Moje kocie córeczki - Lady ❤ i Stefi ❤

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 21, 2017 10:19 Re: Moja córeczka Lady <3

hutek pisze:Jakie problemy po Purizonie? Jak podtuczyc? Nie mam doswiadczenia



Rudzia po nim za bardzo przytyła i nie tylko ona jedna na miau. Purizon ma bardzo duzo białka (44%) i jest niewskazany dla starszych kotów, u Rudzi skończyło się zapaleniem pęcherza.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 21, 2017 10:31 Re: Moja córeczka Lady <3

U nas ładnie się sprawdzała sucha Feringa
z mokrych CFF, Granata, Feringa i od czasu do czasu Animonda

teraz są głównie na BARFie + 2/3 razy w tygodniu mokra pucha wyżej wymieniona
waga: Fryderyk 5,2kg (wet potwierdził kiedyś, że ma idealną wagę), Scarlet 3,5 i Midzia 3,8kg
ser_Kociątko
 

Post » Wto lis 21, 2017 11:22 Re: Moja córeczka Lady <3

ser_Kociątko pisze:U nas ładnie się sprawdzała sucha Feringa
z mokrych CFF, Granata, Feringa i od czasu do czasu Animonda

teraz są głównie na BARFie + 2/3 razy w tygodniu mokra pucha wyżej wymieniona
waga: Fryderyk 5,2kg (wet potwierdził kiedyś, że ma idealną wagę), Scarlet 3,5 i Midzia 3,8kg

Myslalem o BARFIE tylko nie wiem jak sie do tego zabrac.
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Wto lis 21, 2017 12:14 Re: Moja córeczka Lady <3

My zaczęliśmy w ten sposób, że kupiłam 2kg porcji rosołowej, trochę wątróbki indyczej, serduszka kacze i żołądki gęsie tak, że całości wyszło 1,2kg do tego 3 udka kurze i szyjki kacze
Wszystko razem zmieliłam.
Kupiłam felini complete, taurynę i olej z łososia.
Dodałam do mieszanki wg zapisów na pudełeczkach, pomroziłam porcje i już :)

Teraz kupuję to samo mięso, ale już bez felini complete a z poszczególnymi suplami oddzielnie. :)
ser_Kociątko
 

Post » Wto lis 21, 2017 18:47 Re: Moja córeczka Lady <3

Lady nie jest na tyle gruba, bym musiał ją odchudzać. Koty które od małego jedzą BARFa mają lepiej rozbudowane mięśnie (a co za tym idzie, kot waży więcej, gdyż mięśnie więcej ważą). Lady może nie jest taka szczupła jak była wcześniej, ale nie powiedziałbym, że jest otyła. I na pewno nie wyobrażam sobie ograniczyć jej jedzenia. Ostatnio zwiększył jej się trochę apetyt i porcje dzienne okazały się być za małe. Przez te parę dni, przez które jadła mniejsze porcje, była strasznie nerwowa i zestresowana, nie dawała się nawet pogłaskać. Dopiero jak zacząłem dodatkowo dodawać jej do dziennej porcji BARFa po pół skrzydełka z kurczaka, zaczęła zachowywać się normalnie.
hutek pisze:Myslalem o BARFIE tylko nie wiem jak sie do tego zabrac.

O ile twoje koty lubią surowe mięso, to nic trudnego. Pierwszą mieszankę dla Lady zrobiłem z udek z kurczaka, serc i żołądków kurzych, a jako suplement użyłem jedynie żółtek z jajek. Część mięsa skroiłem, a część zmieliłem. Przy następnych mieszankach używałem już Felinii Complete.

Aktualnie mieszanki robię z dwóch rodzai mięs (80% mięsa, 20% podrobów), całość kroję. Najczęstsze mieszanki jakie robię to wołowina - kurczak i indyk - kurczak, ale od czasu do czasu zaszaleję i zrobię np. jeleń - kurczak lub królik - kurczak. Jako suplementy używam: Felinii Complete, taurynę, kapsułki omega - 3 i beta glukan. Zachęcam jednak byś z czasem spróbował naturalnej suplementacji, ja niestety się nie zdecydowałem. No i musisz pamiętaj, że najlepsze jest tłustsze mięso, bo te chude (typu filet z kurczaka), zawiera zbyt dużo białka i nie jest to zbyt zdrowe dla nerek. No i w między czasie staraj się czytać to forum: http://www.barfnyswiat.org , bo to skarbnica wiedzy.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Śro lis 22, 2017 7:14 Re: Moja córeczka Lady <3

Dzieki za wskazowki
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon lis 27, 2017 13:34 Re: Moja córeczka Lady <3

mir.ka pisze:
hutek pisze:Jakie problemy po Purizonie? Jak podtuczyc? Nie mam doswiadczenia



Rudzia po nim za bardzo przytyła i nie tylko ona jedna na miau. Purizon ma bardzo duzo białka (44%) i jest niewskazany dla starszych kotów, u Rudzi skończyło się zapaleniem pęcherza.

Tak, potwierdzam :) Moja Marysia też utyła i też miała kryształy. Od zmiany suchej schudła 1 kg a kryształy zniknęły :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 27, 2017 13:35 Re: Moja córeczka Lady <3

Zefir - ja do czarnego będę miała białego :D Rzucam Ci wyzwanie - czy zdecydujesz się na czarnego? :ryk: :ryk: :ryk:

Jest nagroda.... hmmm kubek smakołyków i satysfakcja :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pon lis 27, 2017 14:08 przez klaudiafj, łącznie edytowano 1 raz
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 27, 2017 14:06 Re: Moja córeczka Lady <3

Czarny u nas też do adopcji :D znaczy czarno biały z przewagą czarnego ! Zachęcam! :D
ser_Kociątko
 

Post » Pon lis 27, 2017 20:15 Re: Moja córeczka Lady <3

klaudiafj pisze:
mir.ka pisze:
hutek pisze:Jakie problemy po Purizonie? Jak podtuczyc? Nie mam doswiadczenia



Rudzia po nim za bardzo przytyła i nie tylko ona jedna na miau. Purizon ma bardzo duzo białka (44%) i jest niewskazany dla starszych kotów, u Rudzi skończyło się zapaleniem pęcherza.

Tak, potwierdzam :) Moja Marysia też utyła i też miała kryształy. Od zmiany suchej schudła 1 kg a kryształy zniknęły :)

Załamałam się :(
Testowałam różne karmy. Niedawno przestawiłam moje koty właśnie na Purizon, bo: bez zboża, nie rujnuje zanadto budżetu i ma dobre opinie. A teraz się dowiaduję że jest zupełnie nieodpowiedni :( . Doradźcie w takim razie dobrą, zdrową i w rozsądnej cenie karmę dla 7-latka ze skłonnością do nadwagi
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Pon lis 27, 2017 20:25 Re: Moja córeczka Lady <3

U nas ładnie się sprawuje sucha Feringa albo GranataPet :)
Dobra jest też Porta 21 (ta niebieska)
ser_Kociątko
 

Post » Pon lis 27, 2017 20:44 Re: Moja córeczka Lady <3

7 letni kotek mógłby jeść Purizon, ale że ma sklonnosci do nadwagi to powiem szczerze, że nie wiem. Każdy kot reaguje inaczej. Sa takie co nie tyja. Jednak moja Marysia utyla. Zmianilam karme na WildCat i bez zadnej diety schudla 1 kg 4 miesiace. Karma nie smakuje tak jak Purizon ale jest jedzona :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 27, 2017 21:42 Re: Moja córeczka Lady <3

Karma zdrowa, w rozsądnej cenie i dla kota ze skłonnościami do nadwagi? Na myśl nasuwa mi się tylko jedna - BARF :mrgreen:
Na pewno jest zdrowszy niż jakakolwiek gotowa karma oraz wychodzi stosunkowo tanio w porównaniu do dobrych karm bez zbożowych :wink:.

klaudiafj pisze:Zefir - ja do czarnego będę miała białego :D Rzucam Ci wyzwanie - czy zdecydujesz się na czarnego? :ryk: :ryk: :ryk:

Jest nagroda.... hmmm kubek smakołyków i satysfakcja :mrgreen:

Może wróćmy do tego tematu za rok, jak już się wyprowadzę na swoje? :mrgreen:

Ostatnio dużo zastanawiałem się nad dokoceniem i jak wcześniej byłem pewny, że to dobry pomysł, tak z czasem mam coraz więcej wątpliwości. Obawiam się, że Lady może nie dogadać się z nowym kotem, szczególnie że ma charakter dominujący. Dodatkowo wystarczy, że pogłaskam jakiegoś innego innego, a ona od razu to wyczuwa i nie pozwali mi się nawet dotknąć. Z drugiej strony myślę, że towarzystwo dobrze by jej zrobiło i może z czasem dogadałaby się z innym kotem.

Jeżeli zdecydowałbym się na dokocenie to nie szybciej niż za rok i najlepiej kocurkiem o łagodnym usposobieniu, bo Lady prędzej by się z takim dogadała niż z inną kotką, o podobnym do niej charakterze. Raczej wolałbym już dorosłego kota, w wieku zbliżonym do Lady (szczególnie, że dla takiego starszego kota ciężej jest znaleźć nowy dom niż dla kociaka). Co do koloru, to tak naprawdę obojętne, jednak nie kryję, że od jakiegoś czasu jestem zakochany w czarnych kotach, a od dawien dawna, w kotach czarno - białych :1luvu:.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pon lis 27, 2017 21:51 Re: Moja córeczka Lady <3

Nie wiem zupełnie po co czekać :) Zawsze człowiek się czymś zasłania - i nie mów, że nie ;) Wiem po sobie. Nigdy nie będzie idealnej sytuacji na dokocenie ;) Jak i na dziecko itd. Są tematy, które zawsze budzą wątpliwości. Ale oczywiście piszę to na luzie, nic nie wymagam, choć za rok kubek smakołyków zjełczeje, a już Ci usypałam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

żartuje :wink:

A tak na poważnie to jako osoba z przeróżnym doświadczeniem kocim powiem Ci, że nikt nie leje się tak efektownie jak samiczka z samcem :roll:

Jak się zaczęły bić to jak w kreskówce - z kuli wystawała tylko jakaś noga czasem czy ogon, zupełnie nic nie było widać i tylko futro leciało na boki :ryk:

Co do tego czy Lady zaakceptuje czy nie - Lady widziała inne koty. Moja Kitusia przez 10 lat, czy nawet więcej, myślała, że jest jedynym kotem na świecie! Jak była mała to był u nas przez chwilę mały kociak to syczały na siebie okropnie. I wtedy uznałam, że moja Kitusia nie akceptuje innych kotów. W wieku 10 lat zaczęło jej odbijać z powodu braku drugiego kota. Naprawdę. Zaczęła się bardzo źle czuć i źle wariować. Od razu zrozumiałam sygnały i dokociłam się MAciusiem, kotem schroniskowym, bez szans na adopcje, bo w słusznym wieku ok 9 lat. Fochy trwały 3 dni, przenosiłam zapachy, głaskałam oboje. Potem zaczęli się dogadywać. Choć bywało różnie. Do śmierci Maciusia kochali się i prali równo :)

Potem miałam dwie dziewczynki, potem trzy i teraz dwie i bijatyk nie ma ani jednej, nie licząc jak Kitusia z choroby wyżywała się na Marysi, ale po wyleczeniu wszystko wróciło do normy.

Teraz będę mieć Kubusia i ciekawe jak to będzie. Obstawiam wojny damsko-męskie :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 27, 2017 22:27 Re: Moja córeczka Lady <3

Akurat to, że odwlekam dokocenie na przyszły rok, nie jest spowodowane moimi wątpliwościami, lecz sprzeciwem rodziców. Biorąc pod uwagę, że mieszkam razem z nimi, muszę liczyć się z ich zdaniem. Jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli, w przyszłym roku przeprowadzę się do Wrocławia i dopiero wtedy będę mógł myśleć o dokoceniu :wink:.

Czytając różne wątki na forum, zauważyłem, że jednak sporo osób twierdzi, że prędzej dogada się kocur z kotką, niż dwie kotki ze sobą. No ale wiadomo, każdy kot jest innych i myślę, że to bardziej od charakteru danego kota zależy.

Jeżeli się już dokocę, to na pewno będę początkowo izolował od siebie koty i stopniowo je do siebie przyzwyczajał :). A ty zamierzasz początkowo izolować Kubusia?

W piątek był Black Friday, więc postanowiłem skorzystać z przecen i kupić jakąś ciekawą książkę o kotach. Pierwotnie planowałem kupić tylko jedną, ale nie mogłem się zdecydować którą i kupiłem dwie - ,,Zaklinacz kotów'' i ,,Jak kot z kotem'' :mrgreen:.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Nul, Silverblue i 88 gości