całe szczęście koci katarek u Lady od samego początku był dość łagodny, ale za to bardzo oporny na leczenie. Wciąż nie jest w pełni wyleczony, bo co pojawia się poprawa, to za chwilę dochodzi do nawrotu :roll:.

Od kastracji minęły już dwa miesiąca i burza hormonalna wywołana zabiegiem, powoli zaczyna się uspokajać. Lady znów zaczyna zachowywać się jak dawniej, przestała aż tak bać się obcych oraz od paru dni je już trochę mniej (zdążyła jednak już sobie wyhodować tłuszczyk :lol:). Gdy nie ma ochoty na pieszczoty, to daje to do zrozumienia, w ostateczności ostrzegawczo delikatnie ugryzie. Po kastracji takie zachowanie znikło, a mała chwilami była aż nazbyt nachalna w kwestii pieszczot. Chociaż wciąż jest bardzo gadatliwa (co w niej bardzo lubię <3 ), to ''nie wyje już do księżyca''. Wszystko zaczyna wracać do normy :1luvu:. Jeszcze tylko gdybyśmy definitywnie pozbyli się kociego katarku...

W zeszłym tygodniu odwiedził nas kurier i przywiózł paczkę z zooplusa, a w niej - żwirek, suplement i szelki dla kociąt. Jakie było moje zdziwienie, gdy Lady dała się pogłaskać pani kurier i jej synowi 8-O. Najwyraźniej ta niechęć do obcych również była spowodowana burzą hormonalną po kastracji.

Próbowałem przyzwyczaić Lady do szelek i z czasem nauczyć ją chodzić na smyczy, jednak był to zły pomysł. Pomijając to, że samo założenie szelek było nie lada wyzwaniem, to po ich założeniu, kocica dostała szału, za wszelką cenę chciała je zdjąć. Myślałem, że z czasem się przyzwyczai, jednak czym dłużej je nosiła, tym bardziej była sfrustrowana. Ostatecznie zrezygnowałem i zdjąłem jej te szelki. Więcej prób chyba nie będzie.

Lady waży już 4 kg, a dokładnie 4,2 kg. Za miesiąc - półtora przewiduję, że będzie już ważyła 5 kg :twisted:



dorodna kocica z Lady :ok:

Chciałeś Lady wyprowadzać na spacery w szelkach? koty różnie reaguja na nie , jednym się podoba innym nie


ciekawe czy Daisy po sterylce też tak zacznie przybierać na wadze
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72722
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 09, 2017 10:57 Re: Moja córeczka Lady <3

Ja nauczyłam koty chodzić na szelkach u weterynarza. Nie miałam kiedyś transportera tylko szelki i smycz. Braliśmy koty na ręce i szliśmy u weta a tam koty same zaczynały chodzić w szelkach. Bo tam było coś gorszego niż same szelki i przestały zwracać na nie uwagę :) A w domu to była tragedia z szelkami. Jednak dziś bym już tak nie zrobiła, bo uświadomiłam sobie, że u wetki kotki mogły się zarazić czymś chodząc gołymi czystymi łapkami po podłodze. Teraz nie wypuszczam ich z transportera.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro maja 10, 2017 19:05 Re: Moja córeczka Lady <3

mir.ka pisze:Chciałeś Lady wyprowadzać na spacery w szelkach?

ciekawe czy Daisy po sterylce też tak zacznie przybierać na wadze

A no chciałem wyprowadzać Lady na spacery, ale chyba nici z tego :roll:.

W sumie Daisy by nie zaszkodziło, gdyby przybyło jej z 2 kg :mrgreen:

klaudiafj pisze:uświadomiłam sobie, że u wetki kotki mogły się zarazić czymś chodząc gołymi czystymi łapkami po podłodze.

A kto powiedział, że muszą iść na gołe stopy? :mrgreen: Przypomniało mi się moje ostatnie odkrycie w centrum chińskim - buty dla kota. Nawet rozmiarówki są różne :lol:.

Obrazek

Cena takiego obuwia to niecałe 30 zł. Osobiście nie kupiłbym takich dla Lady, bo wydaję mi się, że kotu by się w nich źle chodziło i by się niepotrzebnie denerwował.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pt maja 12, 2017 14:48 Re: Moja córeczka Lady <3

Zefir pisze:
mir.ka pisze:Chciałeś Lady wyprowadzać na spacery w szelkach?

ciekawe czy Daisy po sterylce też tak zacznie przybierać na wadze

A no chciałem wyprowadzać Lady na spacery, ale chyba nici z tego :roll:.

W sumie Daisy by nie zaszkodziło, gdyby przybyło jej z 2 kg :mrgreen:

klaudiafj pisze:uświadomiłam sobie, że u wetki kotki mogły się zarazić czymś chodząc gołymi czystymi łapkami po podłodze.

A kto powiedział, że muszą iść na gołe stopy? :mrgreen: Przypomniało mi się moje ostatnie odkrycie w centrum chińskim - buty dla kota. Nawet rozmiarówki są różne :lol:.

Obrazek

Cena takiego obuwia to niecałe 30 zł. Osobiście nie kupiłbym takich dla Lady, bo wydaję mi się, że kotu by się w nich źle chodziło i by się niepotrzebnie denerwował.


30 zł za 4 szt?

Daisy chyba będzie taka jak Elenka, która jest drobna i waży 3,5 kg.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72722
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 12, 2017 16:39 Re: Moja córeczka Lady <3

Buciki dla kota? Oh, niee :D Śliczne są ale chyba kot nie byłby zbyt szczęśliwy, że mu "ręce" kneblują :P
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Pt maja 12, 2017 20:25 Re: Moja córeczka Lady <3

:lol: uśmiałam sie z butów dla kota
Jakos nie koniecznie widzę swoje czorty w tym obuwiu :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt maja 12, 2017 21:10 Re: Moja córeczka Lady <3

Lady dzisiaj ma dobry humor, wybawiła się, dała wygłaskać, posiedziała trochę na balkonie :1luvu:.
A później to mnie rozśmieszyła, bo wchodzę do domu, a ona wychodzi sobie na korytarz, jakby nigdy nic 8O. Przez te urzędowanie na balkonie, zrobiła się ciekawa świata :roll:.

Moli25 pisze: :lol: uśmiałam sie z butów dla kota
Jakos nie koniecznie widzę swoje czorty w tym obuwiu :lol:

Są różne wzory, nawet były takie, wyglądające jak najzwyklejsze trampki, czarno białe :mrgreen:.
mir.ka pisze:30 zł za 4 szt?

Tak :wink:.
Chinchira pisze: Śliczne są ale chyba kot nie byłby zbyt szczęśliwy, że mu "ręce" kneblują

Myślę podobnie, dlatego się nie zdecydowałem na ich kupno :201461.

Miałem dzisiaj zgrać z telefonu nowe zdjęcia Lady i dodać, ale jakoś na wieczór energia ze mnie uszła. Jutro postaram się dodać :).
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pt maja 12, 2017 21:37 Re: Moja córeczka Lady <3

Buty dla kota :ryk: :ryk: :ryk:
Czekamy na zdjęcia i pozdrawiamy weekendowo.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 13, 2017 9:49 Re: Moja córeczka Lady <3

:lol: Zdjęcia koniecznie.

Magadha

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Wto lut 28, 2017 19:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 14, 2017 22:26 Re: Moja córeczka Lady <3

Moja piękna Lady :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Prawdziwy kotopies :ryk:

Obrazek

Bawi się :kotek:

Obrazek

Chwila nieuwagi, a kot już w zmywarce :strach:

Obrazek

Grzeje się pod kołderką :lol:

Obrazek

A tu znudzona zabawą, zasnęła na podłodze :roll:

Obrazek
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pon maja 15, 2017 6:38 Re: Moja córeczka Lady <3

Rzeczywiście Lady. Skąd wiedziałeś, że na taką wyrośnie, i że to imię będzie tak do niej pasować?
A to przerobione zdjęcie jak wygląda w oryginale?

Magadha

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Wto lut 28, 2017 19:10
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 15, 2017 10:33 Re: Moja córeczka Lady <3

Chinchira pisze:Buciki dla kota? Oh, niee :D Śliczne są ale chyba kot nie byłby zbyt szczęśliwy, że mu "ręce" kneblują :P

Też jestem tego zdania, kot w butach to tylko w bajkach. :201461 Świetne zdjęcia, Lady jest chyba w wieku mojej Bebi - ma teraz 9 miesięcy. Zrobiła się moja długa i szczupła ale nie chuda. Apetyt ma bardzo dobry. :catmilk: :catmilk: :catmilk:
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Pon maja 15, 2017 21:09 Re: Moja córeczka Lady <3

Magadha pisze:A to przerobione zdjęcie jak wygląda w oryginale?

Zdjęcie zostało zrobione za pomocą aplikacji snapchat, więc nie ma oryginału. Efekty na snapie na ogół nie łapią zwierząt, ale Lady jak widać złapały :mrgreen:.

Spójrzcie jaka ona wielka :201494

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Wto maja 16, 2017 11:16 Re: Moja córeczka Lady <3

Jakie cudowne zdjęcia :1luvu: :1luvu: :1luvu: Rozczulająca LAdy w pościeli <3 I jak trzyma wędkę haha super :D I jak śpi :1luvu: Kochane maleństwo :D A podobna jest do radgola :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości